Zamiast Jagielloni sparing z Dinamem Bukareszt

Jedenaście dni pozostało Chojniczance do rozpoczęcia nowego sezonu Nice I ligi. Do drużyny dołączył kolejny zawodnik, tym razem jest to Brazylijczyk z polskim obywatelstwem Luiz Carlos Santos Deleu.

9 lipca 2018  11:32

Podziel się:  

Chojniczanka kontynuuje politykę zasilania drużyny zawodnikami starszymi i doświadczonymi, którzy grali już w wielu różnych klubach. Bez wątpienia takim jest też siódmy zawodnik, który w krótkiej przerwie letniej dołączył do kadry Przemysława Cecherza, czyli Deleu. Jest on zawodnikiem głównie defensywnym, wcześniej grał m.in. w Lechii Gdańsk oraz Cracovii. - Łącznie na boiskach Ekstraklasy rozegrał 178 meczów, w których zdobył 6 bramek. Na swoim koncie ma także występy na najwyższym szczeblu rozgrywek w Brazylii – informuje Chojniczanka.

Jednak w zeszłym sezonie 34-letni zawodnik nie grał zbyt dużo – rozegrał pięć meczów w Ekstraklasie (Cracovia) i… 1 w Nice I lidze (Miedź Legnica). - Słyszałem wiele dobrych opinii o Chojniczance i Chojnicach. Bardzo się cieszę, że będę także tak blisko Gdańska. Chojniczanka buduje silny zespół i jestem bardzo zadowolony, że mogę do niego dołączyć. Widzę, że wiele ludzi ma wątpliwości wobec mojej osoby ze względu na wiek, ale ja nie zapomniałem jak się gra w piłkę. Jestem zdrowy i po mojej stronie z pewnością nie zabraknie pełnego zaangażowania. Będę walczył w każdym meczu i mam nadzieję, że będę mógł pomóc Chojniczance już w pierwszym spotkaniu – mówi na oficjalnej stronie klubu Deleu.

Jutro Chojniczanka miała rozegrać w Gniewinie sparing z wicemistrzem Polski Jagiellonią Białystok. Jednak jak się dowiedzieliśmy, drużyna Ireneusza Mamrota ma problemy z kontuzjami i z zaplanowanych sparingów zagra tylko jeden z Dinamem Bukareszt. Chojniczanka nie zostanie jednak na lodzie i ma zagrać również z Dinamem Bukareszt, które na obozie dysponuje szeroką kadrą i wystawi inny skład przeciwko pierwszoligowcowi z Chojnic.

Do inauguracji nowego sezonu Nice I ligi coraz bliżej. Przypomnijmy, start zaplanowano w Chojnicach na przyszły piątek 20lipca na godz. 20.00. Chojniczanka zmierzy się wtedy ze spadkowiczem z Lotto Ekstraklasy Sandecją Nowy Sącz. Jak przygotowania i mecze sparingowe ocenia na stronie klubu trener Cecherz? - Wszystko przebiega zgodnie z tym co sobie założyliśmy. Nie ma żadnych zakłóceń, a warunki do tego, by realizować ten plan są spełnione. Na pewno takim najtrudniejszym etapem jest budowanie kadry zespołu.

- Trzon drużyny już mamy, ale żeby ukończyć budowę, brakuje nam jeszcze paru ogniw. Jednak przy takich zawodnikach jakich już mamy i planach jakie mamy wobec graczy, którzy mają do nas trafić, nie będzie to jakiś problem jeżeli chodzi o grę zespołu w sezonie. Drużyna pracuje bardzo ciężko. Chłopacy są bardzo skoncentrowani na zajęciach, nie ma żadnego problemu z realizacją założeń i celów na dany trening. Do tego jeszcze widzę, że zawodnicy podchodzą do zajęć z dużym entuzjazmem, a to pozwala zwiększać obciążenia, zadania i cele do realizacji – mówi trener.

I ocenia przegrane springi z Pogonią 0:1 i Lechią 1:5.  - Dla nas są to duże wskazówki i ważny materiał do analizy. Po takich meczach wiemy co poprawiać, nad czym należy jeszcze pracować, gdzie zespół ma mankamenty i gdzie robi błędy. To właśnie pokazał ten ostatni sparing z Lechią i te 10 dni poświęcone na trening przełożyliśmy na to, by te błędy wyeliminować. Mam nadzieję, że będzie to już miało swoje przełożenie w najbliższym sparingu. Wszystko wskazuje na to, że w sobotę kibice będą mogli zobaczyć Chojniczankę u siebie, w ostatnim sparingu przed sezonem Chojniczanka zagra o 12.00 (prawdopodobnie przy Mickiewicza) z Olimpią Grudziądz.

Jednak trener Cecherz mówi, że mimo iż ma być to generalny sprawdzian przed ligą, to nie chce się „odkryć”. - Jestem zwolennikiem zasady, by nasz ligowy przeciwnik nie wiedział dokładnie w jakim składzie możemy z nim zagrać. Dlatego tutaj również nie będzie tak, że ta jedenastka która zagra z Grudziądzem, wyjdzie tydzień później na inaugurację z Sandecją. Do tego dojdzie analiza przeciwnika i będziemy musieli dobrać poszczególne personalia konkretnie pod rywala. Wychodzimy z założenia, że od pierwszego meczu musimy wygrywać.

Przypomnijmy, do Chojniczanki w krótkiej przerwie letniej dołączyło już siedmiu zawodników -  Seweryn Michalski, Janusz Surdykowski, Tomasz Foszmańczyk, Wojciech Trochim, Serhiy Pylypchuk, Miłosz Przybecki oraz Deleu.

(olo)