Zaginął 17 - letni mieszkaniec Czerska. Dziś policja znalazła jego ciało

W niedzielę (14.01.) od godzin porannych trwały poszukiwania młodego mieszkańca Czerska, którego zaginięcie zgłosiła dziś rodzina. Czerszczanina szukała policja oraz straż pożarna.

Okoliczność tej tragicznej śmierci ma wyjaśnić śledztwo.   |  fot. red.

Około godz. 13.00, w odległości około stu metrów od stacji paliw (rogatki Czerska, trasa Czersk – Łąg, ok. 100 metrów od drogi krajowej 22), funkcjonariusze znaleźli w rowie melioracyjnym zwłoki zaginionego 17 - latka. Ciało było zanurzone w wodzie. Stan wody w rowie melioracyjnym był wysoki (ok.1,2m).

Na miejscu prowadzono czynności procesowe. Pod nadzorem prokuratora zostały przeprowadzone oględziny. Ciało chłopaka zostało zabezpieczone do badan sekcyjnych. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, wczoraj (13.01.) czerszczanin miał uczestniczyć w uroczystości urodzinowej w lokalu. Wyszedł w trakcie imprezy, do lokalu już nie powrócił. Po tym, gdy nie dotarł do domu, rodzina zawiadomiła policję.

Aktualizacja (15-01-18)

Mirosław Orłowski, Prokurator Rejonowy w Chojnicach informuje, że dziś (15.01.) prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie gwałtownego zgonu 17-letniego mieszkańca Czerska Patryka B. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Bezpośrednią przyczynę śmierci - wychłodzenie organizmu lub utonięcie - ma ustalić sekcja zwłok zaplanowana na wtorek 16 stycznia. 

(red.)