Zabrali, dodali, wyszło prawie tyle samo

Podczas wczorajszej sesji radni zajęli się – po decyzji rządu – obniżeniem wynagrodzenia starosty. Zabrali mu więc ustawowe 1690 zł, ale… autopoprawką dali mu dodatek specjalny w kwocie 1500 zł. Starosta jest więc „w plecy” tylko 190 z

Starosta będzie do końca kadencji zarabiał 190 zł mniej. Według rządowej ustawy miało to być prawie 1700 zł mniej.   |  fot. (olo)

Staroście, jak i każdemu samorządowcowi w Polsce, 20 % wynagrodzenia zabrali niedawno rządzący po słynnej aferze z nagrodami dla niektórych członków partii rządzącej. Teraz te decyzje muszą w życie wprowadzić rady. W przypadku Stanisława Skai zabrano mu 1690 zł i zamiast 12,3 tys. zł miałby zarabiać ok. 10,6 tys. zł brutto miesięcznie. Ale…

Na sesji dodatek specjalny dla starosty w kwocie 1500 zł zaproponował przewodniczący rady Robert Skórczewski, argumentując to historycznym budżetem i dodatkowym zaangażowaniem starosty w różne przedsięwzięcia, które nie są jego służbowym obowiązkiem. – Walczymy przecież o wyższe wynagrodzenia wszystkich pracowników podległych jednostek, a teraz przyszedł moment, że staroście czy członkom zarządu  musielibyśmy obniżyć. Dlatego moja propozycja jest taka, żeby dołożyć staroście dodatek specjalny, a decyzję podejmą radni – powiedział Robert Skórczewski.

Po krótkiej dyskusji i dłuższym przeliczaniu aktualnej wypłaty starosty 15 radnych było za tymi zmianami, trzech się wstrzymało. Teraz starosta będzie zarabiał łącznie 12,1 tys. zł, a więc nie 1690, a jedynie 190 zł mniej. Jak zauważył wicestarosta Marek Szczepański, po zmianie ustawodawcy, starosta ma niższe wynagrodzenie zasadnicze od 6 podległych mu dyrektorów wydziałów, a takie samo jak 9 innych dyrektorów. – Ale intencje polityczne rządzących wszyscy rozumiemy – dodał Szczepański.

Tekst i fot. (olo)

  1. 24 czerwca 2018  10:17   Oby to był ostatni tak głupawy śmiech   Wyborca

    I w następnych wyborach totalna klapa dla takich ludzi jak starosta jego popleczników

    10
    2
  2. 23 czerwca 2018  18:02   Większość mieszkańców ...   angel

    Większość mieszkańców powiatu za 1530 zł netto musi wyżyć, więc bez dodatku 10600 brutto (netto 7452,53 zł) to całkiem spora kwota. Jeżeli Pan starosta za to nie potrafi wyżyć to jego problem. A "dodatkowe zaangażowanie", to przepraszam, my mieszkańcy powiatu też się angażujemy w pracę i żadnych dodatków z tego tytułu nie otrzymujemy. Za przeproszeniem, ale zaproponowanie jakiś tam dodatków jest potwierdzeniem tego, że radni wolą trzymać "palec prosto ...".

    14
    3
  3. 22 czerwca 2018  19:48   0 0=0   QQQ

    0 0=0

    5
    6
  4. 22 czerwca 2018  19:23   Zakłamanie   Nie da się odciąć od koryta

    Co kogo obchodzi niższa zasadnicza skoro starosta ma dodatkowo 4 wysokie dodatki. Zasadnicza 4.800 a dodatki prawie 8.000 zł. Tak wygląda manipulowanie informacjami. Biedny starosta zasadnicza tyle co dyrektorów, ale dodatków ma tyle co prawie dwie zasadnicze. Jak to koleś kolesia wspiera.

    30
    8
  5. 22 czerwca 2018  17:51   Śmiech to zdrowie Stasiu   As

    Śmiech to zdrowie Stasiu

    21
    5
  6. 22 czerwca 2018  15:58   Uważają ludzi za idiotów!!!!   Zniesmaczona

    Czy Wy w Starostwie uważacie ludzi za idiotów?! Wywalić starostę z całym tym zarządem co tylko o swoje tyłki dbają!!!

    34
    11