Z cyklu tradycji ludowych: Sierpień

W pierwszych dniach tego miesiąca, jak Polska długa i szeroka, wszędzie po wioskach już żniwa na ukończeniu, w sadach dojrzewają owoce, po ogrodach i łąkach lśnią do słońca najpiękniejsze kwiaty i zioła

Sierpień to czas zbierania plonów.   |  fot. (red.)

Wszak 15 sierpnia przypada Matki Boski Zielnej (Wniebowzięcia), w którym to dniu obowiązkowo dziewczęta i chłopcy zanieść muszą pod ołtarz Bogurodzicy najwonniejsze zioła do poświęcenia.

Miesiąc sierpień podobnie jak każdy inny miesiąc w roku posiada swoje przysłowia, odnoszące się najczęściej do pogody. Lud wiejski bowiem wszystkie niemal święta kościelne zastosowuje do swoich wyroczni o pogodzie na najbliższą przyszłość.

Dnia 10 sierpnia przypada np. św. Wawrzyńca. Na ten dzień lud ma już gotowe przysłowie: „Wawrzyniec pokazuje, jaka jesień następuje”, albo „Na święty Wawrzyniec, wolny przez pola gościniec”.

Ponieważ sierpień jest zarówno miesiącem zbiorów, jak i okresem ciężkiej pracy w gospodarstwie, dlatego też mówi się: „Z sierpem w ręku witać sierpień – Wiele uciech, wiele cierpień”.

Według wierzeń ludowych, o ile w sierpniu w pierwszym tygodniu pogoda stała – będzie zima długo biała.

Tak samo jeżeli dzień Wniebowzięcia NMP jest pogodny, lud wierzy święcie, że reszta lata będzie ciepła i zakończy się pogodą.

Na dzień 20 mamy znów inne przysłowie: „Gdy na św. Bernarda ziemia twarda – będzie zima harda”. Wreszcie dnia 24 na św. Bartłomieja mówi się ogólnie: „Bartłomiej zwiastuje, jaka jesień następuje”.

Górale w Tatrach i na Podhalu uważają, że jeżeli w sierpniu mgły w górach, to na pewno przyjdą deszcze, jeśli zaś mgły suną nisko w dolinach można wierzyć w długą jeszcze i piękną pogodę.

Miesiąc sierpień posiada też i piękne tradycje religijne. Święto Wniebowzięcia w dniu 15 sierpnia poświęcone jest specjalnej czci NMP. Oprócz święcenia ziół we wszystkich niemal wioskach polskich, w wielu miejscowościach odbywają się w tym dniu uroczyste odpusty. Najsłynniejszym z nich jest odpust w Kalwarii Zebrzydowskiej pod Krakowem.

Urocze wzgórza podkarpackie, na których na tle zieleni widnieją niezliczone białe kaplice Drogi Krzyżowej – zapełniają się w tym dniu niezliczonym, wielobarwnym tłumem ze wszystkich stron Polski. Lud polski dziękuje Bogurodzicy za doznane łaski i śle modły do Najwyższego o szczęście dla siebie i dla ziemi rodzinnej.

Opr. Z. S.