Wymęczony remis

Po ostatniej porażce z Regą Trzebiatów, tym razem u siebie - piłkarze Chojniczanki w 22 kolejce rozgrywek III ligi, zmierzyli się z zajmującą ostatnią lokatę w tabeli - drużyną Darzbór Szczecinek.

Dzisiejszy remis zaskoczył kibiców, działaczy jak i samych zawodników.   |  fot. m.n.

Kibice liczyli, na grad goli, albowiem ostatnią porażkę na wyjeździe uznali za „wypadek przy pracy” a aktualnie najsłabsza drużyna rozgrywek miała poprawić przewagę punktową lidera tabeli.

Gospodarze rozpoczęli mecz w składzie:  B. Chudy, M. Steinborn, A. Kowalczyk, D. Trzebiński, P. Stromczyński, F. Marciniak, M. Ostrowski, A. Atanacković, D. Fabich, M. Chudziński, K. Romańczyk.

Początek spotkania zawodnicy obydwu drużyn, jak i kibice uczcili minutą ciszy ku czci ofiar katastrofy samolotowej w Smoleńsku. Mimo, iż od początku spotkania piłkarze Chojniczanki uzyskali przewagę to poziom gry pozostawiał wiele do życzenia. Mimo kilku okazji chojniczan do zdobycia gola, wynik pozostawał bezbramkowy aż do 42 min., kiedy zawodnik gości wykorzystując błąd chojnickiej obrony, przerzucił piłkę nad bramkarzem Chojniczanki ustalając wynik spotkania na 0:1. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza połowa spotkania.

II połowa to również przewaga Chojniczanki, jednak bez efektów. W 66 min. do gry wchodzi Borowski witany oklaskami przez kibiców. Mimo presji wywieranej na rywala chojniczanie nie potrafili zdobyć wyrównującej bramki. Nerwowa końcówka w doliczonym czasie gry przyniosła tak oczekiwaną przez chojniczan bramkę. Jej strzelcem w 95 min. był Andrzej Borowski. Dzisiejszy mecz potwierdził, iż ostatnia porażka w Trzebiatowie to nie był „wypadek przy pracy”. Nie jest to jeszcze powód do paniki, ale alarmowe światełko błyska coraz mocniej. Czas wyciągnąć wnioski, bowiem lider tabeli na własnym boisku prawie musiał uznać wyższość ostatniej drużyny z tabeli.  O mało co, 3 punkty odjechałyby do Szczecinka. 

Następny mecz piłkarze Chojniczanki rozegrają w środę 28.04. W rozgrywkach Pucharu Polski zmierzą się z Gryfem Tczew. W niedzielę 2 maja  walka o kolejne ligowe punkty, tym razem w Bytowie.

(red)

fotoreportarz.jpg

Tabela rozgrywek

Lp Nazwa Mecze punkty bramki
1 Chojniczanka 
20 43 52 - 29
2 Rega Trzebiatów 20 39 32 - 17
3 Orkan Rumia 19 33 41 - 29
4 Gryf Słupsk 20 31 43 - 34
5 Cartusia Kartuzy 19 31 34 - 28
6 Kaszubia Kościerzyna 19 29 37 - 29
7 Kotwica Kołobrzeg 20 27 40 - 37
8 Błękitni Stargard Szcz.   
20 26 36 - 39
9 Energetyk Gryfino 20 25 24 - 30
10 Dąb Dębno 18 23 28 - 31
11 Piast Choszczno 20 22 27 - 29
12 Chemik Police 19 21 30 - 36
13 Gryf Wejherowo 19 21 25 - 36
14 Bytovia Bytów 19 18 30 - 30
15 Astra Ustronie Morskie 19 17 27 - 45
16 Darzbór Szczecinek 19 13 19 - 46
  1. 26 kwietnia 2010  06:57   Przypadek!   anonim

    No był i to jeszcze w ostatniej minucie!

    0
    0
  2. 25 kwietnia 2010  22:35   gol i gwizdek...   ali

    niech mi ktoś powie, że to był przypadek...

    0
    0
  3. 25 kwietnia 2010  17:28   hmm byle by ta czarna seria ...   anonim

    hmm byle by ta czarna seria trwała jak najkrócej.

    0
    0
  4. 25 kwietnia 2010  10:05   Chojniczanka to kaszanka!   anonim

    Chojniczanka to kaszanka!

    0
    0
  5. 24 kwietnia 2010  22:44   Kompromitacja, szkoda słów!   anonim

    Kompromitacja, szkoda słów!

    0
    0
  6. 24 kwietnia 2010  18:18   Coś z tego sztucznie ...   spectrener

    Coś z tego sztucznie napompowanego balonu zaczyna uchodzic powietrze. Chojniczanka gra kiepsko i bez pomysłu, czego kolejnym dowodem było dzisiejsze spotkanie. Tragedia, boję się, ze z takim poziomem wyląduja w polowie tabeli. Za duzo było och i ach przed rozpoczęciem rozgrywek a za malo realnej oceny. Coz powietrze schodzi z coraz wiekszym sykiem, oby znalazl sie sprawny wulkanizator i ten nadety balon szybko zakleil

    0
    0