Chojniccy radni będą wnioskować do burmistrza o zwiększenie dotacji na schronisko dla zwierząt „Przytulisko”. Skąd wynika taka potrzeba? Zazwyczaj w innych zakątkach Polski wizyty w podobnych miejscach powodują przygnębienie.
28 września 2015 07:20Nieraz widoczne jest w schroniskach, iż brakuje tam funduszy i dbałości zarówno o bazę, jak i zwierzęta. Ale nie w Chojnicach.
Zarówno kierownik schroniska Jarosław Frączek, jak i jego współpracownicy i wolontariusze z sercem i zaangażowaniem oddają się swym zajęciom. Niedawna wizyta radnych zaowocowała wnioskiem, iż to miejsce ma dobrego gospodarza. Wciąż powstają nowe elementy, wszędzie jest schludnie, czysto.
- Staramy się pozyskać jak najwięcej od darczyńców, wiele rzeczy powstaje systemem gospodarskim – opowiadał Frączek. - Ale nie sposób pracować dalej płacąc minimalne wynagrodzenie. A mamy szerokie plany – chcemy pozyskać od IHAR - u sąsiednie 3 hektary m.in. na schronisko dla dzikich zwierząt.
Dlatego pojawiła się sugestia, by począwszy od przyszłego roku zwiększyć dotację z 320 do 400 tysięcy złotych rocznie. Wszyscy radni zgodzili się, ze będzie to uzasadniony wydatek.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
czy mogli byście zająć się równie żarliwie pieskami klóre szczekają na klalkach schodowych,podwórkach i ogrodach są poproslu hałaśliwe?
psy szczekają karawana idzie dalej
Zamkną psy w kojcach zabrali psom i kotom wolność ,żeby pewna ekipa miała pracę.Chciałem raz psa na moją posesje to pracownica przeprowadziła zemną rozmowę na temat psów.Całe życie miałem psy nagle schronisko odmówiło mi psa,potraktowali za intruza że nie nadaje do opieki psa.Stwierdziłem,że dla ekipy schroniska nie jest w interesie oddać psa w dobre ręce bo straciły by pracę.Od tego czasu nie pomagam żadnym instytucją.
wow, radni "zaszczekali" w schronisku, bo kąsać nie potrafią tym razem zgodnie? :)