W szpitalu prawdopodobnie połączą dwa oddziały

W Szpitalu Specjalistycznym w Chojnicach rozważa się opcję połączenia oddziału pulmonologii i wewnętrznego. Decyzja ta podyktowana jest brakiem kadr.

Na tę chwilę żaden oddział nie jest zamknięty na przyjmowanie pacjentów.   |  fot. ilustracyjne

W chojnickiej lecznicy w związku z COVID-19 (choroba, kwarantanna i izolacja) nie pracuje w tym momencie 10 lekarzy i 30 pielęgniarek. - Sytuacja w szpitalu jest dynamiczna. Praktycznie codziennie ktoś albo dochodzi z tytułu kwarantanny, albo z tytułu potwierdzonego wyniku na COVID - 19 - mówi Marek Szczepański.

W związku z dużymi roszadami personalnymi, największe ograniczenia występują na oddziale wewnętrznym i pulmonologii. - Mają one problemy z obsadą, dlatego prawdopodobnie trzeba będzie połączyć te dwa oddziały i kadra, która na nich pracuje będzie zabezpieczać tylko jeden wspólny oddział - wyjaśnia starosta chojnicki. Wśród zakażonych medyków w chojnickim szpitalu jest także, o czym informowaliśmy wczoraj (3.11.), dyrektor lecznicy, Maciej Polasik.

Anna Zajkowska