Uroczystość 102 lat Niepodległej Polski

Obchody święta narodowego, w związku z pandemią koronawirusa, są w tym roku nietypowe. Uroczystości ograniczyły się do złożenia pod pomnikiem Poległych i Ofiar Faszyzmu Hitlerowskiego przez m.in. delegacje samorządowców oraz do mszy świętej

Święto Niepodległości to dzień pamięci i oddawania hołdu wszystkim, którzy za Polskę cierpieli i ginęli.   |  fot. A. Zajkowska

Nie było tłumu mieszkańców, pocztów sztandarowych, delegacji ze szkół i wielu innych instytucji. Kwiaty pod tzw. pomnikiem orła złożyły natomiast władze powiatu, Gminy Chojnice i miasta. Ci, później udali się na msze święta w intencji ojczyzny. Podczas spotkania pod obeliskiem upamiętniającym Poległych i Ofiary Faszyzmu Hitlerowskiego, nie było m.in. okolicznościowego przemówienia starosty chojnickiego. Ten wystosował do mieszkańców powiatu list, którego treść publikujemy poniżej.

„Szanowni Mieszkańcy

Dzisiaj obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. Czas rozbiorów, 123 lata utraty państwowości, były długą i gorzką lekcją dla trzech pokoleń Polaków. Stłumione powstania narodowe, przymusowa germanizacja i rusyfikacja, wreszcie walka w I wojnie światowej aż nazbyt dosadnie przypomniały i pokazały, jak cenną wartością jest posiadanie własnego państwa. Po ponad wieku Polacy odzyskali swój dom oraz narodowe symbole: Orła Białego i Biało-Czerwoną Flagę, odzyskali swoją Ojczyznę. Wielki entuzjazm i wzruszenie towarzyszyły społeczeństwu, gdy Józef Piłsudski przybył do Warszawy. Rozejm w Compiegne przypieczętował klęskę Niemiec. Rocznica tych wydarzeń stała się naszym narodowym świętem.

W tym roku nie świętujemy jednak tak, jak zazwyczaj: z pocztami sztandarowymi, orkiestrą, uroczystym przemarszem ulicami miasta. Brakuje tego, co do tej pory było formą manifestacji naszej miłości do ojczyzny i szacunku do jej historii. Musimy jednak mieć świadomość, że chociaż zabrakło uroczystej oprawy, to nie wolno nam zapominać o ludziach, którzy poświęcili swoje życie walcząc o naszą niepodległość. Tegoroczne Narodowe Święto Niepodległości przychodzi nam celebrować bardzo skromnie, w atmosferze zgoła innej od tej z lat poprzednich. Pandemia koronawirusa pokazała nam i niestety nadal pokazuje, jak istotnymi wartościami jest zarówno zdrowie nasze i naszych najbliższych, ale również sprawna opieka państwa.

Ta jest dla nas podstawą poczucia bezpieczeństwa dla ogółu społeczeństwa. W tych dniach wielu z nas podejmuje wysiłek dla dobra wspólnego. Często są to obowiązki wykonywane kosztem życia osobistego i życia rodzinnego. Wykażmy się wdzięcznością dla tych osób, bo w czasach pokoju taką właśnie postawę można nazwać prawdziwym patriotyzmem. Ostatni czas jest niespokojny nie tylko z powodu pandemii. Nasilające się protesty różnych grup społecznych zmuszają nas do refleksji na temat wolności obywatelskich. Możliwość pokojowego, ale i swobodnego wyrażania niezadowolenia powinna być jednym z fundamentów demokratycznego państwa. Dla rządzących protesty powinny natomiast być wyraźnym sygnałem, że ich działania zamiast być nakierowane na wspólne dobro, powodują społeczne konflikty.

Chlubna historia naszego kraju pokazuje, że Polska była państwem otwartym dla każdego Obywatela bez względu na poglądy i wyznanie było w niej miejsce. Nie zapominajmy o tym także teraz, gdy nie brak środowisk, które chciałyby taki obraz Polski zmienić. Jestem przekonany, że pod Biało-Czerwoną Flagą i w niepodległej Polsce jest miejsce dla każdego.

Starosta Chojnicki Marek Szczepański”

W czasie, kiedy delegacje składały kwiaty przy ulicy Gdańskiej, pod chojnickim Centrum Kultury spotkali się członkowie CHTMR Cyklista. Rozdawali oni flagi Polski, a później wybrali się na „niepodległościową” przejażdżkę rowerową.

Anna Zajkowska