Uroczysta gala na wyjątkową okazję

Wczoraj (30.01.) w Chojnickim Centrum Kultury odbyła się gala z okazji 100 rocznicy powrotu Chojnic do macierzy. W śród publiczności znaleźli się chojniczanie, delegacje, zasłużeni i honorowi mieszkańcy miasta.

Szczególnie uroczysty charakter miała gala z przypadającą setną rocznicą powrotu Chojnic do Polski.   |  fot. A. Zajkowska

Oraz ci, którzy podczas uroczystości zostali za swoje działania uhonorowani okolicznościową statuetką. - Moim marzeniem jest by przenieść się w czasie i przespacerować się po Chojnicach z lat 20. i 30. Pragnąłbym spotkać i poznać wielu bohaterów tamtych lat - mówił podczas otwarcia gali Arseniusz Finster. Burmistrz zwracał także uwagę na to jak wyglądają dzisiaj Chojnice, jaką mają pozycję i czym jest dla chojniczan patriotyzm, w czasach, kiedy nie wymaga on sięgania po broń i walki o własną tożsamość.

- Istotą naszego lokalnego patriotyzmu jest miasto, które po sobie zostawimy kolejnym pokoleniom. Ważne jest też to żeby najmłodsze pokolenie uczyło się od nas odpowiedniej postawy życiowe – zauważał. Przemówienie wygłosił również wicemarszałek pomorski. Leszek Bonna szeroko przypomniał osoby, dzięki którym chojnicka niepodległość stała się już nie marzeniem, ani planem, tylko faktem.  

- Z naszymi dawnymi przodkami definiuje nas wiele wspólnych cech. Po pierwsze umiłowanie małej ojczyzny i duma z bycia jej częścią. Po drugie aktywność obywatelska. Po trzecie dbałość o nasze dziedzictwo historyczne, kulturalne i przyrodnicze. Po czwarte otwartość i gościnność. Po piąte wreszcie, dobra samoorganizacja - podkreślał. Kilka zdań o Chojnicach, z perspektywy przedsiębiorcy, wygłosił też Kazimierz Ginter. Chojniczanin pełnił wczoraj funkcję honorowego burmistrza Chojnic.

Tytuł ten wylicytował podczas zeszłorocznego „Spotkania z Kulturą” zorganizowanego na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wiele miłych słów, głównie dotyczących współpracy, padło także z ust delegatów na miast partnerskich Chojnic – Emsdetten, Korsunia Szewczenkowskiego, Mozyra i Bayeux. Zwracali oni uwagę głównie na chojnicką gościnność i wielką chęć współpracy i łączenia więzi między krajami. A także, jak w przypadku francuskiego miasta, pewnych podobieństw historycznych.

Gala to jednak nie tylko czas przemów, to też czas wyróżniania osób, organizacji, firm. Docenienie za działania, które mają realny wpływ na życie w Chojnicach. Statuetki w kategorii polityka statuetki otrzymali: były marszałek województwa Jan Kozłowski, poseł Marek Biernacki, poseł Aleksander Mrówczyński, marszałek pomorski Mieczysław Struk, wojewoda pomorski Dariusz Drelich i senator Stanisław Lamczyk.  Samorządowcy: starosta Marek Szczepański, wójt Zbigniew Szczepański, etatowy członek zarządu powiatu chojnickiego Stanisław Skaja.

Szkoły z najbogatszą historią: LO im. Filomatów Chojnickich, Szkoła Podstawowa nr 1, Technikum nr 2. Szefowie stowarzyszeń, które w miastach partnerskich działają na rzecz Chojnic: wiceburmistrz Emsdetten Christian Erfling, Elena Rudenko z białoruskiego Mozyra, Larysa Tkacz z Korsunia Szewczenkowskiego, Therese Marie, prezes stowarzyszenia Bayeux.  Przedsiębiorcy: Kazimierz Ginter, Andrzej Skiba, Kazimierz Kustra, Tadeusz Skajewski, Józef Urbaniak, Eugeniusz Słomiński, Zenon Wrzeszcz, Jan Rostankowski, Krzysztof Ringwelski, Gerd Hemmerling, Bogdan Duraj, Bronisław Gwiździel.

Inicjatorzy życia kulturalnego, sportowego i społecznego: Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie odział Chojnice, Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Chojnicach, Chojnicki Klub Sportowy Kolejarz, MKS Chojniczanka 1930, Ludowy Klub Sportowy w Charzykowach, Chojnicki Klub Żeglarski, chór Lutnia, Dyskusyjny Klub Filmowy, Chojnickie Towarzystwo Polsko-Francuskie, Związek Kynologiczny oddział Chojnice.

Społecznicy: Joanna Warczak, Izabela Odejewska. Na zakończenie statuetki wręczono osobom, które od lat znane są z tego, że skrupulatnie spisują historię Chojnic. Są nimi: Kazimierz Ostrowski, Tadeusz Galec i Jacek Knopek. Statuetkę za działania i osiągnięcia otrzymali także Arseniusz Finster oraz Leszek Bonna.

Na zakończenie gali specjalny laur trafił do Elżbiety Chrapkowskiej - Pociej, najsłynniejszej lokalnej hafciarki, która prawie całe życie poświęciła by zarazić innych tą pasją. - Zarząd województwa podjął decyzję, że do tej nagrody dołączony zostanie także jeszcze czek, ale o kwocie nie będę wspominał publicznie - poinformował seniorkę Leszek Bonna. Jednym z elementów obchodów był występ Polskiej Filrahmorni Kameralnej z Sopotu. Koncert był prezentem dla Chojnic od marszałka Mieczysława Struka.

Anna Zajkowska