Spłonął zakład stolarski. Nocna akcja gaśnicza

W nocy z poniedziałku na wtorek (19/20.03.) palił się zakład stolarski (budynki gospodarczo - przemysłowe) przy ul. Gen. Bema w Czersku. Akcja gaśnicza trwała niespełna cztery godziny.

Wstępnie straty właścicieli zakładu (budynki, maszyny, materiał) oszacowano na kilkaset tysięcy złotych.   |  fot. red.

Strażacy otrzymali wezwanie ok. godz. 1.00 (zgłoszenie na numer alarmowy 998). Po przyjeździe na miejsce okazało się, że wszystkie pomieszczenia stolarni były już zajęte ogniem. Strażacy musieli najpierw sforsować ogrodzenie oraz dostać się do pomieszczeń, ponieważ zakład był zamknięty.

Działania gaśnicze polegały na podawaniu prądów wody do wewnątrz, gdzie znajdował się m.in. surowiec (drewno) do produkcji - ogień miał więc dogodną pożywkę. Po kilku godzinach w końcu opanowano płomienie. Jednak cały zakład spłonął doszczętnie. Zagrożony był jeszcze blisko usytuowany budynek mieszkalny (drewniany) – na szczęście udało się go uratować.

Nikt z ludzi nie odniósł obrażeń. Przyczynę pożaru ma ustalić policja. W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy z Czerska (3 zastępy), Będźmierowic, Malachina, Łęga oraz Chojnic (4). Interweniowała również policja oraz pogotowie energetyczne.

(red)