Ścieżka rowerowa na starej berlince? W końcu jest na to szansa!

Choć Człuchów i Chojnice tyle samo dzieli, co łączy, to jednak chojniczanie zaglądają chociażby do Canpolu, a człuchowianie wpadają do Chojnic. Może w końcu uda się połączyć oba miasta ścieżką rowerową.

Ścieżka rowerowa Chojnice – Człuchów to bardzo dobry pomysł.   |  fot. (olo)

Obecnie ścieżka rowerowa (budowana jest właśnie na ulicy Człuchowskiej) od strony Chojnic kończy się w gminie Chojnice w Topoli. Natomiast w sąsiednim powiecie człuchowskim ścieżka biegnie od skrzyżowania z obwodnicą. Brakuje jej więc od Topoli do skrzyżowania z obwodnicą – to 3,5 kilometrowy teren gminy Człuchów.

Nikt jednak starą drogą krajową rowerem bez potrzeby nie pojedzie – to zbyt niebezpieczne. Pojawił się jednak pomysł budowy ścieżki - poprzez program „schetynówek”. – Wójt gminy Człuchów Adam Marciniak  przyznaje, że to zbyt droga inwestycja na jedną gminę Człuchów, która dostała w „spadku” byłą drogę krajową 22. I ja przyznaję mu rację – mówi burmistrz Arseniusz Finster.

Finster jest za wspólną budową przez kilka samorządów tego brakującego odcinka od Topoli do skrzyżowania z obwodnicą. Pomysł jest taki, by tę inwestycję na przyszły rok wpisać do programu „schetynówek”. 50 proc. byłoby więc z budżetu państwa. 25 proc. chce dołożyć gmina Człuchów, a pozostałe 25 proc. wzięłyby na swoje barki pozostałe samorządy - miasto Chojnice i Człuchów, powiaty chojnicki i człuchowski i gmina Chojnice.

Każdy z samorządów zapłaciłby więc tylko po 5 proc. Dzięki temu chojniczanie czy mieszkańcy gminy Chojnice mogliby pojechać na człuchowski zamek, do Canpolu czy na plażę rowerami. I w drugą stronę mieszkańcy Człuchowa mogliby jednośladami przyjechać do naszego miasta i regionu.

Tekst i fot. (olo)

  1. 11 sierpnia 2017  21:22   jakie 3,5 km tam brakuje ...   anonim

    jakie 3,5 km tam brakuje tylko 2 km.

    3
    0
  2. 11 sierpnia 2017  18:53   ale po co z Człuchowa ...   tkm

    ale po co z Człuchowa jechać do Chojnic rowerem? do Charzyków rozumiem, na Kaszubską Marszrutę też, przecież w Chojnicach nie ma jak na razie żadnych atrakcji

    4
    14
  3. 11 sierpnia 2017  13:50   Super nareszcie (1)   mic

    W końcu mądre porozumienie.

    15
    1
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 13 sierpnia 2017  09:19   Droga rowerowa   Była mieszkanka Chojnic - nadal zakochana w tym mi

      Bardzo dobra decyzja .Można takie krótkie odcinki drogi pokonywać rowerem. Ile to korzyści dla wszystkich - a dla zdrowia tylko plusy . A i środowisko zyska . Więcej takich inicjatyw. Chojnice i okolice są tak piękne trzeba chronić piękno środowiska.

      0
      0