Rodzice polemizują ze Starostą

Dziś (18.06.) na biurko Starosty Chojnickiego Stanisława Skaji trafił kolejny list otwarty grupy rodziców zabiegających o cofnięcie decyzji Zarządu Powiatu.

Starosta Stanisław Skaja podczas otwarcia szkolnej pracowni gastronomicznej w ZSP nr 2 w Chojnicach.   |  fot. arch. red.

Dotyczy zmniejszenia ilości oddziałów w szkołach ponadgimnazjalnych w roku szkolnym 2010/2011. 

„Nawiązując do naszego poprzedniego listu pragniemy poinformować, że wczoraj, tj. 17 czerwca o godz.15.00, zakończono przyjmowanie podań do szkół ponadgimnazjalnych. zobacz_foto.jpg Ze statystyk jasno wynika, że cięcia Zarządu Powiatu likwidujące w każdej szkole po jednym oddziale ograniczyły ilość miejsc w szkołach do 1410. Podań wpłynęło 1599. Łatwo obliczyć, że dla 189 absolwentów brakuje miejsc. To są nasze dzieci, które mają prawo do bezpłatnej nauki, które mają OBOWIĄZEK nauki. A Pana zadaniem jest zapewnić taką liczbę miejsc w szkołach publicznych, ilu jest uczniów, gdyż jest to ustawowe, konstytucyjne prawo każdego dziecka do lat 18. Art. 70 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej pkt. 1 brzmi: „Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa” oraz pkt. 4: „Władze publiczne zapewniają obywatelom powszechny i równy dostęp do wykształcenia (…)”.

Apelujemy do Pana, Panie Starosto, o zrozumienie powagi sytuacji oraz problemu nastoletnich młodych ludzi, którzy nie mają szans dostania się do wymarzonej szkoły, mimo, że osiągną wysoką punktację. Prosimy zauważyć, że najwięcej osób odejdzie z "kwitkiem" ze "starego" i "nowego" ogólniaka. Gros z nich będzie miało świadectwo z paskiem. Po prostu brakuje dla nich miejsc w szkołach, gdzie zdecydowano o likwidacji oddziałów. Czy nie jest to zaniedbanie z Pana strony, Panie Starosto, prowadzące do niebezpieczeństwa w zakresie naruszenia konstytucyjnego prawa dostępu do nauki?

Panie Starosto! Co zamierza Pan zrobić z tymi dziećmi? Czy wciąż ważniejsze są sprawy „łatania dziury budżetowej” poprzez cięcia oddziałów? Poniższa tabela unaocznia, że jest zapotrzebowanie na dodatkowych 6 (słownie: sześć) trzydziestoosobowych klas. Po raz kolejny udowadniamy, że nie ma niżu demograficznego, który stawia Pan, jako najważniejszy argument w naszej polemice. Czas najwyższy na zmianę decyzji! Panie Starosto, naprawdę nie rozumiemy działań władzy wybranej przez nas w demokratycznych wyborach.”

Z poważaniem

Reprezentanci rodziców przyszłych licealistów

  1. 26 czerwca 2015  11:19   demokracja?   wyborca

    starosta nie został wybrany w wyborach demokratycznych. Jest" starostą" uzurpatorem. Pamiętamy w jaki sposób odbyło się "głosowanie" w Starostwie w listopadzie 2014 roku.

    0
    0
  2. 26 czerwca 2015  11:11   problemy   rodzic

    drodzy rodzice problemy w oświacie powiatowym to nie tylko wina starosty, ale przede wszystkim jego pupilki dyrektor oświaty.to ona źle skalkulowała potrzeby oświaty powiatu i jest tak jak jest. za dyrektorowania jej poprzedniczki nie było tyle problemów w starostwie powiatowym co przez rok nieudolnej ,ale popieranej z całego serca dyrektorki Irenki.

    0
    0
  3. 15 października 2013  20:38   lal   oko

    Ten gosc to ladnie pasuje do gastronomi

    0
    0
  4. 19 czerwca 2010  00:31   już czas   anonim

    zmienić starostę

    0
    0