Rekordowy jubileusz Orkiestry

Chojnicki – miejski i gminny sztab wielkiej Orkiestry świątecznej Pomocy spisał się na medal! Dzięki szczodrości darczyńców udało się zebrać 122 599.28 zł.

Pobiliśmy rekord wszechczasów chojnickiego sztabu – cieszy się Krzysztof Ginter, szef sztabu WOŚP w Chojnicach.   |  fot. (ro)

- To był pełen emocji dzień, już od 7 rana wolontariusze pełni energii poszli rozgrzewać nasze miasto - podsumowuje Krzysztof Ginter, szef sztabu WOŚP w Chojnicach. - Mieliśmy bardzo dużo prezentów do licytacji, ludzie nas zatrzymywali, by wrzucić coś do puszek. To dowód na to, ze jesteśmy dla siebie życzliwi, potrafmy sobie pomagać i uśmiechać się do siebie. Dziękuję wolontariuszom, sztabowcom i sponsorom.

- Gdyby nie oni, nie byłoby finału w takich kształcie i z takim rozmachem. Śmiało mogę podsumować, że zebraliśmy ponad 100 tysięcy złotych. Tym samym pobiliśmy rekord wszechczasów. Co złożyło się na ten rekord? Wiele przedsięwzięć, począwszy od dyskoteki w klubie Geneza w piątkowy wieczór. W sobotę odbył się event w Bramie Pomorza, gdzie w czasie licytacji padały coraz to większe rekordy.

W pubie Wlad z licytacji i zbiórki do skarbonki osiągnięto 3090,86 zł. W niedzielny poranek w Charzykowach automobiliści zwiększali pule zebranych pieniędzy, zachęcając do rajdowych wyczynów. Gminny sztab działał w wielu sołectwach, z finałem w charzykowskiej tawernie Buchta. - Tak rewelacyjnego koncertu na finał jeszcze nie mieliśmy – opowiada Zbigniew Nojman, szef sztabu w gminie Chojnice. - Po fenomenalnym koncercie Rifformacji wszyscy w tawernie stanęli w kręgu, poczuliśmy wspaniałą jedność i radość.

Największym magnesem przyciągającym widzów był naturalnie koncert na starym Rynku w Chojnicach. Zagrały grupy: Layo, Sobotka, One Future, wspomniana już Rifformacja a na finał – Farba. Pomiędzy koncertami odbywały się licytacje. Darek Żuchowicz  z Weekendfm, współprowadzący koncert zaoferował swe usługi jako DK na imprezie u darczyńcy– za 2000 zł. Maskotka chojnickiego sztabu od wielu lat czyli łoś Finio trafił znów w dobre ręce za 450 zł. A to tylko kilka przykładów.

(ro), fot. (m.n.)