Region. Znów zatrucia pszczół …

Rzepak już się kończy, pszczoły znajdują inne, nowe źródła nektaru i pyłku, i tak po cichu cieszyliśmy się, że ten "rzepakowy sezon" obył się bez zatruć rodzin pszczelich na naszym terenie.

Pszczoły zginęły najprawdopodobniej w wyniku nieprawidłowo prowadzonych oprysków na pobliskim polu.   |  fot. nad.

Niestety, w miejscowości Topole, w rodzinach pszczelich naszego kolegi Bronisława pojawiły się typowe objawy zatrucia tych pożytecznych owadów. Choć pasieka nieduża, tylko (albo aż) dwie rodziny pszczele, to strata jest widoczna gołym okiem. Większość tzw. pszczoły lotnej, która wykonuje najważniejszą rolę w przyrodzie, czyli zapylanie roślin (właśnie zapylanie, a nie zbiór nektaru i przetwarzanie go na miód jak podpowiada nasza wyobraźnia) leży pod wylotkiem ula, usunięta lub zabita przez pszczoły pilnujące gniazda.

Podejrzenie pada na niewłaściwie przeprowadzone opryski, nie tylko rzepaku ale i zbóż i wschodzących właśnie ziemniaków. Pszczoły, kierujące się swoim życiowym instynktem poszukują źródeł nektaru i pyłku w promieniu do 3 kilometrów od ula. Zmuszone są do odbywania lotów przez obszerne monokultury pozbawione często wszelkiej kwitnącej roślinności.

W trakcie takich poszukiwawczych lotów, pszczoły narażone są na spotkanie z opryskiwaczem rozpylającym mgiełkę substancji wspomagających wegetację roślin, ale będących zabójczymi dla pszczół i wszystkich owadów zapylających. Niestety pszczoły mogą przez to nabyć innego, nierozpoznawalnego zapachu i traktowane są w momencie przybycia do ula, jako obcy osobnik. Grupa pszczół gniazdowych, pełniąca rolę tzw. "strażniczek", niestety podejmuje walkę na śmierć i życie...

Towarzystwo Pszczelnicze w Chojnicach, zrzeszające hodowców pszczół z powiatu chojnickiego apeluje do rolników o przestrzeganie podstawowych zasad i wytycznych przy stosowaniu środków ochrony roślin, a do pszczelarzy o codzienne kontrolowanie swoich pasiek i unikanie wędrówek z pszczołami w pobliże plantacji należących do rolników, którzy łamią znane im zasady stosowania preparatów.

Robert Patela. Towarzystwo Pszczelnicze w Chojnicach

  1. 26 maja 2019  15:05   Ochrona pszczół to nasz wspólny interes.   Tomasz

    Jeżeli jest ktoś świadkiem oprysków, kiedy rolnicy łamią znane im zasady stosowania preparatów chemicznych, to proszę o kontakt na numer 784 495 010 lub maila polskapro@mail.com. Skutecznie udokumentujemy i napiętnujemy takie zachowania.

    15
    1
  2. 25 maja 2019  08:53   Tropić i skutecznie karać ...   anonim

    Tropić i skutecznie karać takie osoby

    18
    4
  3. 24 maja 2019  20:24   Ludzie opamiętają się wtedy   Gulietta

    kiedy umrze ostatnia pszczoła, ale będzie już za późno. Jednak człowiek to najgłupsza istota na tej ziemi, podcina sobie gałąź na której siedzi i prowadzi świat do zagłady.

    32
    5