Pukają do drzwi i każą opuścić mieszkanie...

Internauci ostrzegają się m.in. w mediach społecznościowych przed ekipą w kombinezonach, która każe domownikom opuszczać mieszkania w celu jego dezynfekcji.

Oszuści w ubraniach ochronnych zakrywających twarz wchodzą do mieszkania i wykorzystują nieuwagę domownika, penetrują dom i kradną pieniądze bądź cenne przedmioty.   |  fot. Ilustracyjne

Okazuje się, że są to „przebierańcy”, którzy okradają mieszkania. Sprawy mają być zgłaszane do organów ścigania. Poniżej komunikat Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Gdańsku.

„Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny informuje, że pracownicy państwowej inspekcji sanitarnej nie odwiedzają prywatnych mieszkań w celu ich dezynfekcji. Ci pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, którzy mogą mieć z państwem kontakt osobisty powinni wylegitymować się legitymacją służbową. Nie są oni ubrani w uniformy ani inny strój roboczy
.” 

Policja ostrzega ...

W ostatnich dniach do policjantów docierają sygnały, że na terenie województwa pomorskiego pojawili się przestępcy, którzy wykorzystują zagrożenie koronawirusem i pod pretekstem dezynfekcji mieszkań zleconych przez Sanepid dokonują oszustw lub kradzieży. Zwracamy się z apelem, aby w takich sytuacjach zachować ostrożność i rozsądek.Sytuacja powszechnego zagrożenia - jak w przypadku pandemii koronawirusa - uruchamia przede wszystkim wspólną solidarność i chęć pomocy.

Niestety przestępcy nie śpią i wykorzystują tą sytuację do działalności przestępczej! Takie informacje docierają do policjantów, a także o takich przykładach mowa jest na portalach społecznościowych. Chodzi o następujący scenariusz - do drzwi pukają ludzie ubrani w ochronne kombinezony i oświadczają, że zostali przysłani przez Sanepid w celu dezynfekcji mieszkania w ochronie przed koronawirusem. Mieszkańcy muszą jednak wyjść z lokalu na czas „dezynfekcji”. Potem okazuje się, że ci rzekomi pracownicy Sanepidu dokonali kradzieży. Zdarzało się również, że żądali zapłaty za wykonaną usługę.

Na te zdarzenia zareagowała już Wojewódzka Państwowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna, która opublikowała komunikat: „Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny informuje, że pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie odwiedzają prywatnych mieszkań w celu ich dezynfekcji. Ci pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, którzy mogą mieć z Państwem kontakt osobisty, powinni wylegitymować się legitymacją służbową. Nie są oni ubrani w uniformy ani inny strój roboczy.”

Policjanci z powiatu chojnickiego zareagowali również na te sygnały i podczas kontrolowania osób objętych kwarantanną i przestrzegają te osoby  przed tego typu przestępstwami. Stróże prawa zwracają się z apelem, aby zachowywać ostrożność podobną jak w przypadku oszustw „na wnuczka”, „na policjanta” itd. Jeżeli pojawi się przed naszymi drzwiami ktoś, kto twierdzi że został przysłany przez jakąś instytucję, żądajmy wylegitymowania się. W razie jakichkolwiek wątpliwości nie wpuszczajmy nikogo do naszego mieszkania - zadzwońmy do instytucji, która miała wysłać tego człowieka i sprawdźmy. Możemy również powiadomić policję i poprosić o pomoc.

(red.) KPP

  1. 19 marca 2020  09:41   A co na to monitoring miejski (3)   Kamerki nie potrafia namirzyc

    A co na to monitoring miejski

    19
    5
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 19 marca 2020  12:40   Jak urzedy zabuchtowaly sie ...   Pytam

      Jak urzedy zabuchtowaly sie przed petentami to kazdy ma miec komputer internet umiec go obslugiwac

      7
      4
    • 19 marca 2020  10:41   Uuuuu,ale błyskotliwe...   anonim

      Nie w każdej miejscowości, nie na każdej ulicy,nie przy każdym mieszkaniu jest kamera

      12
      4
    • 19 marca 2020  10:25   Kamerki nie potrafia ...   Mlody

      Kamerki nie potrafia namirzyc. A Ty potrafia pisać polski? Zaocznie podstawówkę robiłeś/ robiłaś?

      2
      9