Powiatowi radni przyjęli dzisiaj (20.03.) strategię rozwoju powiatu do 2025 roku. Treść tego ważnego dokumentu nie budziła żadnych wątpliwości, toteż bez długiej dyskusji przegłosowano przyjęcie tegoż jednogłośnie.
20 marca 2014 14:20Natomiast doszło do precedensu w innej sprawie. Nieraz rajcy rozpatrują skargi kierowane do starosty lub na jego działania. Ale rzadko zdarza się, by skarżący był obecny na sali podczas posiedzenia. Skarga dotyczyła niedostatecznej dbałości powiatu o system melioracyjny w Gotelpi w gminie Czersk.
Jej autorka, Kunegunda Kelbratowska nie pozostawiła suchej nitki na samorządowcach - Ta wieś jest zaniedbywana od lat. Mieszkam od urodzenia w Gotelpiu, tam nic nie zrobiono, melioracje szczegółowe powinny być zrobione jako kompleks. Brakuje mi słów. Proszę dziś się przejechać – jaki jest teraz poziom wód! Albo jesteście skorumpowani, albo ślepi. Ja mam rentę, zniszczony dom. Wy chyba nie żyjecie w realnym świecie. Proszę przyjechać do nas i zobaczyć. Nie wstyd wam?! Ja walczę sama od lata o byt tej wsi. Teraz daję wam pole do działania.
Zdaniem powiatowych urzędników sytuacja nie jest tak dramatyczna. - Zweryfikowaliśmy stan rowów wszystko jest prawidłowo wyczyszczone – relacjonowała Lila Sząszor, dyrektor wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska. - My wywiązaliśmy się z obowiązków. Sprawę drożności przepustu pod drogą powiatową zweryfikuje jeszcze pan Marciniak.
Pani Kelbratowskiej jakoś te wyjaśnienia nie przekonywały. Wątpliwości zrodziły się też wśród radnych, którzy jednak , z wyjątkiem Adama Sawickiego, nie podejmowali dyskusji. Ostatecznie radni uznali skargę za bezzasadną – 13 głosowało za takim stanowiskiem, 1 radny był przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
..wiem jedno , tzw. "radni powiatu" mają obywateli genralnie głęboko w czarnej d.....e i to jest fakt ..liczą się dla nich tylko KASA ,UKŁADZIKI ,DOJŚCIE DO URZĘDASÓW STAROSTWA i cała reszta ze swoimi problemami.Pracuję w DPS CHojnice i ostatnio nowa dyr. powiedziała nam że minister pomocy społecznej wydał zarządzenie o wporowadzeniu /obowiązkowym/ przez DPS-y w całym kraju , takich zasad funkcjonowania jakie u nas w 2012 roku wprowdzała porzednia dyr. kłodzinska i za co starosta ją wyp.....lił bo te zmiany organizacyjne nie odpowiadały p.ewce m. -donoszącej do starostwa porzez swoją koleżankę tzw. radną powiatu ,panią b. s...../p.ewka miała w tym czsie kilka innych fuch na terenie innych firm w chojnicach i zmiana godzin pracy z kolidowała by z jej fuchami/..Ludzie w jakim kraju my żyjemy?! Starostwo zatrudnia gościa który jak czerepach poszedł do Dps na tzw. "kontrolę" i mimo ,że nic nie rozumiał z tego co mu próbowali wyjaśniać pracownicy /..tu ściana tam ściana...nie mówcie do mnie tym waszym językiem ,bo i tak nic nie rozumiem../ "STWORZYŁ" raport kLamliwy ,pełen głupich .....no ale wykonał "polecenie" zwierzchników....nie dziwcie się zatem ludzie którym na sercu leży dobro wsi ,gminy ,miasta ,kraju ,że radni was olewają ..Wy im "przeszkadzacie" w NIC NIE ROBIENIU poza zgodnym podnoszeniem "łapek" za 1800zł miesięcznie....marny los tego kraju widzę !!!!!
1000% prawdy
Urzędnik ma zawsze rację, petent jest dla urzędu a nie urząd dla petenta? czy to jasne?
Już ci "bezradni" krzywdy sobie nie zrobią. Zleją każdego petenta - tylko koryto się liczy - ludzi i ich problemy mają za nic.
tak Panie urzędniku, nie mam wiecej pytan