Podziel się posiłkiem!

24 i 25 września w całym kraju będzie organizowana zbiórka żywności pod wspólnym hasłem "Podziel się posiłkiem". Akcja jest zorganizowana i koordynowana przez Polską Federację Banków Żywności

Wolnotariusze i ofiarodawcy wspomagają akcję niesienia pomocy dzieciom.   |  fot. arch.red.

Wolnotariuszy spotkamy w chojnickich supermarketach: Biedronka, Kaufland, Igo, Netto , Tesco, ABC, Carrefour, Resler, Lidl, Polomarket, Intermarche. W specjalnie oznaczonych miejscach będą czekać wolontariusze  z koszami, do których będzie można włożyć długoterminową żywność (ryż, konserwy, olej, dania gotowe, soki, dżemy itp.), która trafi do potrzebujących dzieci. W ubiegłym roku w całej Polsce udało się w ten sposób pozyskać 390 ton żywności. Warto przyłączyć się od akcji, by pomóc tym osobom, których sytuacja materialna jest bardzo trudna.

(ro)

plakat_psp_2010.jpg

  1. 24 września 2010  07:03   Co roku od nowa, w PRL ... (3)   realista

    Co roku od nowa, w PRL żywności nikomu nie brakowało, teraz w wolnej i demokratycznej Polsce dzieci są niedożywione, chociaż rząd się cieszy, że Polska się rozwija, jak sie rozwija przekonaj sie sam wrzucajac serek do wózka, pięsci się zaciskają ....szkoda gadac

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 24 września 2010  08:32   Tylko, że dzieciaki raczej ...   s

      Tylko, że dzieciaki raczej nie byłyby z tego zadowolone.

      0
      0
    • 24 września 2010  07:43   Zwalanie niedożywienia ...   dziecko PRL

      Zwalanie niedożywienia dzieci na PRL jest równie niepoważne jak głód w obecnej Polsce, daj Boże, aby dzieciom obecnym żylo sie tak jak kiedyś dziecom w PRL

      0
      0
    • 24 września 2010  07:38   Jak na realistę o mało ...   s

      Jak na realistę o mało realistycznie patrzysz na rzeczywistość. Niedożywienie to głównie skutek nieporadności i patologii w rodzinach. To w dużej mierze spadek po PRLu właśnie. Wtedy każdemu "się należało", więc nie trzeba było się starać aby wyżywić rodzinę. Żywności w kraju nie brakuje, dzieci są niedożywione bo nie dbają o nie rodzice.

      0
      0