Podwójna wygrana Holendrów

Taki zbieg okoliczności rzadko się zdarza. W sobotni wieczór w Kornelu fenomenalne koncerty zagrały dwie holenderskie grupy a równocześnie reprezentacja Holandii walczyła, również z sukcesem, o swój udział w półfinale Mistrzostw Świata.

Grown Cold na scenie w Chojnicach.   |  fot. (ro)

I to nie wszystkie smaczki tego wieczoru. Przed Holendrami zagrał lokalny punkowy zespół Kocioł. Z niewielkim opóźnieniem, bo... muzycy musieli poczekać, aż ich wokalista urwie się z wesela siostry!

Rzadko sie zdarza, by zobaczyć punkowego wokalistę pod krawatem i w białej koszuli. Zespół Scarlet Claw, młoda death metalowa formacja - po raz pierwszy w Chojnicach - doskonale rozgrzała widownię. Tym łatwiejsze zadanie mieli hardcore'owcy z Grown Cold, znani już naszej widowni.

Zagrali z pasją, energią i kunsztem, chociaż widać było na ich twarzach pewne skupienie - czy ich reprezentacja wygra? Muzyków nie opuszczało szczęście - gdy zeszli ze sceny, w sam raz  "załapali się" na rzuty karne.

To już ostatni z trzech koncertów zaplanowanych przez wolontariuszy Fundacji Rozwoju Ziemi Chojnickiej i Człuchowskiej w ramach projektu „Popularyzacja i upowszechnianie kultury poprzez działalność Samorządnego Centrum Młodzieżowego w Chojnicach w 2014 roku”.

Na każdym z koncertów zagrały zagraniczne zespoły prezentujące różne style w muzyce rockowej. Projekt współfinansowany przez Urząd Miejski w Chojnicach i Starostwo Powiatowe w Chojnicach zakończy się w sierpniu

(ro)

fotoreportaz.jpg