Po prawie 30 latach kino wróciło do Brus

Przed kilkoma dniami swoją działalność zainaugurowało „Kino za Rogiem” w Brusach. Rozpoczęto od seansu z uśmiechem i kina z dreszczykiem. Mieści się w budynku niedawno otwartego po przebudowie centrum kultury.

Kino powróciło do Brus po prawie 30 latach. Wcześniej w latach 1953-1993 w mieście działało kino „Sława”. Prowadziła je rodzina państwa Kosiedowskich. Od tamtego czasu kina z prawdziwego zdarzenia w Brusach nie było.   |  fot. UM Brusy

Zgodnie z formułą tego typu kin, to niewielka sala projekcyjna, w której można nie tylko wyświetlać filmy, ale także organizować pogadanki i małe konferencje z wykorzystaniem technik multimedialnych. Nowo otwarte kino w Brusach pomieści 27 osób na fotelach oraz dwie osoby np. na wózkach inwalidzkich. Dostępne są także dodatkowe siedziska.

- Nowe kino ma być miejscem spotkań naszych mieszkańców. Uczniowie w naszych szkołach w ramach lekcji również oglądają różne filmy – lektury. Przecież byłoby świetnie, gdyby z tej szkoły się wyrwali i wspomnianą lekturę całą klasą obejrzeli sobie w kinie. Jestem przekonany, że to tak będzie funkcjonowało – mówi Witold Ossowski, Burmistrz Brus.

Salę kinową będzie można także wynajmować na wyłączność. W ten sposób organizowane będą rodzinne seanse, na przykład z okazji urodzin. Wybór filmów będzie również bardzo szeroki. Sieć „Kino za Rogiem” daje bowiem możliwość projekcji filmów na życzenie. Przy regularnych seansach stałe będą stawki cen za bilety. Reguluje to polityka sieci, do której należy bruskie kino. Obecnie jest to 12 złotych za osobę dorosłą i 10 złotych za dziecko.

UM Brusy, oprac. (je)