Piłkarze Chojniczanki od zwycięstwa rozpoczęli grę w Pucharze Polski

W piątek 21 sierpnia w meczu 1/32 finału Pucharu Polski, Chojniczanka podejmowała Olimpię Elbląg. Gospodarze w czasie letniej przerwy w rozgrywkach musieli się otrząsnąć po katastrofie z poprzedniego sezonu, jakim był spadek do II ligi.

21 sierpnia 2020  21:28

Jedynego gola dla Chojniczanki z rzutu karnego, zdobył pod koniec pierwszej połowy Tomasz Mikołajczak.   |  fot. ilustracyjne

CHOJNICZANKA - OLIMPIA 1:0 (1:0)

Chojniczanka: Sokół - Mudra, Grolik, Klabnik, Wachowiak, Napolow, (76 Trojanowski) Kona, Ziętarski (76 Golański), Mikołajczak (62 Czajkowski), Klichowicz (71 Emche), Skrzypczak (71 Pląskowski).

Bramki: 1:0 - Mikołajczak (40 - rzut karny)

Żółte kartki: Grolik, Czajkowski (Chojniczanka) - Tyś, Tkaczuk (Olimpia).

Chojniczanka prowadziła do przerwy z Olimpią Elbląg 1:0 po trafieniu Tomasza Mikołajczaka z rzutu karnego. Pierwsza połowa była wyrównana, a oba zespoły miały tylko dwa, może trzy poważniejsze okazje strzeleckie. Najlepszą miał Maciej Kona, ale jego uderzenie obronił Paweł Rutkowski. Kibice z pierwszej połowy najbardziej zapamiętają kontuzję sędziego liniowego, po tym jak zawodnik gości wpadł na bocznego arbitra, który został zabrany karetką do szpitala z urazem barku i ramienia.

W drugiej połowie gra się nieco ożywiła a goście mieli swoje sytuacje jednak zabrakło skuteczności. Być może mimo godzin wieczornych wysoka temperatura spowodowała, iż na boisku chwilami powiało nudą. Chojniczanka pokonała Olimpię Elbląg 1:0 i melduje się w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.

(red.)