Pierwsze pary z Chojnic rozpoczęły starania o potomstwo z pomocą in vitro
- Pierwsze kilka par przeszło już wizyty kwalifikacyjne i zostały zakwalifikowane do leczenia in vitro w klinice w Gdańsku – informuje odpowiedzialny za ten projekt w mieście Grzegorz Czarnowski.
Jest zainteresowanie leczeniem metodą in vitro, poinformował Grzegorz Czarnowski, koordynujący program w mieście Chojnice. | fot. (olo)
- Założyliśmy w naszym programie, że przez 3 lata uda się uzyskać 30 ciąż. Przy skuteczności ok. 30 proc. do programu powinno zakwalifikować się około 100 par. Pierwsze pięć par przeszło już wizyty kwalifikacyjne i rozpoczynają leczenie metodą in vitro w Gdańsku – informuje Grzegorz Czarnowski, koordynujący ten program w mieście Chojnice. – Pary dzwonią, pytają o ten program, więc wszystko idzie w dobrym kierunku.
Klinika w Gdańsku jest jedną z trzech, która może realizować ten program dla par z Chojnic. Dwie pozostałe są z Gdyni i Bydgoszczy. Ta ostatnia współpracuje przy tym zadaniu z jedną z chojnickich przychodni. Pary zainteresowane programem i otrzymaniem wsparcia finansowego szczegóły mogą znaleźć na stronie urzędu - https://www.miastochojnice.pl/in-vitro/.
Jednocześnie burmistrz Arseniusz Finster oraz Grzegorz Czarnowski informują, że wkrótce powinno odbyć się kolejne spotkanie zespołu zajmującego się wsparciem prokreacji w Chojnicach, a związane z tym programem i dotyczące wątku naprotechnologii, o co zabiegała część członków. Podjęta ma być decyzja, czy jest sens dalszego dążenia do finansowania przez miasto naprotechnologii w momencie, gdy powstaje Narodowy Program Prokreacji na mocy którego państwo ma pomagać parom chcącym korzystać z naprotechnologii.
– Jeśli ten program rządowy ma wejść w 2019 roku to nie widzę sensu i celowości dublowania inicjatywy rządu. Większość krajów Unii Europejskiej wspiera finansowo in vitro, Polska nie, stąd nasze zaangażowanie właśnie w in vitro – dodaje Finster.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
jak mam zapłodnić mieć dzieci jako trują czadem paląc śmieci w upały, czuć fetor na osiedlach z kompostników, kanałów deszczowych
tylko GŁUPIUTKI, pacanie jeden!
Klęska programu naprotechnologii. W rok tylko trzy ciąże. Ginekolog: \'To złodzieje czasu zdrowych kobiet\' Rząd PiS wycofał refundowany program in vitro na rzecz refundowania naprotechnologii - metody, która niemal nigdzie poza Polską nie jest uważana za alternatywę. Co więcej, po roku działań programu na Mazowszu, polskie wyniki są niemal trzy razy gorsze niż na świecie.