Nieustanna pomoc dla ofiar pożaru
Mija drugi tydzień od tragicznego pożaru kamienicy na ul. Podgórnej. Jest już coraz bliżej do tego, by dotychczasowi lokatorzy trafili pod nowe adresy. Ale sprawa nie jest prosta…
Kamienica na ul. Podgórnej wkrótce zostanie zburzona. | fot. (ro)
- Poprawiliśmy sytuację mieszkaniową tych osób, ale mamy nadal cztery odmowy przyjęcia nowych mieszkań – komentuje burmistrz. - To indywidualne sytuacje, które będę rozpatrywał. Kolejne spotkanie zostało zorganizowane we wtorek.
- Chojniczanie bardzo ofiarnie pomagają oferując pieniądze, rośnie ilość darów w OPR, pomógł tez bank żywności, jest wiele innych gestów. Pracownicy firmy Wysoccy pomogli w zabraniu i przetransportowaniu wszystkich uratowanych rzeczy z kamienicy.
Dziś (18.07.) rozpoczął się proces rozbiórki - na razie musza być usunięte elementy wewnątrz, należy tez o wyburzeniu formalnie powiadomić sąsiadów, zatem faktyczna rozbiórka nastąpi za kilka dni.
A co z terenem po kamienicy? - Kamienica jest w zarządzie przymusowym, ma spadkobierców – wyjaśnia włodarz miasta. - Właściciel zmarł kilka lat temu, do wielu spadkobierców trudno dotrzeć. My płacimy 140 tys. zł za wyburzenie - to środki, które spadkobiercy muszą oddać, by pozostać właścicielami gruntu. Opcja druga to rozlicznie i przejęcie terenu przez miasto - bardziej korzystna dla budżetu miasta.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Za tej przeklętej komuny w roku 1974 miałem pracę NIE na zasadzie umowy śmieciowej pensje otrzymywałem na czas .- byłem pracownikiem i się nie obijałem pracowałem jako elektryk na sieciach wysokiego napięcia 110 KV ukończyłem technikum energetyczne przyjechalem do Chojnic w delegacje bo budował się Mostostal i już tu pozostałem poznając miejscową dziewczynę. Średnia moja pensja 4500zł na rękę to około 35 – 45 $ dolarów , jak się z dziewczyną umówiłem stać mnie było zaprosić na obiad , pójść do kina a co najważniejsze budowałem swoją przyszłość tak jak cały naród były mankamenty życia codziennego ale z dnia na dzień było lepiej nikt po śmietnikach za jedzeniem nie chodził młodzi pracowali dla kraju a nie na zmywakach , przybliżę państwu tamte ceny - Mieszkanie dwu pokojowe spółdzielcze 36tys zł ( 250 $ ) w Pewexie takie samo 1800 do 2500$ bez oczekiwania ja na spółdzielcze oczekiwałem 4 lata czynsz 150 zł w czynszu -Woda , Śmieci , Ogrzewanie , Ciepła Woda , energia elektryczna to gdzieś 120 zł na dwa miesiące . ON z CPN 2,2 zł ( za dolara kupiłeś 60 litrów ) u "Żyda" 0,5zł , benzyna 94 oktan 7, 20zł (za dolara 19litrów) niebieska 5,4 zł ( 24 litry )
czasy sie zmieniaja, a ludzie nie. Moze nie wszyscy, ale wiekszosc dochodzi w zyciu do pewnego poziomu i uwaza, za tak moze trzymac do konca. Ale tak nie jest. Prosze sie wiec nie denerwowac, jak jest i jak bedzie, zalezy od nas. Moze byc tylko lepiej, prosze sie tylko postarac.
... i powiedz sam - komu to k...a przeszkadzało ?!