Nietypowa interwencja

Wczoraj wieczorem czerscy policjanci podejmowali nietypową interwencję wobec małego kotka, który od kilku dni siedział na wysokim drzewie i nie potrafił z niego zejść.

Zwierzątko trafiło pod opiekę przedstawiciela czerskiego magistratu.   |  fot. KPP

 Mundurowi po raz kolejny udowodnili, że w codziennej służbie nie tylko reagują na popełniane wykroczenia, ale również pomagają ludziom i zwierzętom, kiedy jej potrzebują. Wczoraj wieczorem do czerskiego komisariatu zgłosił się mieszkaniec Ostrowitego i poprosił policjantów o pomoc w nietypowej sprawie.

Z relacji mężczyzny wynikało, że od kilku dni mały kotek siedzi na jednym z drzew przy jeziorze i prawdopodobnie nie potrafi sam zejść z niego i bardzo jest przestraszony. Policjanci nie czekając natychmiast wsiedli do radiowozu i pojechali we wskazane miejsce. Funkcjonariusze widząc na jakiej wysokości siedzi zwierzak poprosili o pomoc czerskich druhów, którzy również nie byli obojętni na los kota. Dzięki wspólnym działaniom służb udało się szczęśliwie zdjąć z wysokości kociaka.

Policjanci zaopiekowali się małym „ szczęściarzem” do chwili kiedy przyjechał przedstawiciel czerskiego magistratu, któremu zwierzę zostało przekazane pod opiekę. Dzięki empatii mieszkańca gminy Czersk oraz służb mały kotek jest już bezpieczny.

KPP