Niebezpiecznie przy Zielonej

Wydawałoby się, że na tym krótkim odcinku drogi jest spokojnie i bezpiecznie. Tym bardziej, że jest w dobrym stanie. Po interpelacji radnej Mirosławy Daleckiej starosta Marek Szczepański podjął działania.

Zdjęcie ilustracyjne. Ulica Zielona łączy rondo biszkoptowe (na zdjęciu jedna z kolizji w tym miejscu) z rondem przy ul. Strzeleckiej.   |  fot. (olo)

- Jestem po rozmowie z niektórymi mieszkańcami ulicy Zielonej i są oni bardzo zaniepokojeni licznymi zdarzeniami drogowymi, które występują na tym krótkim odcinku drogi powiatowej do ronda ze Strzelecką. W ostatnim czasie samochód dwukrotnie wjechał i zniszczył ogrodzenie przy jednej posesji, przy kolejnej zniszczona została brama wjazdowa na posesję.

- W ciągu trzech lat kilkukrotnie został zniszczony przystanek autobusowy przez samochody. Od strony ul. Zielonej przy wjeździe w Pietruszkową kilkukrotnie samochody zniszczyły elewację budynku, kilka razy uszkodzono znaki drogowe i barierki żółte przy rondzie – wylicza radna Mirosława Dalecka. Radna dodaje, że mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo, zwłaszcza poruszając się po chodniku. - Panie starosto, mieszkańcy proszą i pytają jakie kroki można byłoby podjąć, aby zwiększyć bezpieczeństwo, aby nie dochodziło do tak niebezpiecznych zdarzeń – pyta radna.

Starosta Marek Szczepański w odpowiedzi przypomniał, że ulica Zielona została przebudowana w 2013 roku i wykonana została zgodnie z projektem i sztuką budowlaną. Wystąpił jednak do policji o informację w sprawie wymienionych zdarzeń. Jak się okazało, w tym roku doszło na tym odcinku do rekordowej liczby zdarzeń. W 2014 roku było w tym miejscu sześć kolizji, w 2015 roku dwie, w 2016 roku doszło do dziewięciu kolizji. Rok temu na Zielonej było pięć kolizji i jeden wypadek (2 osoby ranne). Niestety w tym roku doszło już do 12 kolizji.

Łącznie w ostatnich pięciu latach doszło więc do 34 kolizji i do 1 wypadku, z czego 10 spowodowanych było niedostosowaniem prędkości do warunków ruchu, a 9 z powodu niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami. Nieudzielenie pierwszeństwa i zwierzęta na drodze to tylko po trzy przypadki. - Po analizie informacji otrzymanej z policji wystąpiłem do komisji ds. oznakowania celem ewentualnego zweryfikowania oznakowania oraz do policji, aby w swych rutynowych kontrolach zwrócili baczniejszą uwagę na zachowania kierowców na tym odcinku drogi – informuje starosta Marek Szczepański.

Tekst i fot. (olo)

  1. 28 grudnia 2018  08:24   Jeszcze o Zielonej   Ja

    Nie jestem drogowcem. Nie znam się na budowie dróg zgodnie ze sztuką budowlaną. Ale z pozycji pieszego na ulicy Zielonej widać wyraźnie pilną potrzebę zmian. Choćby budowy progu zwalniającego. Samo oznakowanie pionowe i poziome nie wystarczy. Czy ktoś zastanowił się i policzył ilość pojazdów codziennie, praktycznie przez całą dobę pokonujących ten odcinek drogi ? Ulica Zielona stała się po przebudowie swoistą „drogą szybkiego ruchu”, drogą dojazdową dla mieszkańców dużych osiedli mieszkaniowych do szpitala, do centrum, do Chojniczek itd. produkującą ogromny hałas i ogromne ilości spalin. Za to chodniki przy ulicy nie posiadają jakichkolwiek zabezpieczeń przed wjeżdżającymi na nie niejednokrotnie z wielką prędkością auta (choćby barierki zabezpieczające w najbardziej newralgicznych punktach). Jest niebezpiecznie, o czym wyraźnie mówi zwiększająca się liczba zdarzeń drogowych. Niestety przy tak dużym natężeniu ruchu nie zadbano o bezpieczeństwo pieszych, pasażerów na przystankach autobusowych i mieszkańców. Czy naprawdę nie wystarczą szkody materialne właścicieli posesji, czy trzeba czekać na poważny wypadek aby poprawić w tym miejscu bezpieczeństwo ? A może czas pomyśleć o odciążeniu tej ulicy.

    7
    1
  2. 28 grudnia 2018  08:24   To nie problem prędkości   kld6003

    Powszechnie wiadomo, że ronda są najbezpieczniejszymi skrzyżowaniami. Buduje się je w całej Europie i są tak samo oznakowane. Jeżeli w tym miejscu wzrosła ilość wypadków to znaczy, że jest coś nie tak z konstrukcją ronda. A jak urzędnicy nie będą się wsłuchiwać w głosy mieszkańców tylko przyglądać, to będzie tak jak np. na Okrężnej, gdzie próg zwalniający zbudowano po 2 wypadkach, czy jak na Człuchowskiej, gdzie światła zamontowano dopiero po wypadku śmiertelnym. A tak apropos, wystarczy na to rondo popatrzeć z punktu przechodnia i średnio rozgarnięty człowiek zauważy co jest nie tak

    5
    0
  3. 27 grudnia 2018  18:42   Odwracanie kota ogonem   kld6003

    W zupełności zgadzam się z p. Dalecką. Powszechnie wiadomo, że buduje się ronda bo są najbezpieczniejszymi skrzyżowaniami. Winić kierowców i oznakowanie za wypadki jest tylko odwracaniem kota ogonem. Jeżeli jest więcej wypadków teraz niż wówczas, gdy nie było ronda, to znaczy że coś nie tak z rondem. Niestety u nas urzędnicy wiedzą lepiej. Tak było z progiem zwalniającym na Okrężnej w stronę Mickiewicza - nie reagowano na prośby mieszkańców, dopiero po kilku wypadkach powstał próg. Tak było na Człuchowskiej, gdzie dopiero po wypadku śmiertelnym zareagowano. Tak będzie i tutaj, zareagują dopiero po poważnym nieszczęściu. A co jest z rondem nie tak wystarczy popatrzeć z poziomu przechodnia. Nie trzeba być fachowcem

    4
    1
  4. 26 grudnia 2018  03:09   Predkosc samochodow (2)   D

    Problem predkosci samochodow, jej przekraczania, jest tez na Mlodziezowej na odcinku od skrzyzowania z Kilinskiego do Ceynowy, gdzie mimo widocznego znaku ograniczenia predkosci samochody bardzo szybko jada. A policji nigdy tam nie widac by monitorowala.

    13
    2
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 30 grudnia 2018  22:02   Też na lichnowskiej   anonim

      Też na lichnowskiej

      3
      0
    • 28 grudnia 2018  08:24   to nie wina prędkości   kld6003

      Powszechnie wiadomo, że ronda są najbezpieczniejszymi skrzyżowaniami. Buduje się je w całej Europie i są tak samo oznakowane. Jeżeli w tym miejscu wzrosła ilość wypadków to znaczy, że jest coś nie tak z konstrukcją ronda. A jak urzędnicy nie będą się wsłuchiwać w głosy mieszkańców tylko przyglądać, to będzie tak jak np. na Okrężnej, gdzie próg zwalniający zbudowano po 2 wypadkach, czy jak na Człuchowskiej, gdzie światła zamontowano dopiero po wypadku śmiertelnym. A tak apropos, wystarczy na to rondo popatrzeć z punktu przechodnia i średnio rozgarnięty człowiek zauważy co jest nie tak

      2
      0
  5. 25 grudnia 2018  18:31   Uszkodzone płoty   chojniczanin

    Uszkodzone płoty można oglądać do dnia dzisiejszego, jest naprawdę niebezpiecznie na tym odcinku drogi, kto zapłaci za uszkodzenia i to nie pierwszy raz?

    11
    3