Nie żyje Zbigniew Wiśniewski

Dziś (15.01.) nad ranem przeżywszy 83 lata zmarł Zbigniew Wiśniewski, nestor chojnickich biegaczy. Urodził się w grudniu 1936 roku we Włościborzu w powiecie sępoleńskim. Po wojnie z rodziną przeprowadził się do Tucholi.

Zbigniew Wiśniewski (1936 - 2020) miał na swoim koncie 1000 startów w barwach chojnickiego Floriana.   |  fot. Ilustracyjne

Ukończył szkołą młynarską w Krajence, a w 1956 roku trafił do wojska. W 1964 roku ożenił się w Chojnicach, gdzie już pozostał. Miał trójkę dzieci – córkę Joannę oraz synów Adama i Rafała. Biegać zaczął już w podstawówce, najczęściej po szkole wieczorami wokół Tucholi. Pierwszy jego bieg to tzw. Bieg Narodowy, ale oficjalnie były to Powiatowe Mistrzostwa Powiatu Złotowskiego w 1955 roku.

Później były kolejne starty w różnych miastach w całej Polsce. Wówczas Wiśniewski reprezentował różne kluby Tucholankę Tuchola, Nadwiślanina Chełmno, Budowlanych Bydgoszcz. W 1963 roku na blisko 20 lat rozstał się jednak z regularnym bieganiem i oddał się pracy zawodowej, od czasu do czasu tylko truchtając. W 1984 roku już w Chojnicach wziął udział w biegu na trasie Funka – Chojnice. Tam spotkał – jak się wkrótce okazało - swoich kompanów.

Dzień później wystartował w biegu z okazji Dnia Kolejarza i wtedy związał się na stałe z Florianami. W wieku 58 lat postanowił przebiec pierwszy maraton. W 1994 roku w Warszawie przebiegł 42 kilometry w czasie 3.22. Rok później poprawił ten wynik o 23 minuty. Do dziś Zbigniew Wiśniewski pozostał rekordzistą Polski w maratonie w kategorii wiekowej 60 - 65 lat. To on jako jedyny w tej kategorii pokonał maraton w czasie 2.55,11.

Z bieganiem nie rozstał się nawet w 2015 roku, gdy w nocy po biegu trafił do szpitala w Chojnicach, a kilka dni później przeszedł operację serca w Gdańsku (bajpasy). Po dwóch miesiącach wrócił do biegania. Za swoje największe osiągnięcie uważał udział w sztafetowej pielgrzymce biegowej z Chojnic do Watykanu. Dokonał tego z grupą kilkunastu Florianów i osobiście spotkali się z Papieżem Janem Pawłem II.

Zbigniew Wiśniewski za swoje dokonania został odznaczony wieloma tytułami. Jest też Zasłużonym Obywatelem Miasta Chojnice.

(red.)

  1. 15 stycznia 2020  18:43   Do końca życia będę ...   Svenson

    Do końca życia będę pamiętał ten bieg sztafetowy do Watykanu,postawę Pana Wiśniewskiego,Jego zdolności organizacyjne .Pamiętam też oczywiście spotkanie z Papieżem .Zmarły był dobrym duchem tego biegu,bez niego by się nie udało.Straciłem dobrego kolegę ,a młodzi sportowcy świetlany przykład .

    24
    1
  2. 15 stycznia 2020  17:41   Współczujemy żonie i ...   anonim

    Współczujemy żonie i dzieciom

    29
    0
  3. 15 stycznia 2020  10:22   Wyrazy współczucia dla ...   Miejscowy

    Wyrazy współczucia dla Rodziny i wszystkich którym był Pan Zbigniew bliski

    67
    0