Nie ma mocnych na nocnych „balangowiczów”?

Sołectwo Charzykowy ma swoją specyfikę w gminie – to jeden z największych kurortów, zarazem jest to wieś o charakterze nie tylko wypoczynkowym, lecz mieszkaniowym. Dołączając jeszcze liczebność sołectwa, mamy wręcz gminę i małe miasteczko w pigułce.

Głośniki wystawione na zewnątrz w ogródku piwnym, zakłócają w nocy wypoczynek mieszkańców i turystów.   |  fot. red.

Od jesieni do wiosny życie toczy się tu normalnym rytmem, jednak z nadejściem tegorocznego lata hałas z ogródka piwnego przy plaży, zakłóca weekendowy wypoczynek mieszkańcom miejscowości. Miejscowi jak i turyści mają dość mimowolnego uczestniczenia w imprezach, które odbywają się  się niemal w samym centrum Charzyków. W korespondencji do redakcji m.in. czytamy:

W godzinach wieczornych głośniki wystawione w ogródku piwnym zakłócają wypoczynek nocny. Według przepisów cisza nocna obowiązuje od godziny 22.00 do 6.00 rano. Nijak się to jednak ma do Charzyków, gdzie mieszkańcy mogą pozwolić sobie jedynie na 4 - godzinny spokojny sen. Rozumiem też, iż nie jest to typowa miejscowość letniskowa, lecz wczasowo – wypoczynkowa i wczasowiczom należy zapewnić pewną dawkę atrakcji, bo inaczej kiepsko będzie z turystami i letnikami w tych stronach. Trzeba jednak pamiętać, że jest to również miejscowość stałego zamieszkania i zamieszkujący Charzykowy na stałe nie powinni z tego powodu cierpieć. Jest pewna granica, która niestety w Charzykowach jest notorycznie łamana. Dyskoteka „pod chmurką” dudniąca do białego rana, darmowe karaoke za kufel piwa i pijane grupy młodzieży to scenariusz, który dominuje w tym roku. Policja jest bezradna w egzekwowaniu prawa …- informuje mieszkaniec Charzyków.

… To my tu jesteśmy gospodarzami a nie piwiarnia i jej personel, i to my powinniśmy mieć prawo wypowiadania się w kwestii tego, co dzieje się w przestrzeni publicznej, zwłaszcza w godzinach nocnych. I nie chodzi tutaj o to, byśmy, jako mieszkańcy, chcieli czegokolwiek zakazywać, ale o to, byśmy mogli być gospodarzami, a nie zakładnikami i ofiarami lekkomyślnej i nieprzemyślanej polityki gminy, bo to ona wydaje zezwolenie na prowadzenie działalności. Osobiście jesteśmy za imprezami artystycznymi, ale uważamy, że należy uwzględniać interesy obu stron, nie tylko chwilowego „inwestora”, który jest obecny kilkadziesiąt dni w roku, podczas gdy mieszkańcy mieszkają przez 365 dni w roku. To my tu jesteśmy, a inni tylko bywają.

Ogródek piwny

Rozżalenia nie kryją też właściciele charzykowskich pubów i restauracji, którzy mówią, że zakrawa to skandal. - Działamy przez cały rok, zatrudniamy pracowników, płacimy podatki i inwestujemy, a sezonowo pojawia się „impreza pod chmurką” a wraz z końcem sezonu znika jak kamfora. My swoją działalność prowadzimy w obiektach zamkniętych według obowiązujących przepisów, które muszą być respektowane. Być może powinniśmy wystawić głośniki przed nasze lokale i w ten sposób zarobić na pozostałe miesiące w roku?    

Impreza pod chmurką spędza sen z powiek mieszkańcom dosłownie od kilku lat. Swojego czasu gmina zakupiła urządzenie do pomiaru hałasu, by było jasne czy ktoś przestrzega prawa czy nie. Mieszkańcy, co zresztą też podkreślają - oczekują skutecznego działania Policji, a nie chowania głowy w piasek.

Mieszkaniec Gdańska (dane do wiad. red.) wypoczywający z rodziną w naszym regionie zirytowany hałasem, w sobotę o godz. 23:27 telefonicznie poinformował Komendę Policji w Chojnicach o wykroczeniu, jakim jest zakłócenie ciszy nocnej. Oto, co nam powiedział: - Dziwne zwyczaje panują w chojnickiej policji. Zamiast podjąć interwencję odsyłają do tych, którzy wydają zezwolenia na organizację imprez „pod chmurką”, czyli do Gminy. Normalnie mnie zatkało, bo przecież policjant ma z urzędu obowiązek podjęcia interwencji na zgłoszenie – twierdzi. - Moim zdaniem policja podchodzi do problemu  zbyt liberalnie. Charzykowy nie są wolnym krajem. Musi tam być przestrzegane prawo i trzeba szukać kompromisu i wzajemnie się dogadywać. Jednak woli takiej nie ma.

R. KonopelskaRenata Konopelska - Klepacka, rzecznik prasowy chojnickiej policji: - Otrzymaliśmy sygnał, że w pawilonach przy plaży - właściciel ogródka piwnego może działać bez  stosownego zezwolenia wystawiając głośniki za zewnątrz i emitując za ich pośrednictwem muzykę. Sprawdzamy, czy mogło w związku z tym dojść do naruszenia obowiązujących przepisów.

Zgodnie z art. 51 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń (DzU nr 12, poz. 114 z późn. zm.) kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Inny charakter ma zakłócania spoczynku nocnego. Cisza nocna (trwa od godziny dwudziestej drugiej do szóstej rano) zostanie naruszona wtedy, gdy sprawca krzykiem, hałasem lub innym wybrykiem zakłóci spoczynek nocny innych osób, co jest niezależne od tego czy sen zostanie przerwany, czy też nie.

Renata Konopelska – Klepacka: - Mieszkańcy i turyści mają możliwość zgłoszenia na policję przypadków zakłócenia spokoju, względnie nocnego wypoczynku. Jest to odczucie subiektywne i nie musi być nawet mierzone przez specjalną aparaturę. Natomiast, żeby ściganie takiego wykroczenia było skuteczne, należy wskazać nie tylko sprawcę, ale i osobę pokrzywdzoną. W konsekwencji należy liczyć się z tym, że potem trzeba będzie złożyć zeznania w tej sprawie.

Z. SzczepańskiPikanterii sprawie dodaje fakt, iż prowadzący ogródek piwny w kwestii dyskoteki na „świeżym powietrzu” działa bezpodstawnie. Wójt Gminy Zbigniew Szczepański poinformował portal: - Nikt nie dał zgody na taką zwłaszcza hałaśliwą działalność "pod chmurką". W sołectwie Charzykowy, tak jak wszędzie, obowiązuje cisza nocna. Wyjątkiem są imprezy organizowane przez gminę np. w amfiteatrze, wówczas cisza nocna nie obowiązuje od godz. 22 lecz po zakończeniu imprezy. Ale to są sytuacje sporadyczne. Wszystkie podmioty, które prowadzą działalność w otwartej przestrzeni związaną z prezentacją muzyki są zobowiązane do wyciszenia jej w czasie ciszy nocnej. Nawet na statku wycieczkowym pana Gańczy koncerty na pokładzie kończą się wcześniej. Dzisiaj (22.07.) o godz. 14 mam zaplanowane spotkanie z kierownikiem rewiru dzielnicowych w Charzykowach i na pewno będziemy rozmawiać o tej sytuacji. Do tematu wrócimy.

(red)

  1. 2 sierpnia 2013  19:00   a ty teraz polujesz sie zdaje ...   anonim

    a ty teraz polujesz sie zdaje na niego, ale wcześniej chlać za jego to chlales i ci dobrze bylo?

    0
    0
  2. 2 sierpnia 2013  18:44   !!!!!!!!!!!!!!!!!!   1.08.2013

    Kiedys byl taryfiarzem i polowal na klienta, teraz jest wlascicielem restauracji i tez .................poluje na klienta. Przykre ale prawdziwe.Coz to za wielki notabl w Charzykowach?

    0
    0
  3. 29 lipca 2013  10:27   do jesli latem spisz...   xxx

    ja tobie wspolczoje spac o 24 w wakacje!(w sobote)sztywniak! wtedy takie d...na policje dzwonia,bo sami nie moga isc to innym ...zal!

    0
    3
  4. 27 lipca 2013  20:59   Zapomniał wół...   NP

    No cóż, jak w temacie, zapomniał wół jak cielęciem był! Ludzie się wyszumieli i na emeryturce chcą spokoju... Pewnie nie tylko emeryci tu mieszkają, ale Państwu zawsze źle. Byłam pod parasolami i imprezy są max do 00:30- niestety :( A to co potem młodzież robi to chyba nie sprawa i problem właściciela ogródków. Żal co Państwo wypisują, takie krzywdzące i nieprawdziwe oceny... ehhh, cała nasza kochana Polska

    0
    2
  5. 26 lipca 2013  14:01   Do trzem przeszkadza   Zyga

    Jeżeli latem śpisz przy zamkniętych oknach to Twojej główce współczuję.

    0
    0
  6. 26 lipca 2013  10:30   gosc z gdanska   swoj

    ten gość z gdanska przyjechal się na wioske turystyczna wyspac ?! o tej godzinie to jeszcze dzieci z rodzinami spiewali "mydelko fa" w koncu sa wakacje!

    1
    1
  7. 26 lipca 2013  09:28   Róbta co chceta...szczajta ...   anonim

    Róbta co chceta...szczajta pijta przeracajta sie, ryczta bo ziomal sie bawi

    0
    0
  8. 26 lipca 2013  09:24   trzem przeszkadza   afera

    Jak znam zycie to znalazlo się trzech ,co im wszystko przeszkadza!raz zrobili za glosno i afera,a zawsze w ogródkach grali rozsądnie ,bo mieszkam latem w charzy i chalas nie jest tragiczny,moze ktoś ma stare okna ,bo przez plastyki nie slychac :)

    0
    0
  9. 26 lipca 2013  09:12   nie tylko ogrodki !!!   miejscowy

    Nie tylko ogródki tam imprezują,wczoraj w rejsie do 24 była balanga na zewnątrz(koncert zespołu z Chojnic) i nikomu to nie przeszkadzalo ? w prcie było slychac, a niby ci w lokalach graja... !

    0
    0
  10. 26 lipca 2013  06:44   A mnie rożsmieszył ...   124

    A mnie rożsmieszył poniższy komentarz, bo żeby uatrakcyjnić pobyt na letnisku należy grać w ciula tarabaniąc po nocy, niestety "impreza" w ogródku piwnym ma byc na to sposobem, no coż jaka kultura, takie zachowanie, chamieje nam coraz więcej ludzi, skoro to ma być panaceum na podniesienie atrakcyjności tej miejscowości.

    1
    0
  11. 26 lipca 2013  05:25   Rozśmieszył mnie ten ... (1)   123

    Rozśmieszył mnie ten artykuł. Kolejny raz potwierdza sie. że w naszym regionie mieszkaja nudziarze ktorzy chyba nic na świecie nie widzieli. Charzykowy spadaja w rankingach. Wieje nudą, nic sie nei dzieje. W nocy w takim miejscu w podobnych miejscowosciach jest "imprteza" cos sie dzieje. A u nas? Nie dosc ze nuda to jeszcze jakies zgredy narzekaja ze jest głośno. Kpina. Kto ucisza lato w takim ośordku ? Hospicjum.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 26 lipca 2013  06:46   Baran przy tobie wydaje się ...   anonim

      Baran przy tobie wydaje się być mądrzejszy, jełop jesteś szczylu, ciekawe czy o swoich rodzicach mowisz zgredy, też nim będziesz pajacu.

      0
      0
  12. 25 lipca 2013  22:48   A moi goście z Cieszyna byli ...   też mieszkanka

    A moi goście z Cieszyna byli zaskoczeni nocną balangą w ogrodku piwnym. A w dzień i owszem byli zadowoleni

    0
    0
  13. 25 lipca 2013  20:15   W Charzykowach mozna bardzo ...   mieszkanka

    W Charzykowach mozna bardzo aktywnie spedzic czas w tym roku przyjechala do nas rodzina z poludnia i byli zachwyceni atrakcjami szczegolnie dla dzieci nie mowiac o zabawach dka doroslych mini golf gokarty

    0
    0
  14. 25 lipca 2013  19:12   Widocznie są rowni i ...   anonim

    Widocznie są rowni i rowniejszy, rzeczywiście to co zrobił Mariusz to bylo ciche kwilenie, ale byl na indeksie to znalezli haka na niego.

    0
    0
  15. 25 lipca 2013  17:08   I pomyśleć, że pewnego ...   Anonimowy anonim

    I pomyśleć, że pewnego artystę-celebrytę z ul.Długiej w Charzy zamknieto na 7 dni do paki za hałasowanie za pomocą radiomagnetofonu. Widocznie wtedy sąsiąd p.MJ miał większy dar przekonywania policji i wymiaru sprawiedliwości.

    0
    0
  16. 25 lipca 2013  16:31   Byłem tam w pobliżu w ...   anonim

    Byłem tam w pobliżu w sobotę i nawalali tak, ze w uszach dzwięczało a było po pierwszej w nocy, mnie to gila, bo przed drugą kumpel odwiozł mnie do Chojnic, ale nie chciałbym mieć takiego halasu kolo mojego domu.

    0
    0
  17. 25 lipca 2013  16:17   jak zwykle przesadzaja!!! (2)   xxx

    jak zwykle ktos musi przesadzac ,nik tam nie gra do 3 rano czy bialego rana.tylko jak cos tam sie dzieje to wiecej jest ludzi ,niz jak na ostatnich kabaretach...

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
  18. 25 lipca 2013  15:24   Czyli ja jako mieszkaniec tej ...   anonim

    Czyli ja jako mieszkaniec tej miejscowości mam sie godzić na to, aby 100 m od mojego domu tarabanili do 3 w nocy na zewnątrz bo to przyciaga turystow? Szok, takim rozumowaniem niewiele sie zdziala.

    0
    0
  19. 25 lipca 2013  14:34   Decydując się na ... (3)   facet

    Decydując się na zamieszkanie w Charzykowach trzeba liczyć się z tym, że latem będzie głośno.W każdej miejscowości wczasowej właściciele dyskotek, barów, sklepów prześcigają się w pomysłach jak przyciągnąć klientów. Widać nie mają za wielu pomysłów. Czy klient pójdzie na przykład na lody do jedynej w Charzykowach cukierni gdzie gałkę lodów ekspedientka "skrobie" do granic możliwości, żeby broń Boże za dużo nie włożyć do wafelka ? Tak traci się klientów ! Niech mieszkańcy przypomną sobie czasy kiedy w Charzykowach działały równocześnie : Kormoran-dwie pełne sale , kominek -pełny do granic , Charzykowianka , Pod Żaglami- dwie pełne sale ,Zakłady Mięsne, Emaliernia i wiele innych miejsc. Wtedy było głośno ! Nikt jednak nie robił z tego problemu bo każdy zdawał sobie sprawę z tego, że specyfika tej miejscowości jest taka, a nie inna. Jak wam za głośno proponuję pojechać na jedną noc do Mielna. Cieszmy się z tego co mamy i że ktoś w końcu zagospodarował ten teren i oferuje jakieś atrakcje bo wcześniej był w tym miejscu tylko zapach smażonych ryb.No i czy nie można poszukać jakiegoś kompromisu i najpierw porozmawiać z właścicielem ogródków, a nie zaraz poruszać niebo i ziemię z policją, wójtem i kim tam jeszcze włącznie ?

    0
    1
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 26 lipca 2013  05:27   Zgadzam sie. Ludzie nie zdaja ...   anonim

      Zgadzam sie. Ludzie nie zdaja sopbie sprawy gdzie mieszkaja.

      0
      0
    • 25 lipca 2013  23:44   promocja   buba

      Popieram, turystyka to dochód dla gminy i miejscowosci w końcu nie trwa to nieskończoność. Trzeba patrzeć dalej niż na skrawek własnego nosa. gdyby to trwało 360 dni w roku to rozumiem ale liczy sie ogólne dobro regionu i tak mniej turystów nas odwiedza niż 20 lat temu

      0
      0
    • 25 lipca 2013  15:25   Bredzisz pewnie mieszkając w ...   anonim

      Bredzisz pewnie mieszkając w domowym zaciszu popros kogos aby ci w sobote naparzal przy domu do trzeciej nad ranem a potem podziel sie z nami wrazeniami

      0
      0
  20. 25 lipca 2013  13:31   Bardzo dobry artykuł, ...   Barnaba

    Bardzo dobry artykuł, mieszkam tu i najgorsze dla nas są miesiace letnie, co się w nocy wyprawia woła o pomstę do nieba, wszystkim mądrym na forum radzę zamieszkać w takiej okolicy i zobaczymy czy bedziecie wypoczęci i zadowoleni jak za oknem będziecie mieli bum bum i ryki pijanych.

    0
    0
  21. 25 lipca 2013  13:02   Zabronić po 22 dudnienia, ...   anonim

    Zabronić po 22 dudnienia, jak w bloku mialem imprezę i nie za glosno to zaraz na zgloszenie policja zareagowala, nawet stali pod drzwiami i nie stwierdzili ze za glosno, bo nie bylo, ale przyjechac na zgloszenie musieli.

    0
    0
  22. 25 lipca 2013  13:01   w prawie nie ma ciszy nocnej, ...   zorientowany

    w prawie nie ma ciszy nocnej, ale jej zaklocanie stanowi wykroczenie, tak było, tak jest i na razie będzie

    0
    0
  23. 25 lipca 2013  12:25   Skąd (red) wziął te ... (3)   Z

    Skąd (red) wziął te godziny ciszy nocnej (22-6) i w ogóle pojęcie "ciszy nocnej"? Bo na pewno nie z kodeksu wykroczeń.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 25 lipca 2013  13:34   w dzień od 6 do 22 możesz ...   anonim

      w dzień od 6 do 22 możesz halasować, chociaż ze względu na etykę i dobro sąsiedztwo warto się nauczyć egzystować z sąsiadami, ale przyjeto ze od 22 do 6 rano obowiązuje cisza nocna, ktorej zaklocanie skutkuje mandatem bądz skierowaniem sprawy do sądu o pozbycie sie uciązliwego sąsiada bądz zabronienie mu tego procederu.

      0
      0
    • 25 lipca 2013  13:15   Nie przeczę, ale godzina nie ...   Z

      Nie przeczę, ale godzina nie ma tu żadnego znaczenia. Jeśli zacznę wariować w południe i np. odpalę głośno muzę, możesz dzwonić i o tej porze mówiąc że zakłóca to Twój spokój. Też dostanę mandat.

      0
      0
    • 25 lipca 2013  13:06   mądry jesteś, ale jestes w ...   ukarany

      mądry jesteś, ale jestes w bledzie zacznij wariować w nocy ja zglosze i zobaczysz za co dostaniesz mandat, ja w takiej sytuacji dostalem za wykroczenie

      0
      0
  24. 25 lipca 2013  11:43   !!!!!!! (4)   mrdf

    To niech wójt zrobi coś z tymi imprezami w Amfiteatrze !!! Kiedyś...Charzykowy to była nasza duma, tyle imprez, tyle różnorodności, nawet pamiętam dyskoteki w Amfiteatrze do 24.00 i wszyscy fajnie sie bawiliśmy. Teraz Charzykowy to nuda nuda nuda, stawiają jedynie na imprezy sportowe czyli turnieje w piłke plażowa taką i taką. Jak ma to do nas turystów zwabić ??? Przypomnij sobie panie Szczepański Charzyzkowy 10 lat temu. Festyny RMF FM, Coca-Coli , 3 dniowe Szantya nie 2-dniowe, teraz nawet Kabarety sa płatne. Ludzie ,Charzykowy tylko 2 miesiące w roku zamieniają się we wczasowy kurort, dajcie ludziom sie wyszaleć; ale podkreślam; lezy to w za*****nym obowiązku gminy i GOK-u ! Przecież Swornegacie to już nas na głowę biją ze swoimi imprezami w Amfiteatrze, Piknik Country, Raz,dwa,trzy... tam ludzie sie bawią i to widać po ilości turystów, a Charzy, no niestety powoli umiera, zreszta i tak już umarły 3 dyskoteki, wiec o co się ludzie burzą?

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 2 sierpnia 2013  09:31   !!!!!!!!!!!!!   Z,2013-02-08

      To nie mieszkancom ani wczsowiczom przeszkadza halas. Pomyslcie, ktos traci klientow w swoim lokalu przez takie wesole ogrodki piwne i dlatego sie pieni.

      0
      0
    • 25 lipca 2013  22:24   xxx   anonim

      same nudy w charzykowie a dla dzieci wszystko platne a ceny jak z kosmosu za szybko bysie chciał dorobić własciciel resturacji i plqacu dla dzieci to jest poprostu żałosne

      0
      0
    • 25 lipca 2013  16:35   Nie mam nic przeciwko ...   anonim

      Nie mam nic przeciwko imprezom w lokalach niech są dyskoteki nawet do 6 rano, ale myslę ze taki wlasciciel knajpy czy tez pubu dziala tam przez caly rok a tu wpadnie sezonowe UFO, ma wszystko w d...pie zwija manele po sezonie i gowno go to obchodzi, nie powinno tak być, ale jest

      0
      0
    • 25 lipca 2013  14:58   Z takimi tekstami możesz do ...   Kuba

      Z takimi tekstami możesz do kolegów się odnosić, mimo że masz trochę racji to pisz jak człowiek, a nie jak bydle. Jeżeli na Kabarety przyjeżdża grupa Neonówka, znana w całej Polsce, to dziwisz się, że wstęp płatny. Niektórzy z Was, żyją chyba w poprzednim systemie, wszystko się nam należy za darmo. Prawda, że Szanty trwają tylko 2 dni i w Charzykowach robi się nudnawo, woda jest brudna, a plaża... woła o pomstę do nieba. Czy takim wielkim wydatkiem jest wymiana piasku na plaży raz na hmmm chociażby 7 lat? Najpierw trzeba ludzi zachęcić reklamą i wizerunkiem, czyli ZAINWESTOWAĆ. W Chojnicach robi się to odwrotnie, nie ma ludzi, to nic nie róbmy i popadajmy w marazm. To samo można powiedzieć o naszej starówce, na której jest tak nudno, że to się w głowie nie mieści. Dni Chojnic to jakaś kpina, niszowe zespoły, lekko trąca wiochą. Komunikacja miejska leży i kwiczy. Żeby nie było jak do jechać do Charzyków w weekend w godzinach wieczornych, 1 autobus na półtorej godziny, to jest kpina...

      0
      0