Nie chcą grać w sukienkach!

Muzycy chojnickiego big bandu wkrótce będą grać w jednakowych strojach. Ich kolorystyka będzie nawiązywać do barw Chojnic z herbu i flagi.

Prezentacja strojów.   |  fot. (ro)

Białe koszule, kamizelki i marynarki w kolorze starego złota, do tego czarne spodnie. Doborem kolorów i projektami zajęła się chojniczanka Justyna Kuchta.- Miałam kłopot ze znalezieniem w Chojnicach odpowiednich tkanin, tę złotą trzeba było specjalnie sprowadzić - opowiada projektantka. - Pierwotnie kolor złoty, podobnie jak w przypadku flagi, chciałam zamienić na żółty, ale okazało się, że w składach tkanin jest on zarezerwowany dla ubrań roboczych! Dlatego nastąpił powrót do klasycznego zestawu kolorów, nawiązującego do chojnickich barw. Każdy z 26 kostiumów będzie miał 5 części: spodnie, marynarkę, 2 rodzaje koszul i kamizelkę. Męskie marynarki będą nieco dłuższe.

Podczas rozmów z członkami big bandu wyniknęła zaskakująca sprawa: żadna z 4 pań nie chce występować na scenie w spódniczce! Zatem chojnicki big band w całości 26 - osobowego składu będzie prezentować się w spodniach. Zapewne męska część fanów wyda jęk zawodu, ale trudno. Szyciem kompletów ubrań dla big bandu zajmą się 3 kobiety zwolnione w końcu 2009 roku z firmy Rokotex, każda z nich dzięki dotacji uzyskanej w PUP założy wkrótce własną działalność gospodarczą. Big band w jednolitych strojach mamy szansę obejrzeć w czerwcu podczas Dni Chojnic.

(ro)

  1. 28 marca 2010  21:27   A kogo to obchodzi?   anonim

    A kogo to obchodzi?

    0
    0
  2. 28 marca 2010  20:33   Małe sprostowane w Big ...   anonim

    Małe sprostowane w Big Bandzie jest 5 pań :-)

    0
    0