"Nie będę odwoływał się do Sądu Pracy"

Pod koniec ubiegłego roku, w związku z rozwiązaniem Straży Miejskiej w Czersku, z ośmioma osobami z tej formacji rozwiązano umowy o pracę - z różnymi okresami wypowiedzenia.

Przemysław Biesek – Talewski szanuje decyzję burmistrza i nie zamierza odwoływać się do Sądu Pracy.   |  fot. arch.

Natomiast z dniem 2 stycznia 2015 roku Jolanta Fierek burmistrz Czerska rozwiązała również umowę o pracę z Przemysławem BieskiemTalewskim (kontrkandydatem w wyborach samorządowych obecnej burmistrz) , który zgodnie z zapowiedzią w tym dniu stawił się do pracy na stanowisku sekretarza gminy.

- Rozwiązałam z panem Przemysławem Bieskiem – Talewskim umowę o pracę z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia – mówi  Jolanta Fierek, burmistrz Czerska. – Zgodnie z zapowiedzią poinformowałam pana Bieska – Talewskiego, że nie widzę z nim możliwości współpracy. Spotkanie przebiegało w przyjaznej atmosferze.

 - Otrzymałem trzymiesięczne wypowiedzenie ze zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy. Nie będę odwoływał się do Sądu Pracy. Szanuję decyzję pani burmistrz odnośnie dobierania sobie współpracowników. Obecnie szukam pracy. Rozważam kilka wariantów.

- Z chwilą podjęcia zatrudnienia zwrócę się z wnioskiem do pani burmistrz o zmianę rozwiązania umowy o pracę – na tryb za porozumieniem stron. W takiej sytuacji zostanie skrócony okres wypłacania mojego wynagrodzenia. Rzeczywiście, rozstaliśmy się w dobrej atmosferze – mówi Przemysław Biesek - Talewski.

Na razie, o innych zapowiadanych w mediach ruchach kadrowych, burmistrz nie chciała się wypowiadać.

(red)

  1. 9 stycznia 2015  21:43   Nosil wilk razy kilka ...   anonim

    Nosil wilk razy kilka poniesli i wilka......trzeba zawsze byc czlowiekiem i traktowac go tak ja by sie chcialo byc potraktowanym ...

    0
    0
  2. 7 stycznia 2015  11:47   To jest ten specjalista od ...   anonim

    To jest ten specjalista od kart pojazdów?

    0
    0
  3. 6 stycznia 2015  22:02   Kwestią czasu jest jak ten ...   anonim

    Kwestią czasu jest jak ten pan otrzyma intratne stanowisko w starostwie...

    0
    0
  4. 6 stycznia 2015  15:56   Może w końcu ten Pan da ...   anonim

    Może w końcu ten Pan da ładny przykład i weźmie się do uczciwej pracy. A nie jak reszta urzędasów, jak wylecą z jednego urzędu to szukają pracy w innym bo tylko na ściemnianiu się znają.

    0
    0