Nie 250 tys. zł, a 800 tys. na wymianę pieców węglowych

Wpłynęło 107 wniosków na dofinansowanie wymiany pieców węglowych. - Chojniczanie odpowiedzieli na nasz apel i chcą wymieniać kopciuchy na źródła ekologiczne. Pragnę was zapewnić, że sfinansujemy każdy wniosek, który zostanie złożony - mówi A. Finster.

Burmistrz Arseniusz Finster zapowiada, że Gminę Miejską Chojnice stać na to by sumę pieniędzy na antysmogowy program zwiększyć ponad trzykrotnie.   |  fot. A. Zajkowska

Na najbliższej sesji, tj. 10 maja, radni będą głosowali za zwiększeniem kasy na program STOP dla SMOGU w Chojnicach. Dotacja wzrośnie z 250 tys. zł do 800 tys. zł. - Wpisujemy ten program do WPI z kolejnymi środkami. Nie będzie tak, że ktoś dostanie 7 tys. zł teraz, bo złożył wniosek, a w przyszłym roku czy w kolejnym nie dostanie. To ma być program ciągły. Jestem przekonany, że gminę stać na to, żeby ten program finansować - komentuje Arseniusz Finster.

Burmistrz Chojnic zauważa, że 107 wniosków do miejskiego programu „STOP dla SMOGU w Chojnicach” to potencjalnie tyle samo przyłączy gazowych. Co za tym idzie, dużo zleceń dla PGNiG, które mogą rozłożyć się w czasie. Arseniusz Finster uspokaja tych, którzy obawiają się, że jeśli nie wykonają zadania do końca roku kalendarzowego to będą musieli zwrócić dotację.

- Rozmawiałem o tym z panem kierownikiem. Wysyłamy również pismo do Gdańska. Jeżeli ktoś złoży wniosek dzisiaj to wchodzi do programu, ale jeśli przyłącze będzie zrobione w przyszłym roku to też będzie finansowane. Proszę się nie martwić, że jeżeli nie zdążycie w tym roku dokonać przyłącza to te pieniądze przepadną. Wpisując cały projekt do WPI i WPS mamy pewność, że to finansowanie będzie miało charakter ciągły - uspokaja włodarz.

Anna Zajkowska