Na miesiąc przed inscenizacją w Krojantach
Już za miesiąc, 7 września po raz kolejny w Krojantach rozpoczną się uroczystości związane z walecznym czynem 18 Pułku Ułanów Pomorskich. Tegoroczne uroczystości są jednocześnie połączone z obchodami 75 rocznicy wybuchu II wojny światowej.
O parkingu dla niepełnosprawnych podczas inscenizacji - mówił Józef Januszewski. | fot. (ro)
Wczoraj (6.08.) w urzędzie gminy w Chojnicach spotkali się wszyscy decydenci, którzy przygotowują uroczystość i jej część inscenizacyjną. - Takie spotkanie jest niezbędne by skoordynować wszystkie działania - wyjaśniała Krystyna Kijek, pełnomocnik wójta ds. uroczystości w Krojantach.
Co nowego w organizacji? Józef Januszewski apelował o zapewnienie miejsc na parkingu dla osób niepełnosprawnych. - Dyżurujący tam strażacy będą kierować auta na wyznaczone miejsca. Nowością będzie też konkurs pojazdów konnych o puchar starosty chojnickiego.
Jerzy Hanisz i płk Marek Dragan informowali o szczegółach widowiska historycznego. - Tym razem pokażemy realia działań wojennych w różnych miejscach 1 IX 1939 – od świtu do zmierzchu – przekazał Hanisz. - Widowisko będzie połączeniem pokazu walk, działań zbrojnych, pirotechniki, muzyki i narracji.
-Zwieńczeniem tej części będzie oczywiście szarża. W finale na wziąć udział, tak jak w poprzednich latach, 120 jeźdźców oraz 60 osób odgrywających rolę żołnierzy piechoty.
Inscenizacja z uwagi na rocznicę będzie miał też swą nową odsłonę - prezentację współczesnej kawalerii pancernej. W akcji zobaczymy m.in. rosomaki - współczesne wozy bojowe.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Podwójnie jestem zbudowana. Szarża piękna rzecz - sentyment. Leopardy? To jak konie pociągowe w \'39. Jeden atak hakerów i cała "wiejska" w oborę się zamienia. Jeden zły gest i Warszawy nie ma... Sorry ona jest wieczna z niezniszczalnym metrem.
...zależy w jakich gronach rekonstrukcyjnych się przebywa, amatorów -pasjonatów, czy "zawodowców"...W Krojantach nie za forsę a z powodu motoryzacyjno-historycznych pasji "miejscowi" "odtwarzają zmotoryzowane oddziały wroga.To jest cenne i piękne zarazem! Pozdrawiam wszystkich bezimiennych pasjonatów tego niezwyklego widowiska historycznego. Do zobaczenia w Krojantach!!!
Jest jeszcze czas - zaproście profesjonalne grupy rekonstrukcyjne, które będą odtwarzać oddziały niemieckie a nie tych przebierańców w OP-1 ! Na razie jest to tylko pośmiewisko w gronie rekonstruktorów i prawie najgorsza tego typu impreza w Polsce !
Proszę, proszę-zaproście,zróbcie a ja będe stał i krytykował!Tym ludziom nikt nie płaci za ciężką pracę nad starym sprzętem i kilkumiesięcznym przygotowaniem.To wyłącznie pasjonaci.Nikt nikogo nie zmusza do oglądania tej wspaniałej corocznej imprezy!Niezaleznie od pogody corocznie są tłumy ludzi!
Bez przesady, w OP-1 nikogo tam nie widziałem, ale na Junakach i Uralach owszem.