Na Pomorzu będzie wykonywanych więcej testów wykrywających koronawirusa

Jedno laboratorium uruchamia Bruss, a drugie Invicta. Dzięki temu będzie można wykonać więcej testów na koronawirusa i skróci się czas oczekiwania na wynik badania. Teraz na wynik trzeba czekać nawet kilka dni.

Na pomoc obecnie działającym dwóm laboratoriom na Pomorzu ruszają prywatne. To oznacza, że w województwie pomorskim będzie można wykonywać więcej testów na obecność koronawirusa.   |  fot. somagnews.com

Bruss zbada próbki od szpitali

Prywatne Laboratorium Medyczne Bruss Grupa Alab będzie wykonywało ok. 200 testów w kierunku koronawiusa na dobę. Placówka ta została zatwierdzona przez Ministerstwo Zdrowia. Próbki będą przyjmowane tylko i wyłącznie od pomorskich szpitali, które zapłacą za badania ze środków przeznaczonych na ten cel przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Koszt jednego badania wynosi ok. 400 zł. Indywidualnie, przynajmniej do drugiej połowy kwietnia (nie dotyczy personelu medycznego, gł. lekarzy) nikt nie będzie mógł się przebadać. 

Prawdopodobnie do maja Bruss zwiększy swoją przepustowość do 800 próbek na dobę. – To bardzo dobra wiadomość, zważywszy, że Laboratorium Medyczne Bruss Grupa Alab wesprze dwie, działające w województwie pomorskim, tego typu placówki. Dzięki uruchomieniu testów w Brussie zwiększy się prawie o 100 proc. liczba wykonywanych na dobę analiz. Skróci się też czas oczekiwania na wyniki – mówi dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Tadeusz Jędrzejczyk. – Do tej pory wykonywano zbyt mało testów, dlatego Pomorze na tle kraju ma tak małą liczbę zachorowań na COVID-19. Niestety obawiam się, że te dane są mocno niedoszacowane – tłumaczy Jędrzejczyk.

Pomóc może też Invicta

Kolejne prywatne laboratorium Invicta dwa tygodnie temu wystąpiło do Ministerstwa Zdrowia, Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego i WSSE z propozycją przeprowadzania testów w kierunku koronawirusa. Laboratorium ma badać od tysiąca do dwóch tysięcy próbek na dobę. To jedno z największych laboratoriów genetycznych w województwie pomorskim, które dysponuje odpowiednim sprzętem i wykwalifikowanym personelem. Czeka tylko na decyzję Ministerstwa Zdrowia i WSEE o wpisaniu na listę laboratoriów diagnostycznych. 

Liczymy, że te decyzje będą lada dzień i od razu startujemy – mówi Katarzyna Goch z Invicty. - Zaangażowaliśmy dodatkowy sprzęt, który posiadamy. To kilkanaście urządzeń, w tym wysokoprzepustowy automat do izolacji DNA, dlatego z czasem nasze laboratorium może wykonywać jeszcze więcej badań – dodaje Goch. Jeszcze jedno gdańskie laboratorium GeneMe przy wsparciu Instytuty Biotechnologii i Medycyny Molekularnej zaoferowało pomoc w wykonywaniu badań na SARS-CoV-2, jednak wciąż nie ma decyzji MZ.

Jak było do tej pory?

W województwie pomorskim były tylko dwa laboratoria. Od 3 marca działało Laboratorium Diagnostyki Medycznej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, które do 31 marca do godz. 18.00 przebadało łącznie 1892 próbki, z czego 52 były pozytywne. Na dobę przeprowadzano ok. 160 analiz. Poza tym, laboratorium WSSE do 21 marca wykonywało też testy dla innych województw, m.in. kujawsko-pomorskiego. Natomiast od 19 marca funkcjonuje drugie laboratorium w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, które w ciągu doby jest w stanie wykonać do 70 testów. Próbki otrzymuje od pacjentów UCK i innych szpitali. Laboratorium, podobnie jak to w WSSE, pracuje siedem dni w tygodniu. Czas oczekiwania sięga kilku dni.

Planowane są trzy koleje ośrodki diagnostyczne

Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją marszałka Mieczysława Struka z 20 marca w trzech tzw. szpitalach marszałkowskich mają powstać kolejne laboratoria. Ich utworzenie planuje się w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie sp. z o.o., Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku sp. z o.o. oraz Szpitalu Specjalistycznym im. Floriana Ceynowy w Wejherowie (zakup dla szpitala w Wejherowie sfinansuje Zarząd Portu  Gdynia SA). Wszystkie placówki już zamawiają potrzebny sprzęt. Trwa też dostosowanie pomieszczeń i szkolenie personelu. A ich uruchomienie ma kosztować  ok. 1,5 mln zł.

Dorota Kulka. Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego

  1. 2 kwietnia 2020  14:22   Z tego całego artykułu ...   Marysia

    Z tego całego artykułu wynika prosty wniosek. Te całe statystyki zakażonych można sobie o kant d__py potłuc. Państwo z dykty. IIIRzeczpospolita postkomunistyczna, bękart Okrągłego Stołu poczęty z ku_estwa w Magdalence.

    9
    5