Minister rolnictwa w Chojnicach

Pomorskie cechuje bardzo ciekawy i zróżnicowany krajobraz, duża liczba turystów oraz bogactwo kulinarnych tradycji. To szansa na rozwój rolnictwa na tych terenach, zwrócił uwagę przebywający w Chojnicach minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Ardanowski.

Spotkanie z rolnikami w Chojnicach.   |  fot. gov.pl

Szef resortu rolnictwa podkreślił w tym kontekście znaczenie nowych regulacji prawnych, które zwiększają znacznie możliwości sprzedaży produktów wytworzonych w gospodarstwach rolnych. – Mamy teraz najlepsze w Unii Europejskiej przepisy w zakresie rolniczego handlu detalicznego oraz produkcji marginalnej, ograniczonej i lokalnej – przypomniał minister.

Nowe przepisy znacząco ograniczyły biurokrację sprowadzając ją jedynie do faktu zgłoszenia prowadzenia rolniczego handlu detalicznego. Korzystne są aspekty podatkowe: do 40 tysięcy złotych rocznie bez podatku, a powyżej tylko 2 procentowe opodatkowanie. Rolnicy mogą sprzedawać swoje produkty do restauracji, sklepów, gospodarstw agroturystycznych i stołówek. Znacząco uroszczone zostały także przepisy w zakresie wytwarzania żywności w ramach tzw. MOL-a.

W  takim regionie jak Pomorskie jest to szczególnie istotne, gdyż oprócz mieszkańców przyjeżdża tutaj duża liczba turystów – podkreślił minister. Szef resortu rolnictwa zwrócił również uwagę na nową ustawę o spółdzielniach rolników. Podkreślił, że zawarte w niej korzystne rozwiązania prawne pozwalają na uzyskanie wielu oszczędności przy wspólnej produkcji i działaniu. Przedstawiając działania zrealizowane od objęcia urzędu, minister Ardanowski podkreślił historyczny wymiar pomocy suszowej, w ramach której wypłacono poszkodowanym rolnikom 2 miliardy 215 milionów złotych.

Kolejnym elementem wsparcia rolników jest wzrost kwoty zwrotu części akcyzy zawartej w oleju napędowym używanym do produkcji rolnej do 100 zł/ha. Po raz pierwszy mechanizm ten został też wprowadzony dla producentów bydła – 30 zł na jedną dużą jednostkę przeliczeniową (DJP). Szef resortu rolnictwa mówił również o swoich rozmowach z unijnym komisarzem UE Philem Hoganem. – Zgadzamy się, że nowe zadania w ramach Wspólnej Polityki Rolnej wymagają co najmniej takiego samego budżetu jaki był do tej pory – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski.

Minister zwrócił również uwagę na kwestie aktywizacji obszarów wiejskich. Należą do nich: szerokopasmowy internet, wsparcie Ochotniczych Straży Pożarnych i Kół Gospodyń Wiejskich. Te ostatnie, w myśl nowych przepisów uzyskały osobowość prawną i możliwości wsparcia finansowego. Jednym z elementów aktywizacji obszarów wiejskich jest także przygotowywany program wsparcia dla obszarów górskich.

̶  Chcemy wspierać wsie i miasta na obszarach wiejskich, a nie tylko największe ośrodki, jak to miało miejsce w przypadku naszych poprzedników – podkreślił minister Ardanowski. Minister zwrócił również uwagę na sytuację rynkową. Przypomniał, że od momentu naszego wejścia do Unii Europejskiej wartość naszego eksportu rolnego wzrosła sześciokrotnie. Dlatego według ministra trzeba wciąż poszukiwać nowych rynków zbytu, nowych możliwości sprzedaży. Polska żywność jest wysokiej jakości i zdobywa sobie uznanie zagranicznych konsumentów.

Według ministra nie możemy konkurować ilością, ale jakością. Dlatego tak istotne jest przestrzeganie wszystkich norm i standardów. Minister zwrócił uwagę, że pokusa ograniczania dostępu do naszego rynku może zablokować nasze możliwości sprzedaży na innych rynkach. Szef resortu podkreślił także, że opłacalność na rynku wieprzowiny w Belgii czy w Niemczech wynika przede wszystkim z tego, że tam rolnicy nie sprzedają indywidualnie, a jedynie poprzez spółdzielnie czy grupy, których są członkami.

- Tam tylko grupy producenckie bądź nawet zrzeszenia tych grup negocjują ceny dostawy – zwrócił uwagę minister Ardanowski dodając, że w Polsce takie grupy to zaledwie 4 procent rynku.

Źródło  gov.pl

  1. 14 marca 2019  09:03   ursus   m

    Obecny minister rolnictwa to nie rolnik tylko istny wprost oszust . A czemu bo gaz mamy z Rosji a nie z USA i nie powinny funkcjonować elektrownie same gazowe czego nas oszukuje. W tym momencie ratuje swoich jedynie podopiecznych

    1
    5