Kilkanaście kilometrów trwał policyjny pościg za kierowcą audi w okolicach miejscowości Ostrowite. Kierujący audi próbował zgubić mundurowych zajeżdżając im drogę i klucząc po leśnych i polnych drogach, potrącił także interweniującego policjanta.
13 września 2018 11:01We wtorek w nocy policjanci patrolowali okolice miejscowości Ostrowite. Tam mundurowi zauważyli audi, które postanowili zatrzymać do kontroli. Kierowca zignorował jednak sygnały do zatrzymania, przyspieszył i zaczął uciekać. Mężczyzna próbował zgubić ścigających go policjantów, zjeżdżając w drogi gruntowe i leśne. Cały czas zajeżdżał mundurowym drogę.
Kierujący audi w pewnym momencie wjechał na pole. Tam też uderzył w skarpę, co unieruchomiło pojazd. Jeden z policjantów podbiegł do samochodu chcąc zatrzymać pasażera, który wybiegł z samochodu. Wtedy nieoczekiwanie kierujący gwałtownie cofnął samochodem potrącając otwartymi drzwiami interweniującego policjanta. Do audi podbiegł drugi policjant i obaj mundurowi obezwładnili kierującego. W samochodzie znajdował się jeszcze jeden pasażer.
Jak się okazało samochodem kierował 20 – letni mieszkaniec Chojnic. Mężczyzna był trzeźwy. Został zatrzymany i przewieziony do komendy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Jak się okazało uciekał, bo posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. W środę 20 – latek został przesłuchany. Śledczy po zebraniu materiałów przedstawili mu zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, niestosowania się do sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, a także napaści na policjanta.
Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Mundurowi wystąpili także z wnioskiem do prokuratora o zastosowanie dozoru wobec 20 - latka.
KPP Bytów
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Wystarczyłoby ,gdyby policjanci zaczęli kontrolować prawa jazdy kierującym w mieście.Dopiero by był cyrk.Sam znam wielu,którzy po miescie od lat jeżdżą bez prawka i nawet zamiaru nie maja,żeby iść na kurs prawa jazdy.
Nie mylić z innym Ostrowitem.
"... Jeden z policjantów podbiegł do samochodu chcąc zatrzymać pasażera, który wybiegł z samochodu. Wtedy nieoczekiwanie kierujący gwałtownie cofnął samochodem potrącając otwartymi drzwiami interweniującego policjanta". Jak mógł cofnąć samochodem jak z niego wybiegł?
Pasażer wybiegł. Kierowca ruszył pojazdem. Ciężko zrozumieć?
ale się nie zeszczał, spodnie ma suche, bo więkość takich gierojów w momencie zatrzymania leje aż miło w gacie
Takich gnoi tępić, spaślak z grubym karkiem myślał że jest mafiozom. Okazało się, że jest zwykłym tępakiem.