Mieszkańcy Chojnic chcą mieć nieograniczony dostęp do lasu!
Mieszkańcy miasta zapraszają na demonstrację, która odbędzie się 7 stycznia (wtorek) o godzinie 16:15 na Starym Rynku przy fontannie w Chojnicach.
Myśliwi podczas odstrzału zwierząt będą mogli każdego obywatela wyprosić z lasu a nawet zawiadomić policję, co będzie wiązało się z konsekwencjami prawnymi. | fot. Ilustracyjne
Rząd pracuje nad wejściem w życie specustawy ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego dotyczącej ASF, czyli afrykańskiego pomoru świń. Ustawa przewiduje między innymi kary więzienia za spacerowanie, bieganie czy wykonywanie innych aktywności w lesie, które rzekomo mają przeszkadzać myśliwym w wykonywaniu odstrzału dzików.
Dodatkowo myśliwi będą mogli używać broni z tłumikiem niepowodującej huków wystrzałów, co zwiększa niebezpieczeństwo dla osób postronnych, które znalazłyby się w obszarze polowania. Poza tym ma nastąpić nowy podział terenów na obwody łowieckie w związku z czym myśliwi będą mogli wkraczać na prywatne tereny bez zgody właściciela i polować.
Ponadto rząd dąży do tego, aby w Polsce zmniejszyła się populacja dzika do 0,1 os./km2 na terenie całego kraju. Z czym nie zgadzają się naukowcy z Instytutu Ochrony Przyrody PAN, piszący w styczniu 2019 roku tak: „Priorytetowymi działaniami mają być nie bezsensowne wybijanie dzików, tylko bioasekuracja i rzeczywisty nadzór weterynaryjny nad nią”. Apelowali oni w liście otwartym do Premiera „o uchronienie kraju od fatalnych konsekwencji gospodarczych i środowiskowych decyzji Ministra Środowiska o maksymalnym obniżeniu liczebności dzików w całej Polsce, jako głównej strategii walki z ASF”.
W ustawie pojawia się również zapis o tym, aby służby mundurowe z całego kraju pomagały w odstrzałach, a należy dodać, że głównym wektorem przenoszenia wirusa ASF jest człowiek. W takim wypadku wirus będzie rozprzestrzeniał się znacznie szybciej na całą Polskę przy braku skutecznej bioasekuracji.
Przede wszystkim jednak największy niepokój społeczeństwa budzi to, że ich prawo do swobodnego korzystania z lasów, pól i łąk zostanie ograniczone przez myśliwych, którzy podczas wykonywania odstrzału zwierząt będą mogli każdego obywatela wyprosić z lasu a nawet zawiadomić policję, co będzie wiązało się z konsekwencjami prawnymi. Taka działania są niedorzeczne, bo przecież każdy obywatel ma prawo do aktywnego odpoczynku w lesie.
Anita Smugała
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Mamy efekty dorwania sie do koryta mirnot typu intelektualista Ardanowski../intelekt wali z oblicza tego ministranta prezesa!/ Kraj w którym oseudointelektualiści , nieudacznicy przestanie istnieć szybciej niz myslimy! Prosze poinformować społeczeństwo o wynikach poprawy stanu zagrozenia Puszczy Białowieskiej przez kornika....geniusze!
Co za pierdzielenie... Biedne dziki wszystkie zdrowe i jak zwykle odstrzelą loche i małe to już jest najgorsze jak strzelają do matki i potem te biedne maluchy przychodzą do mamy i też kulka w głowę. I co to niby jest. A potem chodzą i się chwalą debile jakie to zwierzę upolowali. Kiedyś ludzie strzelali do zwierzyny jak było pusto w garnku i głód w domu a teraz odpierdzielą się w garniaki i pióra na głowie i chodzą i lufami po lesie dla zabawy i jak mordercy. U nas w województwie nie ma zagrożenia więc po co to wszystko. Chyba tylko dla gulaszu dla jakiegoś palanta
Widział ktoś dziki wchodzące do chlewów albo ocierające się o świnie? bo ja nie... to ludzie roznoszą pod butami asf. Lekarze weterynarii, myśliwi, rolnicy, ludzie odwiedzający gospodarstwa, którzy chodzą najpierw po polach, lasach, obejściu a potem w tym samym obuwiu wchodzą do chlewa... To idiotyczne aby zabijać dzikie zwierzęta przez brak odpowiedniego poziomu higieny ludzi! Poza tym, jak "myśliwy" może naruszać moje prawo własności do pola czy lasu bo chce sobie postrzelać... no jeszcze czego!
ci idioci,takie prawo chcą uchwalić.To człowiek przenosi ASF na takie odległości ,nie zwierzyna.Naukowcy o tym mówiąod lat a te tępe łby swoje.żenada,gdzie my żyjemy?A teraz zabraniają korzystać z naszego wspólnego dobra jakim jest las.Kiedy ci idioci zaczną używać mózgów???
KTO STRZELAL I NA CZYJE POLECENIE PETARDA 31 GRUDNIA 2019 r. i 01 STYCZNIA 2020 r. DO ZWIERZAT PTAKOW LUDZI NA TERENIE MIASTA CHOJNICE
Ale jaja. LoL
Chcą się pobawic w polowania i ldzie w lesie im poprostu przeszkadzają
Żeby spokojnie mordować zwierzęta, tak mordować aby zaspokoić swoje chore instynkty! Jeżeli rzeczywiście zostaje zastrzelone chore zwierzę, to ciekawe jak po kontakcie z nim odkaża się tego który zabił i jego psa który szarpał zabite stworzenie i lizał jego krew? Może jakiś lubujący się w zabijaniu odpowie na to pytanie?
PYTAM SIE KTO ZATRUDNIL SOKOLY DO MORDOWANIA PTAKOW M.IN DZIKICH GOLEBI W MIESCIE
No i dobrze. Niech skończą z tymi latającymi szczurami - *****luchami.