Marbruk Triathlon z rekordową frekwencją! (foto)

Dwudniowe święto triathlonu w malowniczych „Charzykach” zakończone. Ogłoszony najlepszym debiutem 2015 r. Marbruk Triathlon Charzykowy potwierdził słuszność nadanego tytułu.

Organizatorzy, uczestnicy i kibice nie kryli zadowolenia z organizacji imprezy w naszym regionie.   |  fot. (m.n.)

Zarówno zadowoleni kibice, jak i szczęśliwi na mecie triathloniści są tego doskonałym dowodem. Niedziela to start dystansu 56,5 km. Zgromadzeni licznie kibice mogli nie tylko śledzić wyniki na żywo, czy skorzystać z bogatej infrastruktury gastronomicznej, ale także oddać krew w specjalnym krwiobusie, który w ramach ogólnopolskiej Akcji Krew znalazł się na imprezie.

Od samego początku prowadził Sylwester Swat z Przeźmierowa, powiększając swoją przewagę na każdym kilometrze. Utrzymał ją do końca i wbiegł na metę z czasem 2:01:38. Drugi na metę wbiegł Jakub Ruciński z Sopotu z czasem  2:02:41, tuż za nim Michał Czapiński z Redy (2:04:16). Bezkonkurencyjna wśród kobiet okazała się być stała bywalczyni cyklu Enea Tri Tour – Martyna Chlebosz z Poznania z czasem: 2:26:36.

- Marbruk Triathlon Charzykowy to impreza z niesamowitym potencjałem – mówi Wojciech Kruczyński, prezes Endusport i współorganizator cyklu Enea Tri Tour. – Nie tylko krystalicznie czysta woda i piękna trasa rowerowa, ale pełna i jakby dedykowana pod triathlon infrastruktura. Jestem przekonany, że w przyszłym roku mamy szansę ugościć jeszcze więcej triathlonistów – dodaje.

Wtóruje jemu przedstawiciel organizatorów – Przemysław Gliszczyński z firmy Orsmed: - Niech same za siebie świadczą pozytywne opinie uczestników. Taka impreza jest potrzebna w Charzykowych i mamy nadzieję, że przy większym zaangażowaniu władz uda nam się ją przeprowadzić także w przyszłym roku. Charzyki potrzebują takiej promocji przez sport a właściwie turystykę sportową. Dzięki tej imprezie pojawiamy się na mapie triathlonistów i kibiców a lokalna gospodarka dostaje zastrzyk gotówki. Nie ukrywam, że będziemy zabiegali o szersze wsparcie ze strony władz lokalnych– dodaje.

Impreza triathlonowa to wielkie przedsięwzięcie organizacyjne, które nie byłoby możliwe zarówno bez sponsorów (m.in. firmy Marbruk czy sponsora całego cyklu – firmy Enea), ale także wolontariuszy, którzy z olbrzymią energią zaangażowali się w obsługę punktów żywieniowych czy strefy finiszera. Komfort i  bezpieczeństwo zawodników, to także zasługa służb: Policji, Straży Pożarnej czy WOPR, którym należą się wielkie podziękowania.

Wyniki - tutaj

Impreza triathlonowa to także kilogramy mięsa zużytego na hamburgery wydawane w upragnionej strefie finiszera, litry wody (Cisowianka), izotoniki i żele (firma ALE – Active Life Energy) oraz owoce, którymi triathloniści mogą uzupełnić stracone kalorie. Cykl Enea Tri Tour trwa – następną imprezą jest Triathlon Szczecin (3 lipca).

Aleksander Rosa, fot.(m.n.)

fotoreportaz.jpg

  1. 13 czerwca 2016  16:37   Impreza triathlonowa to ... (2)   chojniczanin

    Impreza triathlonowa to także utrudnienie życia mieszkańcom i odwiedzającym miejscowości na trasie,Impreza triathlonowa to także brak szacunku dla uczuć religijnych kiedy to mieszkańcy nie mogli dotrzeć do kościoła. Bardzo dziękujemy organizatorom za takie nieudogodnienia.

    1
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 13 czerwca 2016  20:46   Jak coś pozytywnego się ...   anonim

      Jak coś pozytywnego się dzieje w Charzykowach to zawsze mieszkańcy są na nie.Czas to zmienić,a co mają tu uczucia religijne.

      0
      1
    • 13 czerwca 2016  18:45   nikt nikomu nie ryglował ...   Justa

      nikt nikomu nie ryglował drzwi a spacerkiem można było dotrzeć nawet do kościoła :) o dziwo tam też drzwi były szeroko otwarte. Wystarczy dostrzegać pozytywy a wszystko w życiu staje się prostsze :) polecam kiedyś wpaść na imprezę tego typu żeby zobaczyć tłumy zadowolonych z życia ludzi.

      0
      1