Kwietniowe Spotkania z Poezją po raz 27

Co roku, w kwietniu w auli LO im. Filomatów Chojnickich rozbrzmiewają wiersze i śpiewana jest poetycka piosenka. Kwietniowe Spotkania z Poezją mają już co prawda aż 27 lat, ale to nie znaczy, że patronujący im Pegaz zaczął przypominać dychawiczną szkapę.

Amelia Stolp z SP nr 7 w Chojnicach jest laureatką I miejsca w kategorii interpretacja.   |  fot. Maria Eichler

 ... Owszem, są lata chudsze, ale i tłustsze, wszak poezja nie wszystkich wprawia w euforię i nie wszyscy nią żyją. W tym roku jednak obrodziło. Zwłaszcza gdy chodzi o poezję śpiewaną i kategorię soliści. – Jurorzy naprawdę mieli kłopot – wyznawała na koncercie finałowym przewodnicząca tego gremium Joanna Glaza. – Nagrody musiały się cudownie rozmnożyć, bo werdykt nie mógł być inny...

I tak, w kategorii twórczość własna – poezja I miejsce zajęła Katarzyna Sikora z II LO w Chojnicach, drugie – Sara Kasperska z tej samej szkoły, trzecie – Martyna Agnieszka Piwowarska – również od Andersa. Wyróżnienie przypadło Julii Kochańskiej ze Stobna. W prozie triumfowała Justyna Sobota z LO im. Filomatów Chojnickich, drugie miejsce zajęła Aleksandra Glaza z tej samej szkoły, trzecie – Aleksandra Miloch z II LO.

W kategorii interpretacja pierwsze miejsce zajęła Amelia Stolp z SP nr 7 w Chojnicach, drugie – Julia Kochańska z SP w Stobnie i Anna Dzwonkowska z SP nr 1 w Chojnicach, trzecie – Maksymilian Orlikowski z Technikum im. Stefana Bieszka w Chojnicach. Wyróżnienia przypadły Paulinie Dyrce, Marcie Musze i Agacie Szymanowicz  - wszystkie z LO im. Filomatów Chojnickich.

Wśród solistów w kategorii poezja śpiewana nagrody były podwójne. Pierwsze miejsce zajęły Julia Lepak z SP w Stobnie i Martyna Narloch z Gimnazjum nr 1 w Tucholi, drugie – Karolina Lackowska z Bydgoskiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Chojnicach i Julia Kamińska z SP nr 1 w Chojnicach, trzecie – Karolina Głuszek i Wiktoria Żmudzka – obie z LO im. Filomatów Chojnickich. Wyróżnienie otrzymała Marta Wieczorkiewicz – LO im. Filomatów Chojnickich.

Agata Szymanowicz

Nagroda specjalna za wykonanie utworu Jacka Kaczmarskiego przypadła Agacie Szymanowicz z LO im. Filomatów Chojnickich, a nagrodę specjalną za twórczość własną dostał Dawid Dalecki z tej samej szkoły. Jego rap podbił widownię...

W kategorii zespoły pierwsze miejsce wyśpiewał zespół Momento z Centrum Kultury i Biblioteki w Brusach, na drugim ex aequo znalazły się Pentasong z Samorządnego Centrum Młodzieżowego i duet Weronika Dobek oraz Julia Gierszewska z LO im. Filomatów Chojnickich. Na trzecim miejscu uplasował się zespół wokalny z Silna, ale także duet Kamil Leszczyński i Mateusz Górecki z LO im. Filomatów Chojnickich.  

Kto był na Kwietniowych, ten wie, że imprezie towarzyszą nie tylko emocje związane z samym konkursem. Pierwszego dnia zaśpiewali dla wszystkich kiedyś laureaci Kwietniowych – Gracjana Matyszewska, Karol Jankowski  i Arek Peplinski. Drugiego dnia o radości czytania i pisania mówiła też laureatka Kwietniowych Magdalena Kiełbowicz (Marczewska). Pisze dla dzieci, a już wkrótce będzie miała książkowy debiut. Na finał wystąpił Pierwiastek Z Trzech, czyli utalentowane siostry z Leśna – Paulina Szymlek i Adriana Lemańczyk, również laureatka Kwietniowych. One z kolei czekają na swoją pierwszą płytę i jeszcze można im dorzucić grosik na ten cel.

Kwietniowe to tradycyjnie także brawurowa konferansjerka. Bo trzeba się także trochę pośmiać, choć czasy bywają ponure...Młodzi potrafią jednak wszystko obrócić w  żart, a że w tym roku zainstalowali się w teatrze i TV, więc na scenie podziwialiśmy i Magdę Gessler, i Krzysztofa Ibisza, i rewelacyjną Elżbietę Jaworowicz (Jędrzej Hoppe). Było sporo śmiechu, dobrej zabawy, dowcipnych dialogów i komicznych scenek. A wszystko to bez cenzury, bez błogosławieństwa dyrekcji czy kogoś z organizatorów...

Konferansjerka

Na Kwietniowych nie mogło zabraknąć ballady, która stała się hymnem imprezy. Słowa do niej napisał franciszkanin Tomasz Szymczak, kiedyś kwietniowiec i to jaki! A muzyka jest dziełem Ireneusza Drobińskiego, który zresztą rzecz wykonał. Kwietniowe są też szansą na debiut, bo imprezie towarzyszy wydanie tomiku „Kuszenie Pegaza”, gdzie można znaleźć nagrodzone i wyróżnione teksty oraz listę laureatów. każde wydanie to biały kruk, bo nakład jest kolekcjonerski. Kolejne spotkanie z poezją za rok! 

Tekst i fot. Maria Eichler