Kradli paliwo na stacji benzynowej. Sprawa rozwojowa

W miniony piątek 26 lutego dwaj mężczyźni na stacji benzynowej w Rychnowach zatankowali do plastikowych baniek olej napędowy za prawie 1000 zł odjechali, nie płacąc. Policjanci ustalili, że mercedes, którym się poruszali ma założone kradzione tablice.

Za kradzież paliwa, 34-letniemu kierowcy mercedesa grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.   |  fot. KPP Człuchów

Wszyscy policjanci w Człuchowie i jednostkach ościennych otrzymali zdjęcia samochodu i sprawców. We wtorek kryminalni z Człuchowa zauważyli jak dwóch mężczyzn porusza się takim samochodem w okolicy Człuchowa. Zatrzymali auto do kontroli i okazało się, że tablice rejestracyjne, inne niż te założone w dniu kradzieży, nie należą do tego samochodu, a kierowca ma zakaz prowadzenia pojazdów. W samochodzie znajdowały się puste pojemniki na paliwo i różne przedmioty mogące służyć do włamań i kradzieży.

Szczegółowe sprawdzenie tych osób wykazało ponadto, że kierowca posiada przy sobie amfetaminę, a pasażer marihuanę. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Wczoraj zatrzymani usłyszeli zarzuty, kierowca, 34-letni mieszkaniec gminy Zblewo usłyszał zarzut kradzieży oleju napędowego na kwotę prawie 1000 zł, kradzieży tablic rejestracyjnych oraz kierowania samochodem na zakazie, a także posiadania narkotyków. Natomiast 27-letni pasażer usłyszał zarzut posiadania narkotyków.

Sprawa jest rozwojowa, policjanci sprawdzają teraz, czy do podobnych kradzieży dochodziło w innych miejscowościach. Za kradzież paliwa, 34-letniemu kierowcy mercedesa grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

KPP Człuchów