Kolejne próby oszustw w Czersku i Chojnicach

Policjanci z powiatu chojnickiego ostrzegają przed tzw. oszustwami „na policjanta” i „wnuczka”. Prowadzone akcje profilaktyczne przynoszą efekty.

Mimo apeli policjantów, prowadzonych akcji profilaktycznych i informacji medialnych, oszuści działający między innymi tzw. metodą "na wnuczka", wciąż wyłudzają pieniądze od starszych osób.

W ostatnim czasie kilku mieszkańców wykazało się czujnością, nie dało się oszukać i o wszystkim powiadomili prawdziwych funkcjonariuszy. Apelujemy o ostrożność w kontaktach z obcymi! W ostatnim czasie kilku mieszkańców wykazało się czujnością, nie dało się oszukać i o wszystkim powiadomili prawdziwych funkcjonariuszy. Apelujemy o ostrożność w kontaktach z obcymi!

Od wielu lat chojniccy policjanci prowadzę serię działań profilaktycznych, które mają na celu uwrażliwienie osób starszych na sytuacje, w których mogą stać się ofiarą przestępstwa, zwiększenie ich świadomości o tego typu zjawiskach oraz przekazanie informacji jak postępować w przypadku zagrożenia. W ramach prowadzonych działań policjanci docierają też do parafii, domów seniora, klubów seniora, spółdzielni mieszkaniowych oraz placówek bankowych.

Funkcjonariusze uwrażliwiają pracowników banków na sytuacje, gdy starsze osoby wypłacają duże kwoty pieniędzy na cele, które ewidentnie wskazują na działanie oszustów. W ostatnich kilku dniach oszuści działający tzw. metodą „ na policjanta” lub „wnuczka” próbowali wyłudzić pieniądze od kilku starszych mieszkańców Chojnic i Czerska. Sposób działania oszustów był podobny. Osoby te usiłowały  wyłudzić pieniądze dzwoniąc do seniorów.

Oszuści podawali się za krewnych bądź znajomych członków rodziny i poprosili o przekazanie pieniędzy, aby pomóc im lub ich bliskim.  W trakcie rozmowy tłumaczyli, że te  pieniądze są potrzebne w celu zapłacenia Policji bądź pokrzywdzonym w wypadku, a to przyczyni się do uniknięcia odpowiedzialności za udział w tragicznym zdarzeniu drogowym. Na szczęście seniorzy doskonale wiedzieli jak mają się zachować i nie dali się oszukać, informując oszustów, że zaraz o próbie wyłudzenia zawiadomią policję.

Zdarzało się, że czujni seniorzy otrzymali także telefony od osób podających się za policjantów, którzy informowali, że ich konta bankowe są zagrożone.  Pamiętajmy – Policja NIGDY telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach! NIGDY też nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. NIGDY też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji!

Przypominamy, że sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy Policji i wyłudzają pieniądze od osób starszych. Jest wiele metod działania sprawców. Powyżej przedstawione zostało kilka z nich. Zdarza się również, że przestępcy najpierw wykonują telefon podając się za członka rodziny, a zmieniony głos tłumaczą przeziębieniem. Proszą oni o pożyczenie dużej sumy pieniędzy, zazwyczaj w celu pokrycia szkód po wypadku drogowym lub na ważną operację. Chwilę po zakończeniu tej rozmowy do ofiary dzwoni kolejna osoba podająca się za funkcjonariusza Policji.

Mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy. Informuje o tym, że oszust został namierzony. Nalega, aby osoba pokrzywdzona wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku, przekazała ją wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta. „Fałszywy funkcjonariusz” podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi, aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer na Policję.

Wtedy inny głos w słuchawce przekonuje ofiarę, że bierze udział w akcji rozpracowania oszusta. Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. Przestępcy podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary.

Apelujemy o informowanie Policji o każdej próbie oszustwa. Zwracamy się z apelem także do osób młodych. Rozmawiajmy z rodzicami, dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość.  Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, gdy ktoś dzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Poinformujmy o zagrożeniach osoby starsze, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Wykorzystujmy okoliczności, np. rodzinne spotkania, święta jak i przypadkowe spotkania na ulicy i ostrzegajmy bliskich przed zagrożeniami. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności.

KPP

  1. 12 stycznia 2018  18:33   metoda oszustwa "na księdza" jest w pełni legalna   chojniczanin

    Zamiast oszukiwać "na policjanta" lub "na wnuczka" najlepszym i legalnym sposobem jest wyłudzanie pieniędzy sposobem "na księdza". W sposobie "na księdza" osoba przebrana w ornaty może prawić bzdury o wykupieniu zbawienia, potrzebie naprawie dachu kościoła, lub o opłacie za odwrócenie klątwy, o darowiźnie na dobrodziejstwo kościelne, lub coś podobnego. Jak do tej pory wyłudzanie pieniędzy "na księdza" jest w pełni legalne i niezwykle skuteczne. Policja nawet nie wymienia tego sposobu jako nielegalny - także i w tym policyjnym artykule ostrzegawczym wymienia się jedynie oszustwa "na policjanta" i "na wnuczka". O oszustwach "na księdza" nawet nie ma wzmianki chociaż to bardzo popularna i dominująca metoda oszukiwania starszych osób w Polsce. Szacunki określają, że rocznie metoda "na księdza" oszuści wyłudzają od naiwnych polaków grubo ponad 10 miliardów złotych i to z pełnym pobłażaniem policji!

    8
    1