Kłótnia na budowie Chojnickiego Centrum Kultury

Dziś w obecności radnych i mediów na budowie ChCK pokłócili się projektant Zdzisław Kufel oraz Dariusz Durka, dyrektor firmy RCI prowadzącej remont. Obaj obwiniali się o opóźnienia na ważnej dla miasta budowie.

Chojnickie Centrum Kultury nadal jest w remoncie. Wykonawca i inwestor obrzucają się teraz winą.   |  fot. (olo)

Dyrektor wykonawcy firmy RCI Dariusz Durka jako główny powód opóźnienia w pracach podaje zmiany projektowe – a to w fasadzie szklanej, a to w instalacji grzewczej i w wielu innych elementach. Jak mówi, nie uchyla się też od pewnych błędów i winy firmy, ale deklaruje, że chce jak najszybciej oddać do użytku obiekt ChCK. Przyznał też, że termin 15 grudnia nie jest możliwy do dotrzymania, ale z końcem roku budynek powinien już być na ukończeniu.

- Powody opóźnienia tego remontu są różne, m.in. są to zmiany projektowe i rzeczy wcześniej nie przewidziane, które pojawiały się i pojawiają się nadal. Udało nam się do tej pory wykonać to, co widać i to, co było możliwe do wykonania. Nie jest jeszcze wykonana fasada szklana, która była też zmieniana i tylko jak uzgodniliśmy wszystko, to została zamówiona. W środku zostały do powieszenia sufity, wszystko trzeba wymalować i zamontować całe wyposażenie.

- Instalacje w wewnątrz są wykonane w stu procentach poza ogrzewaniem i instalacją pomp ciepła, gdyż zmieniany jest projekt i trwają rozmowy z Unią Europejską na temat zmiany kotłów i ta zmiana projektowa jest przyczyną, że nie jest włączone ogrzewanie. Musimy nanosić też zmiany na scenie i na widowni.

- Są w budynku również krzywe ściany, które musimy korygować i inne elementy do poprawy, co wszystko wydłuża czas. To wszystko jest możliwe do wykonania jeszcze w tym roku niezależnie od aury, bo po zamontowaniu fasady szklanej, która powinna dotrzeć na przełomie października i listopada, budynek będzie zamknięty – mówi dyrektor firmy RCI Dariusz Durka.

Jak tłumaczy, na zewnątrz w okolicach ChCK nie ma prowadzonych prac, gdyż firma również musiała czekać na zmiany projektowe w planach zagospodarowania terenu. Mocno na słowa dyrektora Durki zaprotestował projektant Zdzisław Kufel. – Nie potwierdzam wersji pana dyrektora, że opóźnienia są z winy projektanta i nanoszonych zmian. Niech się pan weźmie do roboty albo idzie do szkoły.

- Wykonawca chce się tym tylko obronić. Brak tu jest ludzi do pracy i właściwej koordynacji robót. Pan dyrektor szuka tematu zastępczego. Jest to stary budynek i pojawiają się krzywe ściany czy inne niedogodności, ale nie oznacza to, żeby prac nie prowadzić. Właściwie roboty intensywnie ruszyły dopiero w ostatnich miesiącach, kiedy pojawiły się różne firmy zewnętrzne. Wcześniej brakowało ludzi na budowie – mówi Zdzisław Kufel.

Dyrektor Dariusz Durka odbił ponownie piłeczkę mówiąc, że projekt ChCK ma wady od samego początku. – To, że opóźnienia były na początku wzięło się z tego, że część początkowo zaplanowanej przebudowy była przeprojektowana i jest inaczej postawiona niż była pierwotnie zaplanowana. Prowadziliśmy też inne prace dodatkowe, które nie były wcześniej zaplanowane.

- Co do prac na zewnątrz, dopiero trzy tygodnie temu dostaliśmy nowy projekt zagospodarowania terenu ze zmianami i to też w ukształtowaniu terenu. Ten projekt nie jest od trzech tygodni realizowany, bo wykonawcy miejscowi się wycofali ze względu na błędy projektowe, bo brakuje mnóstwa elementów w dokumentacji. To powoduje opóźnienia – dodaje Durka. – Do dziś nie ma jeszcze zamówionych drzwi wejściowych, bo nie ma do dziś wszystkich szczegółów.

Radny Marek Bona, który obejrzał dziś remontowany budynek z innymi radnymi,  boleje nad opóźnieniami, gdyż każdy miesiąc to również strata finansowa samego Chojnickiego Centrum Kultury, które w ostatnich miesiącach bardzo dobrze sobie radziło i zarabiało chociażby na kinie. – Kto te pieniądze teraz odda – pyta Bona, który o problemie dyskutował z dyrektorem firmy RCI.

Tekst i fot. (olo)

  1. 25 października 2017  07:52   Wszystkie zarzuty łatwo ...   anonim

    Wszystkie zarzuty łatwo sprawdzić. Zmiany projektowe powinny być rewidowane w dokumentacji z podaniem odpowiednich dat. Prace dodatkowe też powinny być zgłaszane i zatwierdzane. Na wszystko powinny być odpowiednie notatki. Podobno strony cyklicznie się spotykają i ustalają bieżące sprawy. Każdy jest trochę winny. Nie podoba mi się to, że projektant nie ma sobie nic do zarzucenia.

    1
    1
  2. 20 października 2017  21:11   bez przesady (1)   artur

    zawsze są i będą komplikacje,głową muru się nie przebije,takie roboty czasami są jak korki w mieście,które czasami przejedziemy szybko a czasami stoimy.....

    5
    1
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 24 października 2017  15:58   Dokładnie. Po otwarciu ...   Kinoman

      Dokładnie. Po otwarciu obiektu nikt nie będzie pamiętał co i kiedy

      1
      0
  3. 19 października 2017  23:46   Jaka jak berety   I jeszcze pies bhahaha

    Komedia masakra zdjęcia i ci ludzie to jajca śmiech na sali. Ciekawe co wódz zrobi :) beka

    5
    4
  4. 19 października 2017  23:45   Noooo ..... Pracownia ...   anonim

    Noooo ..... Pracownia projektowa na pewno nie winy ........ Przecież Pan Kufel nie popełnia błędów ...... To wszyscy na około są durniami :)

    11
    2
  5. 19 października 2017  22:02   Pies (1)   Kobieta

    A pies po budowie może spacerować? Na dodatek bez kasku!

    3
    1
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 27 października 2017  10:00   BHP   BHP

      Brak kasków, obuwia ochronnego albo nakładek na obuwie, kamizelek..widać każdy może wejść jak chce na teren budowy

      0
      0
  6. 19 października 2017  21:26   Barak ludzi.   Bob

    Pies na budowie,na prawdę nie ma komu pracować....

    3
    0
  7. 19 października 2017  20:18   Tylko pracować dla UM   Obserwator

    Po płacach zabaw kolejny gniot. Czy UM nie widzi ze nie radzi sobie z inwestycjami a co dopiero będzie. Ludzie do roboty bo w normalnej firmie to was nie widzę. Ekipa UM mistrzowie inwestycji i funduszy jeeeeee

    6
    4
  8. 19 października 2017  20:00   FATALNIE wygladaja te ... (1)   KOMTUR

    FATALNIE wygladaja te potrojne okna !!!! Beda otwierane ??? To nie bedzie klimy ??? ***** a nie projekt !!!

    6
    1
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 19 października 2017  23:54   Nasz Chojnicki Ludwig Mies ...   anonim

      Nasz Chojnicki Ludwig Mies Van De Rohe to projektował . Na pewno efekt końcowy będzie powalający . Mam nadzieję że to ostatni projekt przed emeryturą .

      1
      1
  9. 19 października 2017  19:28   Aż strach pomyśleć jak ...   DX

    Aż strach pomyśleć jak się za ten dworzec PKP wezmą i PKS. Tam dopiero będą opóźnienia i problemów tysiące.

    11
    4
  10. 19 października 2017  18:59   Kolejna lipa!   j_f

    To jest tak jak z tymi placami zabaw - lipa, lipa i jeszcze raz lipa! Tam przez większość czasu nic się nie działo i nie dzieje. Jeżeli Burmistrz nie wyciągnie konsekwencji finansowych za opóźnienia wobec tej firmy, to tylko się ośmieszy. To jest kpina. Wcześniej głosowałem na A. Finstera. Przepraszam, więcej nie będę!

    5
    7
  11. 19 października 2017  18:14   czekam na komentarz ... (1)   ryjek

    czekam na komentarz burmistrza.Pewnie jak zwykle będzie sie tłumaczył, hahahha, "wicie, rozumicie", taki pózny Gomułka.Szkoda słow.Obstawiam lipiec 2018 i huczne otwarcie na swieto naszego burmistrza ktore obchodzi 22 lipca, starsi pamietają:)

    2
    10
    Pokaż/ukryj odpowiedzi