Jak pielęgnować włosy po urlopie

Po powrocie z wakacji często włosy są suche i zniszczone. To niestety efekt szkodliwego działania promieni słonecznych, a także niefrasobliwości – wciąż zapominamy, że włosy trzeba chronić równie starannie, jak skórę.

Za zniszczenia włosów odpowiedzialna jest nieodpowiednia pielęgnacja w czasie letniego wypoczynku.   |  fot. nadesłane

Wakacyjne wojaże, to dla włosów najczęściej ekstremalne przeżycie. Targane są przez wiatr, wypalane słońcem i dodatkowo moczone w słonej morskiej wodzie lub chlorowanym basenie. Po powrocie do domu zamiast lśniących pukli na głowie najczęściej jest wypłowiałe siano – włosy są przesuszone i łamliwe, a końce się rozdwajają. Włosom potrzebna jest silna regeneracja… albo fryzjer.

Na ratunek suchym włosom

Za letnie zniszczenia odpowiedzialna jest nieodpowiednia pielęgnacja w czasie letniego wypoczynku. „Włosy powinny być zabezpieczane przed słońcem specjalistycznymi kosmetykami, które zawierają filtry przeciwsłoneczne. Dodatkowo w ich składzie znajdują się także witaminy oraz substancje nawilżające i odżywcze, jak na przykład kolagen, czy mleczne proteiny. Coraz częściej w składzie są także cenne olejki, jak arganowy, czy z orzechów macademia, znane od tysiącleci ze swoich właściwości regenerujących.” – czytamy na stronie http://lapuella.pl/.

Choć po urlopie włosy są najczęściej spłowiałe i matowe, lepiej jest się wstrzymać z nakładaniem farby. Najlepiej jest przez kilka tygodni przeprowadzić kurację odbudowującą i nawilżającą, a dopiero później zdecydować się na radykalniejsze zabiegi fryzjerskie. Zrezygnować powinno się także ze środków do stylizacji, ponieważ niepotrzebnie obciążą zniszczone kosmyki oraz z suszarki, prostownicy i lokówki.

Jak zregenerować włosy

Na początku dobrze jest zrezygnować z silnie działających szampanów, a zamiast nich wybrać delikatne bez SLS i SLES – dobrze się sprawdzają te dla małych dzieci, są bardzo łagodne, a przy tym pozbawione zbędnych składników niepotrzebnie obciążających i tak zniszczone włosy. Można je myć także metodą OMO, czyli najpierw delikatną odżywką, następnie strumieniem wody, a na koniec znów odżywką.

Zniszczone włosy trzeba przede wszystkim bardzo mocno odżywić. Nie wystarczą zwykłe odżywki stosowane przed wakacjami. Trzeba zadziałać bardziej zdecydowanie. Specjaliści zalecają, by przynajmniej dwa razy w tygodniu nakładać maski, które mają bogatszy skład, a przez to bardziej intensywne działanie. Najlepiej po ich nałożeniu zawinąć włosy w woreczek foliowy i przez kilkanaście minut ogrzewać suszarką lub położyć się w kąpieli w wannie. Gorące powietrze i para sprawiają, że substancje aktywne lepiej wnikają do rdzenia włosa.

Zniszczone i przesuszone włosy powinno się także olejować. Przed każdym myciem trzeba w nie wetrzeć wybrany olej na przykład arganowy, z pestek śliwek, kokosowy, jojoba, a nawet zwykły nierafinowany rzepakowy. Po kilku godzinach można je umyć łagodnym szamponem, a następnie wystarczy nałożyć odżywkę nawilżającą lub kilkoma kroplami jedwabiu w płynie. Po kilku tygodniach takiego odżywiania włosy powinny znów odzyskać blask i elastyczność.

Dawid Wójcik

  1. 12 września 2016  09:43   Włosy   Ania

    O nasze włosy powinniśmy dbać cały czas, a nie gdy są one już w opłakanym stanie. Ja podczas urlopu korzystam z z kosmetyków które odpowiednią nawilżają moje włosy oraz dodają im energii. Warto pamiętać o nakryciu głowy to pozwoli nam w znacznym stopniu ochronić nasze włosy jak i skórę głowy.

    0
    0