Nie brakuje ich w Chojnicach i regionie, chętnie uczestniczą w zlotach i piknikach militarnych. Uczestnicy, bo o nich mowa - kolejną okazję do wymiany doświadczeń i spotkanie w swoim gronie, będą mieli już w najbliższą sobotę.
6 czerwca 2014 11:297 czerwca szykuje sie kolejna gratka dla wszystkich miłośników militariów i "wojskowych klimatów". Tego dnia już po raz ósmy odbędzie się Piknik Militarny w Kęsowie. Odległość od Chojnic niewielka a więc Ci, których interesują tego typu imprezy w imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy.
Piknik Militarny w Kęsowie już na dobre zagościł w kalendarzu imprez kulturalno - militarnych naszego regionu. Główna atrakcją Pikniku - jak zawsze - będzie inscenizacja historyczna o walkach nadgranicznych w okolicach Kęsowa. Inscenizacja odbędzie się przy schronie "Lisia Góra" - około 3 km od Kęsowa - i na okolicznych łąkach okalających ten schron.
W trakcie pokazu zostaną zrekonstruowane starcia 35 Pułku Piechoty wspartego batalionem ON "Czersk" z oddziałami Wehrmachtu. Na pewno efektowne pokazy pirotechniczne dopełnią całości. W inscenizacji będą brali udział, m.in.: "Historia i Pamięć" - Stowarzyszenie Miłośników Historii Borów Tucholskich z Tucholi, Stowarzyszenie Miłośników Historii Gryfa Pomorskiego "Cis" z Męcikała a także grupa rekonstrukcyjna 18 Pułku Ułanów Pomorskich - oddział Sławęcin.
Już udział tych grup zapewnia wysoki poziom widowiska a zapewne nie zabraknie także innych zaprzyjaźnionych grup rekonstrukcyjnych z Bydgoszczy, Gdańska czy Malborka, które aktywnie uczestniczyły w poprzednich edycjach Pikniku Militarnego w Kęsowie. Warto wybrać się na tę lekcję historii "na żywo", która pokaże epizod walk w konwencji bojów nadgranicznych w naszym regionie. Na imprezie nie zabraknie tradycyjnej wojskowej grochówki a po inscenizacji organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych na zabawę do amfiteatru w parku w Kęsowie.
D. Wałdoch
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
to pole na którym jest inscenizacja tak naprawdę nie ma nic wspólnego z wydarzeniami z 1939 więc niech sobie piją piwo na zwykłym polu we wrześniu działo się to 1,5 km dalej w stronę nowej cerkwi za drogą na Malbork
Przyznaję - mój wpis był nieuprawniony. Cofam wszystko i przepraszam Was. Pozdrawiam skruszony :(
Zobacz co się dzieje podczas inscenizacji pod Krojantami - tam widzowie piją tylko mineralną ?!Główną atrakcją tej imprezy jest picie piwa w ogródkach gastronomicznych! Tam dopiero jest szacunek dla przelanej polskiej krwi. W jakim Ty człowieku żyjesz świecie ?!
Krojanty a w nich główna atrakcja to picie piwa w ogródkach gastronomicznych - jak piszesz. Właśnie widzę w jakim świecie żyje i jacy fascynaci i znawcy historii nas otaczają - katastrofa.
Co Ty możesz synku wiedzieć o miejscach,gdzie lała się polska krew? Widziałeś,że rekonstruktorzy pili piwo ? Przecież tam nie sprzedawano alkoholu. Jeżeli leżały puszki po piwie miej pretensje do widzów !A zdjęcie, które widnieje w nagłówku inscenizuje tylko radość niemieckich żołnierzy po bitwie. (to jest oryginalna butelka po niemieckim piwie - zresztą pusta). Zanim coś napiszesz to najpierw pomyśl a nie obrażaj innych. Też pijesz w ogródku na Starym Rynku (tam też żołnierze przelewali krew) i jakoś Ci to nie przeszkadza.
Z tym synkiem to chyba lekka przesada - rekonstruktorze "abstynencie".
Ludzie z pasją nie chleją piwska w miejscu gdzie lała się polska krew ! Po inscenizacji leży więcej puszek po piwie niż łusek od naboi ! Cyrkowcy, którzy nawet nie znają tak naprawdę historii !
Wszystko jest dla ludzi - tylko w odpowiedniej formie, ilości i miejscu.
Nie, to nie są dla mnie wzory historii.
Piwo jest dla ludzi !
Znalazł się ten co zna historię z "Czterech Pancernych" i "Stawki większej niż życie". To jest dla Ciebie wzór historii ?!
Pozdro dla braci historycznej - organizującej i uczestniczącej w tej imprezie !
ups !!! ...dużo nie brakowało i bym przegapił imprezę w Kęsowie. Dzięki za info !
Byliśmy Na Pikniku Militarnym w Kęsowie w zeszłym roku i faktycznie było wybuchowo. Jutro jedziemy także ! (a jakże!). Było ciekawiej niż pod Krojantami i mozna było swobodnie porozmawiać i porobić sobie zdjęcia z uczestnikami. POLECAMY !