Stuletnie domy przy ul. Nad Dworcem mogą ocaleć – miasto zawarło kompromis ze spółką PKP Nieruchomości S.A. Na budowę dworca autobusowego mogą być przeznaczone tereny sąsiadujące z owymi domami.
24 kwietnia 2015 15:16Jest też wersja pośrednia, zakładająca wyburzenie tylko jednego domu i wykorzystania mniejszej części sąsiedniej powierzchni komercyjnej.
Jaka lokalizacja okaże się docelowa? – to zależy głównie od decyzji mieszkańców ulicy Nad Dworcem. Część z nich zgadza się już na wykup mieszkań i rekompensatę z miasta.
Czasu na decyzję jest niewiele, zdaniem burmistrza Chojnic koncepcja musi być uzgodniona w ciągu dwóch tygodni.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Mnie jako mieszkańca Marcinek nie reprezentował i nie chcę aby w moim imieniu zabierał głos.Nie zamieszkuje tu,nie jest właścicielem mieszkania chyba,ze po smierci ojca jset już włścicielem.
Dzisiaj,tj. 4 maja w naszym mieście znowu pojawili się sprzedawcy "taniej" energii elektrycznej i "nowych" liczników! Żądają faktur. Powołują się na biuro ENEA przy ul. 14Lutego. Nie dajcie się oszukać!
A jeszcze miesiąc temu były pieszczotliwe deklaracja Finstera ,że ja razem z Marcinkiem załatwimy ten problem. A dzisiaj -nie będę rozmawiał z tym Panem -wyrzućcie go sąsiedzi ,a ja Wam za to zapłacę trochę więcej.A głupi kolejarski lud to kupił.
NAM TEŻ DUŻO MÓWIŁ,ŻE MOŻEMY SIĘ EWAKUOWAĆ Z TEGO MIEJSCA,A TERAZ ZROBIŁ Z NAS GŁUPKÓW,BO NIE MA ANI EWAKUACJI ,ANI SATYSFAKCJI ,ŻE ZOSTANIE PO STAREMU.BO PRZECIEŻ DWORZEC I TAK ZROBIĄ ZALEDWIE 100 MR DALEJ,A NIE O TO CHODZIŁO.!!!
Na stacji Chojnice (od strony płd-wsch.) na dzień dzisiejszy pięć torów już od dłuższego czasu jest zbędnych. Niebawem zginie tam punkt naboru paliwa. Prawdopodobnie przy konkretnych rozmowach PKP zgodziłaby się na likwidację ze 4 torów.Będzie spory teren do zagospodarowania. Tunel (przejcie) pod torami można by zrobić pod całą szerokością stacji.Obecnie sporo ludzi idąc do pracy łazi po torach. Po co burzyć to co jest dobre.ponadto pan Gospodarek pewną część pasz i nawozów sprowadza wagonami. Gdy go stamtąd wywalicie to następny klient odejdzie od kolei. Czy o to chodzi. A Finster z Kuflem za nasze pieniądze stoją uparcie w jednym miejscu jak kozioł z baranem.
Wystarczy wyłaczyć dwie lampy,które są niepotrzebne przy peronach,aby uruchomić zegar
Od myslenia to łeb boli, tobie już zabolał?
Pomyślcie mieszkańcy ulicy Nad Dworcem ile teraz płacicie czynszu a ile zapłacicie jak miasto wam pobuduje nowe mieszkania w jakimś bloku na peryferiach ?! Wtedy dopiero obudzicie się z ręką w nocniku - ale będzie już za późno ! I eksmisja bo nikt wam nie dołoży a na pewno nie miasto.
Jakie wybuduje. Dostaną ofertę nie do odrzucenia kupna 5 tys za m2 od wątpliwej wiarygodności dewelopera
Pewnie warto uporządkować ten kawałek miasta. Ale czy ktoś wie ile autobusów z tego dworca odjeżdża ? Jakoś tak zniknęły z dróg. A kto to później i z czego utrzyma ?
tylko ,że ludzie którzy mieszkają na tej ulicy,a między innymi ja wiedzą,że ruch tu dawno zamarł.I co wy wiecie otym jak tu nie mieszkacie
A ja wole, zeby w Chojnicach byl dworzec autobusowy. Bardzo mi przykro, ze akurat to bedzie pod waszymi domami, ale gdzies musi byc. Jak ktos mieszka kolo dworca, to logiczne, ze bedzie ruch. Nie robcie z siebie swietych krow.
Prywata ma pierwszeństwo na dobrem społecznym.Skandal!To ma być autorytet władz!
ja też sie nie zgadzalem zeby 5 m od mojego mieszkania przebiegala ruchliwa ulica, ale wplyw na to mialem jak halny baranowi na jaja
Ja chce cszy i spokoju. Wprowadzajac sietam nie bylo mowy o zadnym dworcuTeraz plac budoy, potem ruch w ta i nazat. I tak 24h. Niech ci co mieszkaja troszke dalej zastnowia sie czy tego chca?
Czyli tak jak się można było spodziewać - burmistrz potraktował sprawę ambicjonalnie, bo on nienawidzi jak ktoś się z nim nie zgadza. Teraz robi z Wozikowskiego wroga publicznego nr 1. Żenada
CZY POZOSTALI MIESZKAŃCY TEJ ULICY ZGADZAJĄ SIĘ , ŻEBY W OKOLICY POWSTAŁ DWORZEC? PRZECIEŻ TO DLA WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW TEJ ULICY TO WYROK.WYOBRAŹCIE SOBIE ,ŻE Z KAŻDEJ STRONY BĘDZIE WZMOŻONY RUCH I MIESZKANCY BĘDĄ ZASMRADZANI. NIE MA ZNACZENIA CZY TO BĘDZIE 100 MR DALEJ.POWINNI MIEĆ PRAWO WYBORU I ZAMIANY SWOJEGO MIESZKANIA NA INNE Z MIASTA(OCZYWISCIE DLA CHĘTNYCH)
WIADOMO ,ŻE KAŻDY NA MIEJSCU CZŁOWIEKA KTÓRY MIAŁBY MIEĆ ZBURZONY DOM CHCIAŁBY DOSTAĆ ODSZKODOWANIE,NIC W TYM DZIWNEGO.
Na co liczyli na KASE ale się przeliczyli i dobrze ze miasto znalazło inne rozwiązanie.Kto naprzód liczy ten dwa razy liczy.
Cały czas wszyscy którzy się wypowiadali mówili o krzywdzie ludzkiej,teraz wywracacie kota ogonem i niby tylko kasa dla tych ludzi się liczyła?O co tu chodzi wszyscy wypowiadający się?HELLO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11111
Wygląda na to, że domy ocaleją ale czy o to chodziło "protestującym? Chyba nie do końca... Liczyli na coś innego (tak mi się wydaje). Ale "przegięli" i miasto znalazło inne (tańsze) rozwiązanie. Trzeba było się wcześniej zgodzić na proponowane rozwiązanie...
Mieli własnościowe mieszkania a dostali by czynszowe mieszkania o podobnym tzn tym samym standardzie. Dobry interes by zrobili naprawdę.