Goście przegrywali i … wygrali

W 25 kolejce interesująco zapowiadał się mecz będącej ostatnio w bardzo dobrej formie Chojniczanki, zajmującej trzecią lokatę z czwartą drużyną tabeli. Skra Częstochowa w Chojnicach nie będzie zamierzała odpuścić i powalczy o punkty co też potwierdziła.

Mimo prowadzenia Chojniczanka nie potrafiła wykorzystać atutu własnego boiska, co skrzętnie wykorzystali goście.   |  fot. screen TVP Sport

CHOJNICZANKA - SKRA 1:3 (0:0)

Chojniczanka: Sokół - Czajkowski, Grolik, Klabnik, Sacharuk, Klichowicz (85 Napołow), Rakowski (85 Golański), Kona, Mikołajczak, Ryczkowski, Skrzypczak (72 Olaf Nowak)..

Bramki: 1:0 Kona 53, 1:1 Niedbała 64, 1:2 Nocoń 80, 1:3 Warnecki 90.

Żółte kartki: Klichowicz (Chojniczanka) - Mesjasz, Milasius (Skra).

„Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata”, dlatego też sobotni mecz szczególnie w pierwszej połowie „okraszony” był opadami śniegu, który nie ułatwiał gry zawodnikom. O ile początek spotkania zdecydowanie należał do gospodarzy, to w ostatnich minutach goście zagrali wyżej i mieli swoje okazje na strzelenie bramki.

Po stronie Chojniczanki dobrze zaprezentował Paweł Czajkowski, który zastąpił na prawej obronie Jana Mudrę. To właśnie tą stroną "Chojniczanka licznie atakowała. Miała też okazję na zdobycie bramki, jednak przy odrobinie szczęścia goście gola nie stracili. Emocjonująca pierwsza połowa zakończyła się bez bramek.

Druga połowa też była emocjonująca, jednak w końcówce kilka nietrafionych decyzji gospodarzy i agresywna gra przyjezdnych przechyliła szalę na korzyść Skry. W 80 minucie goście wyszli na prowadzenie. Jeden z zawodników gości był faulowany w okolicach "szesnastki". Obrońcy Chojniczanki czekali na gwizdek arbitra... ale ten milczał. Zawodnik gości nie zastanawiał się długo i oddał zaskakujący strzał z dystansu. Piłka jeszcze delikatnie otarła się o jednego z obrońców i zaskoczyła Pawła Sokoła.

Wynik w 90 minucie ustalił trzeci z rezerwowych Damian Warnecki. Fatalny błąd popełnił Adam Golański. Nie zorientował się, że piłka znalazła się tuż obok jego nóg. Niepilnowany Warnecki pomknął w kierunku bramki gospodarzy i bez problemu pokonał bramkarza Chojniczanki. Wszystkie bramki zdobyli zmiennicy i Skra wywiozła trzy punkty z Chojnic. Po czternastym zwycięstwie w sezonie, a już piątym wiosną Skra zbliżyła się na trzy punkty do Chojniczanki. Piłkarze z Częstochowy mają rozegrany mecz mniej i tracą siedem "oczek" do lidera z Polkowic.

(red.) fot. screen TVP Sport. Tabela flashscore.pl