Gmina buduje ścieżki rowerowe

Coraz więcej ścieżek rowerowych powstaje na terenie naszego powiatu. Największym projektem jest sieć o długości 180 km, które pobiegną przez gminy naszego powiatu w ramach tzw. „Marszruty Kaszubskiej”.

Stan drogi nr 240 w Silnie. Widok z 3.04.   |  fot. (je)

Zadanie jest na razie w fazie przygotowywania dokumentacji. Niestety, nie ma jej ścieżka rowerowa z Silna do Pawłowa mająca mieć ok. 4 km. Całkiem niedawno władze gminy Chojnice zostały zaskoczone informacją, że nie będzie ona realizowana w ramach remontu drogi nr 240. W uzgodnionej wcześniej z władzami województwa koncepcji modernizacji odcinka Chojnice – Silno, ścieżka widniała. Okazuje się, że roboty drogowe prowadzone będą wyłącznie w dotychczasowym pasie szosy na tzw. zgłoszenie. Wybudowanie nowej ścieżki rowerowej wiązałoby się z jej poszerzeniem i wykupami gruntów. Wójt Zbigniew Szczepański zamierza interweniować u władz województwa o przywrócenie budowy tego ciągu rowerowego. Bardzo mu na tym zależy, gdyż wówczas byłoby możliwe skomunikowanie tej trasy z planowaną do wybudowania w tej kadencji w południowej części gminy Chojnice trasą pn. „Rowerem po Kosznajderii”. Wkrótce będzie okazja do złożenia protestu, gdyż na 13.04. zapowiada swą wizytę w naszym powiecie członek Zarządu Województwa Pomorskiego Ryszard Świlski, który odpowiada za stan dróg. Wójt pragnie także zwrócić się z postulatem wyremontowania odcinka drogi do Kościerzyny o dł. 1 km, który będzie przylegać do powstającego z dużymi kłopotami ciągu pieszo – rowerowego Chojnice – Klawkowo.

Kolejnym tematem rozmów ma być budowa ścieżki rowerowej do Nieżychowic. Zbigniew Szczepański chce przypomnieć o złożonej przez Urząd Marszałkowski obietnicy, że jeśli władze gminy wykonają jej dokumentację i zrealizują wykupy gruntów, to dojdzie do współfinansowania jej budowy w proporcji 1 : 1. Warto dodać, że wójt Zbigniew Szczepański zlecił wykonanie ścieżek do Klawkowa i Nieżychowic o nawierzchni asfaltowej, gdyż uważa ją za trwalszą. Rowerzyści zapewne dodadzą, że i za wygodniejszą do jazdy. Szczególnie po pokonaniu odcinka ścieżki na ul. Sukienników, która w zatoce autobusowej w pobliżu murów obronnych biegnie po nierównej kamiennej kostce brukowej.

(je)

  1. 6 kwietnia 2011  13:29   Jak ten pajac potrafi tylko ...   fragi

    Jak ten pajac potrafi tylko wojować z każdym to nie ma co się dziwić. Pamiętacie bezsensowny spór o oświetlenie obwodnicy ? Płaci i tak i tak bo takie jest PRAWO (On uważa że jest ponad prawem) a niesmak pozostał.

    0
    0
  2. 5 kwietnia 2011  21:17   w gminie tak naprawdę nic ...   S

    w gminie tak naprawdę nic nie ma. ścieżki rowerowe były obiecywane tak dawno ... i temat wracał przy każdych wyborach. To jest tylko i wyłącznie wina wójta i marionetek w radzie

    0
    0
  3. 5 kwietnia 2011  21:14   Dwa kółka   rowerzysta

    http://bartoszb.blogspot.com/2011/04/koka-dwa.html

    0
    0
  4. 5 kwietnia 2011  20:51   Jak to uwaza? Wojt to nie Pan ...   anonim

    Jak to uwaza? Wojt to nie Pan i Wladca! Czy ktos to badal, sprawdzal, policzyl? Byc moze wojt ma racje ale patrzac z boku na to w jaki sposob wydawane sa decyzje, noz w kieszeni sie otwiera...

    0
    0
  5. 5 kwietnia 2011  13:28   Niemcy, Holendrzy i inne ...   anonim

    Niemcy, Holendrzy i inne mądre narody już dawno odkryły, że ścieżka rowerowa z asfaltu jest lepsza tańsza i wygodniejsza. Tylko lobby produkujące kostkę potrafi przekonać inwestorów do słuszności gorszego.

    0
    0