Futsalowe wieści

Kibice futsalu będą usatysfakcjonowani, jak wcześniej informowaliśmy turniej "Final Four" Halowego Pucharu Polski zostanie rozegrany w Chojnicach w dniach 9 - 10 maja.

przedwczoraj 22:11

Podziel się:  

Udział wezmą drużyny Rekordu Bielsko Biała, Gatta Active Zduńska Wola, Wisła Krakbet Kraków i Red Devils Chojnice.

Zestaw par:

Red Devils - Rekord Bielsko - Biała

Wisła Krakbet Kraków - Gatta Active Zduńska Wola

Najprawdopodobniej swoją obecnością turniej zaszczyci Zbigniew Boniek, Prezes PZPN, Eugeniusz Nowak wiceprezes, Krzysztof Malinowski Członek Zarządu PZPN, Radosław Michalski, Prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

Zaproszenia do centralnych władz PZPN wystosował burmistrz Arseniusz Finster. Organizatorem turnieju jest Red Devils, Urząd Miasta Chojnice, Polski Związek Piłki Nożnej przy współudziale Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

reklama

Vlastimil Bartošek nowym trenerem Red Devils

Ta informacja ukazała się na oficjalnej stronie klubu. Manager Red Devils, Marcin Synoradzki: "W środę po treningu zarząd naszego klubu spotkał się z trenerem Andrijem Łuciwem. Działacze zażądali wyjaśnień, dlaczego pomimo stworzenia bardzo komfortowych warunków do uprawiania futsalu, regularnych wypłat i wielu innych spraw, które są profesjonalnie przygotowane, nie ma wyników sportowych w lidze.

Wyniki są skrajnie niezadowalające, zdobyliśmy zaledwie jeden punkt w czterech ostatnich meczach, na dodatek grając m.in. z zespołami z ostatnich miejsc tabeli. Po wysłuchaniu trenera i dyskusji wewnątrz zarządu jednogłośnie podjęliśmy decyzję, iż zakończymy współpracę z Andrijem Łuciwem ze skutkiem natychmiastowym.

Uznaliśmy, iż w tym momencie najlepszą decyzją dla naszego klubu będzie zmiana na stanowisku trenera. Jednocześnie przegłosowaliśmy uchwałę, iż zatrudnimy nowego szkoleniowca, z którym od dwóch dni rozmawialiśmy na temat podjęcia pracy w Red Devils.

W czwartek na zajęciach ma się pojawić doskonale znany w Polsce Vlastimil Bartosek (51 lat), który m.in. prowadził przez ponad trzy lata reprezentację Polski, a ostatnio Tango Brno. Szkoleniowiec jest także asystentem trenera Tomasa Neumanna w reprezentacji Czech. Zadanie ma proste, a zarazem trudne - utrzymać zespół w lidze i powalczyć o jak najlepszy wynik w Final Four HPP".

Tom Tutei nie pogrążył Kazimierza Grenia

Dziś (23.04.) przed Komisją Dyscyplinarną PZPN, która bada aferę biletową Kazimierza Grenia, stanął irlandzki dziennikarz Tom Tuite, po którego artykule w „Irish Examiner” sprawa wyszła na jaw i dotarła do Polski.  30 marca Tuite był obecny na sali sądowej w trakcie rozprawy Grenia i jego znajomej.

Zeznania dziennikarza miały pogrążyć barona Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Miały, ale nie pogrążyły. Z posiadanych przez nas informacji wynika, że Tutei nie potwierdził, iż Kazimierz Greń przyznał się do winy, ponieważ nie miał takiej możliwości, gdyż sąd go o to nie pytał. Powiedział także, że sędzia nie przyznał głosu Greniowi, ze względu na to, iż cała sprawa trwała zbyt krótko a sąd odrzucił stawiane zarzuty wobec Grenia i jego znajomej.

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że prezes Greń dziś zaprzeczył temu, że miał sprzedawać bilety na mecz Polska – Irlandia. Oświadczył, że pula biletów przeznaczona była dla przedsiębiorcy z Warszawy (nazwisko do wiad. red.), który na dzisiejszym posiedzeniu potwierdził, iż te bilety przeznaczone były dla niego i jego znajomych.

Zeznał również, że w 70 min. meczu w Irlandii zadzwoniono do niego z policyjnego telefonu z pytaniem czy Greń miał mu dostarczyć bilety. Dodał, iż jego znajomi mieli je odebrać, ale w momencie gdy dojechali na umówione miejsce - Grenia nie było W tej sytuacji bilety kupili od tzw. „koników”  i obejrzeli spotkanie.

Dobrze się stało, że Prezes PZPN Zbigniew Boniek doprowadził do wyjaśniania sprawy z biletami zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią „ nie zamieciemy sprawy Grenia pod dywan, będziemy bronić członka zarządu, ale nie chronić. Wydział Dyscypliny PZPN podjął decyzję o kolejnym spotkaniu, które odbędzie się za dwa tygodnie.

(red)