Energia i dochód z wiatru

Wójt Zbigniew Szczepański z pewnością nie jest Don Kichotem - nie walczy z wiatrakami, lecz jest zwolennikiem ich powstawania na terenie gminy Chojnice.

Wójt Zbigniew Szczepański.

Zaznacza jednak, że nie wszędzie mogą one być zainstalowane. - Całkowicie odpada północna część gminy ze względu na obszary Natura 2000. W grę wchodzi kilka sołectw na południu m.in. Ostrowite, Sławęcin, Nowy Dwór. Najlepszym dla samorządu gminnego byłoby rozwiązanie wzorowane na gminie Kobylnica w Zachodniopomorskim - tam kilkadziesiąt wiatraków stoi na gruntach komunalnych, więc tamtejsza gmina czerpie z tego tytułu niebagatelne korzyści - nawet kilka milionów złotych rocznie z tytułu dzierżawy gruntu. W przypadku gminy Chojnice jest inaczej - na lokalizacji elektrowni skorzysta wielu rolników - dla każdego z nich to roczny zysk od 30 nawet do 100 tysięcy złotych rocznie.
- Nie pozostawiamy jednak miejsca na samowolę - turbiny elektrowni wiatrowych muszą być w odpowiedniej odległości od zabudowań bo są uciążliwe , nie pozostają też bez wpływu na krajobraz. Na decyzje o lokalizacji  będą miały też wpływ pewne względy ekologiczne, choćby trasy przelotu ptaków.
Z rolnikami z gminy Chojnice kontaktują się dwie firmy, które zamierzają inwestować w pozyskiwanie odnawialnych źródeł energii.
W najbliższych tygodniach podczas spotkań sołeckich w wielu miejscowościach temat ten będzie wracał jak bumerang. Będą się tam ścierać interesy poszczególnych osób - nie wszystkim mieszkańcom gminy będzie odpowiadać sąsiedztwo wielkich (168 metrów wysokości) wiatraków. Chociażby w Nowym Dworze.
- Mieszkańcy tego sołectwa i tak są już "obdarowani" istniejącym wysypiskiem śmieci i powstającym tam Zakładem Zagospodarowania Odpadów. Sprawa ewentualnej lokalizacji w sąsiedztwie elektrowni będzie na pewno jednym z ważniejszych tematów zebrania.
(ro)

  1. 25 stycznia 2010  15:41   The mathematical model which ...   Łęczycki

    The mathematical model which was used up until now seems to predict too many collision victims for modern wind turbines in the Netherlands," Bird Protection and Nuon said in a statement. The new study suggests the Netherlands\' 1,700 wind turbines kill about 50,000 birds a year. w Holandii jest nawięcej wiatraków i chyba ich badania są najbardziej rzetelne?

    0
    0
  2. 25 stycznia 2010  15:33   wiatraki?tak! ale z głową!   Łęczycki

    turbiny a śmiertelność ptaków.http://science.howstuffworks.com/wind-turbine-kill-birds.htm

    0
    0
  3. 25 stycznia 2010  15:29   odsyłam   anonim

    tutaj są informacje między innymi o wiatrakach i ich wpływie na ptaki.http://online.wsj.com/article/SB10001424052970203706604574376543308399048.html

    0
    0
  4. 25 stycznia 2010  14:44   Jescze do ornitologa   Łęczycki

    Jeśli ptaki tak świetnie sobie radzą z nowymi przeszkodami ,to czemu tyle ginie ich np. na ekranach przy autostradach ? czemu nakleja się sylwetki ptaków drapieżnych na ekrany mające na celu odstraszanie ptaków? czemu tyle ptaków podczas migracji ginie ,rozbijając się o szyby wieżowców?czemu na liniach wysokiego napięcia również stosuje się sylwetki ptaków drapieżnych na trasach wędrówek? Sam osobiście znajdowałem martwe wróble ginące na ekranach a przy nich goniące je np. krogulce,proszę poszukać rzetelnych informacji przed podjęciem dalszej dyskusji.pozdrawiam

    0
    0
  5. 22 stycznia 2010  22:19   Rownież do Łęczyckiego (1)   ornitolog

    Z badań (m.in. duńskich, niemieckich i holenderskich) wynika natomiast, że ptaki potrafią się znakomicie dostosować do pojedynczych elektrowni wiatrowych jak i potężnych farm wiatrowych. Jeśli na drodze przelotu ptaków pojawiają się nowe elektrownie wiatrowe (bądź inne elementy mogące stanowić potencjalne zagrożenie), ptaki omijają je szerokim łukiem wykluczając możliwość kolizji lub znacznie zmniejszając możliwość jej wystąpienia. Znane są także przypadki, że ptaki niektórych gatunków zakładały gniazda na gondolach elektrowni wiatrowych, co stanowi silny dowód, że nie dochodziło do kolizji tego gatunku z łopatami wirnika turbiny wiatrowej. Dajesz się nabierać na wyświechtane hasła ekooszołomów to tkwij nadal w błędzie.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 25 stycznia 2010  14:37   Do ornitologa   Łęczycki

      Tak oczywiście stare ptaki opowiadają młodym przed migracją o nowych przeszkodach na trasie wędrówki! teoria wspaniała i logiczna ,z tego co się orientuję trasy te wytyczone są przez ptaki od wieków i podyktowane są logicznym omijaniem niekorzystnych terenów ze względów ekologicznych ,czyli np. wybierane są trasy wzdłuż dużych dolin rzecznych dzięki czemu ptaki mają zapewnione :miejsce odpoczynku i bazę pokarmową !i tak od wieków podążają tymi trasami ,np wzdłuż wybrzeży morskich (dlatego w okresie migracji obrączkuje się ptaki np .na mierzei, kopaniu lub na jeziorsku ,karsiborskiej kępie itp)i pojawienie się wiatraków na drodze migracji nie sprawi że patki korzystające z naturalnych korytarzy nagle zmienią swe upodobania!proszę nie pisać bzdur ,kolego!tak nie wykluczam że jakieś gatunki (zazwyczaj pospolite i liczne)próbowały zakładać gniazda na gondolach !co z tego? świadczy to o tym że wiatraki nie tylko nie są złe ale i wręcz przeciwnie stwarzają dogodne warunki do bytowania? proszę nie wyolbrzymiać pojedyńczych wypadków !nie ma logiki w tym co pan pisze odnośnie nocnych migracji co chyba wytłumaczyłem panu w powyższym tekście !a słowo "ekooszołomy " to bardzo dziś modny i wyświechtany tekst i byle oszołom dziś wyciera sobie nim gębę!z poważaniem Łęczycki!

      0
      0
  6. 22 stycznia 2010  22:12   Do łęczyckiego   ornitolog

    Proszę cię nie kompromituj się swoją niewiedzą, ponieważ nietoperze jak i ptaki nocne posiadają zmysł jakim jest echolokacja. (Gwarantuję ci, że w dzień żaden ptak nie nadzieję się na wiatrak czy most). Zasada funkcjonowania echolokacji, z której korzystają m.in. wspomniane już przez ciebie nietoperze jest bardzo prosta. Nietoperz wysyła dźwięk, który odbija się od przeszkody i trafia do jego uszu. "Na tej podstawie zwierzę jest w stanie oceniać położenie przedmiotów. Dla nas jest to niewyobrażalne - jak można kierować się słuchem, by oglądać . Tymczasem nietoperz, jeśli znajduje się ok. 50 centymetrów od przeszkody, potrzebuje 0,1 s by zareagować na nią i wykonać manewr ominięcia. Gdy przeszkoda jest w odległości mniejszej niż 50 cm, czas reakcji wynosi 0,01 s"

    0
    0
  7. 22 stycznia 2010  17:30   Komu na tym zależy? (2)   ornitolog

    Dlaczego oni z ptaków zrobili tępe nieloty? Most zagraża ptakom, teraz wiatraki? Co oni myslą, że ptak to kamień bez oczu poleci i przyrżnie w wiatrak czy most. Jeżeli tak uważają to niech odpowiedzą na pytanie, dlaczego żaden ptak nie przyrżnął w drzewo, dom czy słup?

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 18 stycznia 2012  14:19   Pomyśl zanim napiszesz   Fizyk

      Bo ani dom, ani drzewo nie wytwarza infradźwięków zakłócających zdolność echolokacji. Dlatego giną ptaki i nietoperze . Zobacz film na www.stopwiatrakom

      0
      0
    • 22 stycznia 2010  20:24   do pseudo-ornitologa   Łęczycki:)

      Jak byś byłornitologiem to byś wiedział że ptaki wędrują nocą ,na pewnych wysokościach ,a wiatraki raczej do dobrze oświetlonych nie należą !Nie bez wpływu wiatraki są też dla nietoperzy!a kiedy znajdą się na trasie migracji ptaków wędrujących wyrządzają duże szkody!wiatraki-tak z głową!

      0
      0