Dzieciom nic się nie stało (foto, video)

Do groźnie wyglądającego zderzenia dwóch samochodów doszło dziś po południu na skrzyżowaniu ulic Zapolskiej i Gałczyńskiego w Chojnicach. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Policjanci na miejscu jeszcze ustalają dokładne przyczyny zdarzenia.   |  fot. (olo)

W niedzielę (11.03.) po południu na skrzyżowaniu ulic Zapolskiej i Gałczyńskiego zderzyły się dwa osobowe samochody toyota i mazda. Z relacji świadków wynika, że jadącemu ulicą Zapolskiej kierowcy toyoty nie ustąpił pierwszeństwa kierowca mazdy, który wyjechał z podporządkowanej ulicy Gałczyńskiego. W toyocie jechała 4 - osobowa rodzina, w tym dwójka dzieci, z czego młodsze miało zaledwie dwa latka.

Na szczęście maluchom nic się nie stało. Do szpitala trafił natomiast kierujący mazdą. Mieszkańcy ulicy apelują natomiast o progi spowalniające. - Mieszkamy na ulicy Zapolskiej i tutaj z górki bardzo często kierowcy jadą bardzo szybko. Jest niebezpiecznie – mówią mieszkańcy.

Tekst i foto: (olo)

fotoreportaz.jpgrelacja_video.jpg

  1. 13 marca 2012  13:19   śmiercionośna toyota   GA

    Najlepsze jest to że kierowca toyoty utrzymuje że jechał 50km/h a patrząc na te zdjęcia widzę że musiał jechać co najmniej 70km/h więc biarąc pod uwagę tą "górkę" myślę że kierowca mazdy mógł go nie zauważyć jak wyjeżdżał bo toyota była za tą górką

    0
    0
  2. 12 marca 2012  09:18   dziwne (2)   ja

    gdzie poduszki w toyocie?

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 27 marca 2012  09:55   ???   ???

      poduszki to mało a gdzie hamulce ??

      0
      0
    • 12 marca 2012  20:32   poduszki?   to ja

      pewnie wcześniej już wypaliły! :D

      0
      0
  3. 11 marca 2012  18:14   data (1)   Błąd

    to w końcu który dzisiaj? bo pochlałem wczoraj i nie wiem , czy dzisiaj niedziela?

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 11 marca 2012  18:29   Niedziela   Kapitan oczywisty

      3 Marca.

      0
      0
  4. 11 marca 2012  18:13   Widziałem z onka   janek

    Co prawda nie sam wypadek, ale skutki. Najśmieszniejsze, że nawet nie słyszałem samej kolizji.

    0
    0