Jeden z naszych czytelników w piątek 7 lutego sygnalizował nam sprawę wycinki drzew w Lasku Miejskim. Szczególnie zaintrygował go fakt wycinania zdrowych jego zdaniem drzew.
10 lutego 2014 17:49O szczegółowe wyjaśnienia poprosiliśmy Waldemara Spichalskiego, ogrodnika miejskiego.
- Nasze działania są czynione zgodnie z planem zaakceptowanym przez specjalistów. Podstawą działań jest tzw. operat leśny, zatwierdzony w starostwie i opiniowany przez nadleśnictwo Rytel. Jest to plan zagospodarowania lasu komunalnego do 2018 roku.
Jakie są założenia tego planu?
- Jest ich kilka. Działamy, by polepszyć warunki świetlne dla drzew, ich nadmierne zagęszczenie powoduje, że drzewa rosną wątłe, mniej odporne na podmuchy silnego wiatru. Chodzi też o zróżnicowanie wiekowe drzewostanu.
Jak te założenia są realizowane w praktyce?
- Operat wyznacza nam obszary i terminy, w których wykonujemy trzebieży i nasadzenia. Wycinamy przede wszystkim drzewa chore, suche, te, które wysiały się samodzielnie nadmiernie zagęszczając drzewostan.
- A wspomniane przez internautę wycinki zdrowych drzew? Szczególnie jest to widoczne wzdłuż gruntowej drogi do Jarcewa.
- Wśród tej drogi chcemy odtworzyć uporządkowane szpalery sosen i buków, zgodnie z pierwotnym ich układem nasadzeń. Wbrew wszelkim obawom, nasze działania przyniosą więcej pożytku niż szkody przyrodzie w Lasku Miejskim. W wielu miejscach dokonaliśmy nasadzeń i to w tysiącach sztuk. Nie należy więc obawiać się, ze ten las wymrze.
- Co dzieje się ze ściętym drewnem? W tej sprawie wiele wątpliwości zgłaszali nam internauci.
- Część drewna trafia do Chojnickiego Klubu Sportowego „Kolejarz” i schroniska dla zwierząt jako materiał opałowy. Pozostałą część drewna sprzedajemy – jedyną ofertę złożyła firma p. Gintera z Nieżychowic.
Dziękuję za wyjaśnienia.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
z ciebie leśnik jak z koziej ***** trąba
nie znam gościa, ale stwierdzam, że lepiej być jak z koziej... niż głąbem do potęgi n :P
Najwięcej wypowiada się osób nie mających zielonego pojęcia o gospodarce leśnej :/ Leśnicy wiedzą co robią, żaden nie pozwoli zrobić z Lasku Miejskiego pustyni. Czy też uczylibyście kardiologa przeprowadzać operacje na otwartym sercu? Na spacer do lasu to tak, ale nie wszyscy się podpiszą pod referendum przeciwko prywatyzacji Lasów Państwowych i ich możliwości kupna od 2016 r. przez obcokrajowców, gdyż jak to mówicie "mnie to nie dotyczy", "nie moja sprawa".
Antek, przeczytaj sobie m.in. Instrukcję Urządzania Lasu część 1-3, Plan Urządzania Lasu, Rozporządzenie Ministra Środowiska z 20 grudnia 2005 roku w sprawie szczegółowych warunków i trybu sporządzania planu urządzenia lasu, uproszczonego planu urządzenia lasu oraz inwentaryzacji stanu lasu. Nie będę się rozpisywać, bowiem wszystko to trafia jak grochem o ścianę. Jeszcze zostanę posądzony o pozjadanie rozumów.
Lasy dzielimy na państwowe i prywatne tzw. chłopskie. Państwowe są Nas wszystkich - wszystkich obywateli. Bilet musiałeś kupić, ponieważ wchodziłeś do Parku Narodowego "Bory Tucholskie", jakbyś nie zauważył. Jeśli lasy sprywatyzują to zawsze będziesz musiał kupować bilet.
To lasy są państwowe? Założyłem, że są prywatne widząc oświadczenia majątkowe leśników. Ostatnio chciałem wejść do WASZEGO lasu i musiałem kupić bilet.
Leśnik te szczytne cele co wymieniłeś dobrze prezentują się na papierze, a ten wiadomo z czego robiony.To że ktoś profesjonalnie zna się tematyce lasów nie oznacza że pozjadał wszystkie rozumy i ma wyłączność na wypowiadanie się o gospodarce leśnej. W tym kraju wszystkim obecnie rządzi pieniądz i nie ominęło to Lasów Państwowych jeżeli jest inaczej to powiedz dlaczego coraz młodsze drzewa przeznacza się do wycinki niż np. 30 lat do tyłu. To jest powszechna ochrona lasów ?.
Jeśli sprywatyzują i sprzedadzą lasy, to w przyszłości zamiast do Lasku Miejskiego pójdziesz na spacer do nowej galerii lub marketu. No, ale pewnie Ty też masz to w nosie.
Skarbniku, Ciebie też jak las sprzedadzą i ogrodzą. Zabrali nam OFE, chcą las, niedługo zabiorą nam nawet ostatnią przysłowiową parę majtek, aby załatać dziurę w budżecie. Zresztą potrzebne są pieniądze na kampanię wyborczą.
zabolą leśników te zmiany.
Antek, Ty pewnie jesteś profesjonalistą z zasad hodowli, ochrony i użytkowania lasu. Gospodarkę leśną prowadzi się według zasad: powszechnej ochrony lasów, trwałości utrzymania lasów,ciągłości i zrównoważonego wykorzystania wszystkich funkcji lasów, powiększania zasobów leśnych. No, ale Ty materialista, to tylko kasę byś liczył.
Leśnicy głównie wiedzą jak kasę liczyć, gospodarka leśna to obecnie ile kasy z lasu można wyciągnąć. Także bez przesady że nie można ich pouczać.
Jeśli nie wierzycie Panu Spichaskiemu, to w czym problem udać się do Nadleśnictwa Rytel??? Tam Wam wszystko wyjaśnią.
Podstawą działań jest tzw. operat leśny, zatwierdzony w starostwie i opiniowany przez nadleśnictwo Rytel. Jest to plan zagospodarowania lasu komunalnego do 2018 roku - jedźcie do Nadleśnictwa i wszystko się dowiecie. VBV - nie, to jest telefon Nadleśnictwa. Nie wierzysz, od czego masz wujka google.
Podałeś telefon informacji kolejowej w Rytlu ?
Rytel - Dworzec 4, tel: 52 33 41 850, 52 33 41 852. Zamiast siać ferment na forum, chociaż zadzwońcie. Ale nie, wy i tak swoje wiecie :P
Pomowienia ,plotki, przypuszczenia, ze ktos dobrze na tym zarobil,inny by moze tez kupil, specjalisci ogrodnicy, ktorzy ludziom po fachu wytykaja, ze oni by to lepiej rozwiazali.Ciagle to samo .Marudzenie na kazdym kroku.Odwiedzam Chojnice regularnie od 24 lat to miasto kwitnie!!! Ludzie dlaczego tego nie widzicie?
Zrobilo mi sie cieplo na sercu.Dzieki
Violka, nie przejmuj się, nie same buraki w Chojnicach mieszkają, pewnie się przekonałaś. Ja Cię serdecznie zapraszam, przecież nikt nie może nam zabronić korzystać z miejsc ogólnodostępnych. Nic nie poradzimy na to, że co niektórzy widzą tylko kwiatki lub latają po imprezach.
1-ot polska slawna goscinnosc, friska nie znam ale zaostawiam co roku sporo pieniedzy w tym miescie i dalej bede , bo bardzo lubie to miasto.A pozytek czy nie : skad masz wiedziec specjalisto? 2-tych kwiatkow ale i imprez kulturalnych moze pozazdroscic chojniczanom wielu ludzi z innych miast.
Violka !!! - wiecej do Nas nie przyjeżdżaj 1 żaden z Ciebie pożytek. Takich jak Ty to u Nas we Frisku dostatek !
Ot, taka polska mentalność, robią coś - źle, nie robią - też źle. nigdy nie dogodzisz. Już parę lat temu było słychać, dlaczego Lasek Miejski straszy?, nikt o niego nie dba. A teraz robią odnowę drzewostanu i co? Tak źle i tak nie dobrze. Sami specjaliści. Ja nie wiem, czy też byście chcieli, aby w pracy ktoś Wam marudził nad uchem, że wszystko źle robicie???
za te kwiatki które możesz oglądać muszą płacić Chojniczanie spłacając zadłuzenie miasta
Chciałabym wiedzieć, czy sprzedaż tego drewna była gdzieś ogłoszono. Wierzyć mi się nie chce, że tylko jedna firma zgłosiła chęć zakupu tego drewna. Chyba, że tylko jedna firma wiedziała o tym. Też chętnie bym zakupił takie drewno.
Nadleśnictwo Rytel ogłosiło przetarg.
Ogłoszono na Tablica.pl oraz BIP - ie. Drzewo będzie rozdawane na kartę dużych rodzin aby miały opał na zimę.
Chętnie zobaczyłbym te tysiące nasadzeń.
pewnie już z tysięcy zrobiło się kilkadziesiąt ...resztę trafił szlag !
Już są zrobione, wystarczy ruszyć ***** sprzed monitora.
W poprzednich latach zapłatą za wycinkę drzew były one same. Złoty interes - nieprawdaż?
Tak sądzisz, kup sobie las, a się przekonasz. nikt Ci nie broni.
Panie "ogrodniku" ! - a co z rekultywacją zniszczonych alejek przez ciężki sprzęt do wywózki drewna z lasu? Ktoś to naprawi czy trzeba ten fakt zgłosić na Policję (chyba nie będzie trudności z ustaleniem winnych)
Byłbym chętny na zakup tego pozyskanego drewna z wyrębu Lasku Miejskiego - jest jeszcze jakaś szansa czy "znajomi królika" już wszystko rozdrapali ?! Może jednak Redakcja portalu dopyta się o to, gdzie trafiło to drewno i za ile ?! Pytanie to nurtuje wielu internautów - nie tylko mnie ! No tak - ale to juz niewygodne pytanie i po co sie narażać?!
dla młodej pary? Wstyd.
więc budują barki?
Przwidują potop wyborczy. Kapitan ucieka pierwszy.
Będą ich spławiać?
Arke Noego ?!
Bzdury pan gadasz panie ogrodniku
Czyli dobrze napisałam encyklopedia, gdyż jest gruba, a siedząc przy korycie można się spaść jak świ...
jestem przy korycie i wiem więcej !
A Ty co Encyklopedia PWN jesteś, że wiesz lepiej.
Jak nie tak dawno temu prywatna firma przycinała drzewa na ulicy Dzrzymały miejski ogrodnik był oburzony sposobem wykonania prac teraz jest spoko.Lasek Miejski jest parkiem gdzie cały jego urok polega na różnorodności drzew i ich zagęszczeniu.Czy to ma być las na wzór Lasów Państwowych gdzie trzeba starać się o jak najlepszy materiał do tartaku i co za tym idzie zarobek ? W parku powinno wycinać się tylko drzewa chore i zagrażające spacerującym alejkami ludziom, a tu się rżnie jak popadnie wszystko gdzie Lasek traci swój urok. Oczywiście pod przykrywką że jest to planowane działanie dla dobra tego parku pod okiem specjalistów w celu lepszego nasłonecznienia. Takie działanie było zrozumiałe w Parku Tysiąclecia bo wycinka służyła rozwinięciu miejsca do wielokierunkowej rekreacji ale w Lasku Miejskim powtórzenie takiego działania jest szkodliwe. Urok Lasku Miejskiego polega na tym że jest tam cisza i spokój i można poczuć i zobaczyć przyrodę nie ruszając się z Chojnic. Te wycięte drzewa rosły 60 - 80 lat i były zdrowe i nikt nie chciał ich wyciąć a teraz od razu drwale je ścinają.Zwykły Xksiński u siebie w ogródku żadnego drzewa (za wyjątkiem owocowych) nie może wyciąć zabraniają tego przepisy a tu co w Lasku Miejskim rozpoczynamy gospodarkę jak Przedsiębiorstwie Lasy Państwowe !?.
Się żeni po raz kolejny. Może On potrzebuje?
Będą z nich budować maszyny oblężnicze aby zniszczyć Bramę Pomorza :-)))
To surowiec na mur obronny wokół Chojnic, aby mieszkańcy nie emigrowali, no i żeby nie robili zakupów w galerii.
Las nie wymrze ale glupota i cwaniactwo maja sie dobrze!
No właśnie panie Spichalski gdzie trafia lub trafi ścięte drewno? Wiadomo że drewno jest w cenie a ciekaw jestem i inni mieszkańcy pewnie też kto się na tym biznesie obłowi? A ze redakcja o to nie spytała, przecież to jest oczywiste.
Jakoś nie chciało się zadać pytań: kto zarabia na drewnie? Do czyjego "kominka" trafia? Ile środków finansowych za drewno wpływa do kasy miejskiej? Wyjaśniono, że ha, ha.
Planowane? czyli wszystko po staremu, inaczej być nie mogło...
planowa wyprzedaż majatku miejskiego, miasto tonie w długach