Dyskutowali o stypendiach dla sportowców

Radni z komisji kultury i sportu dyskutowali o projekcie uchwały stypendialnej dla sportowców. Zmiany są konieczne, bo niektóre zapisy dotychczasowej uchwały budziły już wątpliwości i zastrzeżenia.

Radni komisji kultury i sportu wnieśli kilka znaczących poprawek do projektu uchwały stypendialnej.   |  fot. (olo)

Na najbliższą sesję przygotowano projekt nowej uchwały stypendialnej dla sportowców. O projekcie już pisaliśmy i zachęcaliśmy też zainteresowanych do składania uwag (konsultacje trwają do 23 marca). Komisja stypendialna może przyznać sportowcom różne kwoty stypendium – 300, 500, 1000, 1500, 2000, 2500 i 3000 zł. Wniosek o stypendium zgodnie z nową uchwałą będą mogą złożyć również osoby fizyczne, a stypendium będzie mógł otrzymywać również chojniczanin trenujący w innym klubie.

Radni komisji kultury i sportu głównie za celnymi spostrzeżeniami radnego Marka Szanka, który zabiegał o dostosowanie regulaminu do obowiązujących zasad, jeszcze doprecyzowali niektóre zapisy. Dodali, że o stypendium mogą starać się zawodnicy w wieku juniorskim, którzy nie tylko zdobędą medal mistrzostw Europy lub świata, ale również gdy zajmą miejsca od 4 do 6. Kazimierz Jaruszewski dodał, by nie zapominać też o sportowcach niepełnosprawnych. Oni w projekcie uchwały istnieją i po zajęciu miejsca medalowego na zawodach krajowych lub międzynarodowych mogą o stypendium się ubiegać, ale tu również po sugestii radnego dodano, że liczyć będą się też miejsca od 4 do 6.

Marek Szank zwrócił uwagę, by nie zapominać o Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, która w kategorii młodzieżowej jest w randze mistrzostw Polski i zastanawiał się też, czy jest sens wpisywania i powielania w nowej uchwale dyscyplin, których w Chojnicach na poziomie ligowym i zawodowym nie ma. Chodzi tu chociażby o siatkówkę, piłkę ręczną czy koszykówkę. Pozostali radni stwierdzili jednak, że nigdy nic nie wiadomo i lepiej te dyscypliny zostawić.

Zbigniew Buława, kierownik referatu kultury i sportu, boi się teraz, że te zapisy zaproponowane przez radnych powiększą znacznie liczbę osób, które mogą o stypendium się ubiegać i może nie starczyć środków. Jednak ryzyko takie jest małe, gdyż jednak niewielu miejscowych sportowców – nie licząc np. żeglarzy – zdobywa medale na arenach międzynarodowych.

Dyskutowano też o nagrodach burmistrza Chojnic dla sportowców. Te miały wynosić do 2 tys. zł (500, 1000, 1500 lub 2000 zł). Radni za sugestią Marii Błoniarz - Górnej przyznali, że skoro miesięczne stypendium może sięgać 3 tys. zł, to jednorazowa nagroda burmistrza za sukcesy w poprzednim roku też powinna mieć taką wysokość i zaproponują w poniedziałek radzie miejskiej, by dodano możliwość wręczenia też nagrody 2,5 lub 3 tys. zł. Radni mają jednak jedno zastrzeżenie, że nagrody burmistrza nie są dla stypendystów. Taki zapis musi jednak sprawdzić jeszcze wydział prawny, by nie było to znów naruszeniem przepisów.

Marcin Łęgowski zaapelował, by komisja przyznająca stypendia bardziej wnikliwie przeglądała złożone wnioski o stypendium i sprawdzała zawarte dane, bo z jego wiedzy wynika, że nie wszyscy zawodnicy, którzy aktualnie otrzymują stypendium w ostatnim czasie startowali na zawodach. To spowodowało bardzo nerwową reakcję szefowej komisji Marii Błoniarz-Górnej.

- Jak my mamy to weryfikować? Nie będziemy dzwonić po związkach i dopytywać czy zawodnik startował i jaką ma klasę. Mamy nadzieję, że wnioski są pisane uczciwie. Na ile możemy, to je weryfikujemy. Zawsze z uczciwymi ludźmi się spotykaliśmy – mówiła Maria Błoniarz - Górna. Uchwałę radni podejmą na najbliższej sesji w poniedziałek.

Tekst i fot. (olo)

  1. 22 marca 2017  11:53   Jak widzę tego buraka M.Ł ... (2)   anonim

    Jak widzę tego buraka M.Ł to mam wrażenie że z małpy się jeszcze nie rozwinął!!!

    8
    4
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 22 marca 2017  13:14   No właśnie, co jest z ...   kibic

      No właśnie, co jest z bratem radnego? Tak dobrze się zapowiadał, była nawet mowa o Rio... a teraz cicho sza?

      4
      2
    • 22 marca 2017  11:58   Żal mu (!!!) ściska że ...   anonim

      Żal mu (!!!) ściska że nikogo nie wychował oprócz braciszka i niestety nie ma podstaw by komukolwiek przyznać stypendium więc zajmuje się wtracaniem nosa w nie swoje - przykre :)

      5
      3
  2. 22 marca 2017  10:34   Co ta Łęgowska gęba tam ... (1)   anonim

    Co ta Łęgowska gęba tam jeszcze robi? Sam złożył takie dokumenty ,że wyrąbali go na zbity pysk,a teraz się dzieciaków czepia!

    6
    3
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 23 marca 2017  09:48   Dokładnie, sam siedzi na ...   anonim

      Dokładnie, sam siedzi na ***** i nikogo nie ma z wychowanków to się czepia!!! Ma gula se klub z naprzeciwka go zjada jak chce!!!

      3
      1
  3. 22 marca 2017  08:59   Stypendia z środków ...   amator

    Stypendia z środków publicznych winny być tylko dla amatorów- ze środków prywatnych dla zawodowców

    5
    2
  4. 21 marca 2017  22:19   Skupione twarze...   czytelnik

    Skupione twarze...

    0
    1
  5. 21 marca 2017  21:16   Ciekawe, czy kiedyś ktoś ... (2)   anonim

    Ciekawe, czy kiedyś ktoś wpadnie na pomysł złożenia wniosku, by stypendia sportowe były tylko dla amatorów, a nie na pensje dla zatrudnionych w Chojniczance czy Red Devils?

    6
    4
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 22 marca 2017  07:50   Nie za tego Burmistrz   kld6003

      Napewno to się nie stanie za tego Burmistrza. Skoro jest Prezesem Chojniczanki będzie jej orędownikiem. Dlatego jestem za kadencyjnością we władzach samorządowych. Prezes - Dyrektor przedsiębiorca niech robi co chce ze swoimi pieniędzmi. Burmistrz niech je przeznacza na mieszkańców

      0
      5
    • 21 marca 2017  23:15   czep   h

      czep się tramwaja koleś i patrz na swój początek nosa a nie bezpostawne oskarżenia wypisujesz.

      2
      1