Już od dawna gmina wiejska Chojnice skutecznie rywalizowała z miastem odnośnie ofert działek budowlanych. Niebawem miasto rusza do ofensywy, przygotowując własne oferty.
8 kwietnia 2016 17:32- Pierwszy teren w całości przeznaczony do sprzedaży na budownictwo jednorodzinne jest zlokalizowane tuż za działkami Metalowiec. 15 - hektarowy obszar jest przygotowywany do sprzedaży.- Te, które są zlokalizowane wzdłuż szosy bytowskiej, będą mieć także przeznaczenie na rozwój usług – wyjaśnia Waldemar Gregus, dyrektor wydziału Planowania Przestrzennego.
Kolejne dwa obszary zostały wyodrębnione po decyzji radnych, by zlikwidować rezerwę oświatowa na ternie osiedli Leśnego oraz Małych Osad - Pawłówko. Na razie jeszcze trwają prace planistyczne, przygotowywanie planów miejscowych, lecz niebawem blisko sto działek budowlanych będzie do wzięcia.
To nie wszystko. Miasto ma jeszcze rezerwy między osiedlem Asnyka a ul, Bytowską. Alle podział na działki jeszcze jest wstrzymany – tam w pobliżu będzie budowana obwodnica zachodnia miasta.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Najlepsza lokalizacja między Asnyka i Bytowską nadal wstrzymywana. Trzeba sprzedać w pierwszej kolejności działki w mniej atrakcyjnych miejscach. Ciekawe, czy drogi dojazdowe też będą w udziale mieszkańców?
Najbardziej atrakcyjne działki budowlane są w Nowej Cerkwi ale tam nie można budować bo wkrótce na kościelnej ziemi staną wiatraki!
Nowa Cerkiew ATRAKCYJNA DLA KOGO CHYBA DLA TYCH Z lOTYNIA;ALE SIE USMIALAM
Berlin to wiadomo, ale ten Kostrzyń to gdzie? Bo chyba nie nad Odrą .....
Taki (!) "babol" na urzędowym dokumencie... Wstyd!
Trzeba jedynie coś zrobić,aby ci,którzy mają w terenie Chojnic niezabudowane działki budowlane i przetrzymują je dłużej niż 2 lata,nie mogli nabywać kolejnych działek.Znam kilku takich tzw.biznesmenów,którzy maja w Chojnicach po kilka działek i nic na nich sie nie dzieje,a teraz będą mieli kolejne,a Ci,którzy by chcieli zainwestować i budować sie ,nie dostaną działki wogóle,albo niedogodną lokalizację .
A jeszcze nie tak dawno miasto krzyczało, ze nie ma terenów pod rozwój mieszkalnictwa. Chciano przyłączać tereny gminne, a teraz co? Raptownie urosło???
Niech się każdy rządzi sam. Gmina to gmina, miasto to miasto
Gmina już dawno powinna być przyłączona do miasta ,to by inaczej wyglądała i się prawidłowo rozwijała.